bez

dzieki :) okaże się w lutym. Dzisiaj 150 x3 z pomocą. 145 x3 bez pomocy w miare lekko.. Ale no jeszcze dużo dużo do dołożenia

Standardzik. Ja od weekendu biorę z rana tabsa Hyperdrine i fajnie kręci do wieczora bez zjazdu.

a ja od wczoraj sie czuje taki kompletnie bez formy, taki wypompowany .. masakra. Trzba dobrze plecy zrobic dzis to moze mi sie odmieni.. Zaraz skocze chyba na molo

ja bez apetytu

i twarożek z masłem orzechowym.. o ile mam twarożek, jak nie mam to nie wiem :< Dziś pięknie 140x5 weszło na klateczkę bez pomocy. :)

tylko nie wiem czy oni łapią że wyciskanie średnich nawet ciężarów bez spinania łopatek i mostkowania jest bardziej kontuzjogenne :) ale to juz nie moja brocha

No mały i mniejszy. A na serio to nie bawię się w takie narzekanie. Bez sensu. Wielu ma znacznie gorzej. ;p

nie lubie horrorów.. dla mnei filmy bez zadnego sensu

Pół godziny poszło. 2 stopnie za oknem więc bez czapki się nie obyło

No jak to tak bez śniadania. Najważniejszy posiłek dnia. Katabolizm Cię zje.

Bez zapity nie wchodzi

w totalu za miesiąc bez umowy 179 + 100 wpisowego%-)

przed treningiem też bez ww, chyba, że gorzką dla mnie ma:->

w totalu za miesiąc bez umowy 179 + 100 wpisowego%-) wpisowe jednorazowe umowa na 3 miesiące gdy zapłacisz z góry wychodzi 69 zł miesiąc + karnet 30 min na solarium free. taksie dogadalem Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2015-10-14 04:44:04

Mój mąż tez na IF, a on od 17:00 zaczyna a ja nie lubię jeść sama. Po za tym późno chodzę spać a lubię spać najedzona. 5 tys z czystego żarcia bez problemu wciągnę (chyba ze tłuszcze bardzo nisko), wiem bo testowałam %-)

Dobra, sam też to robię, ale oni majtają bez prawie żadnego wysiłku i siedzą 5 min na ławce, a jak pytam czy dużo im zostało i czy mogę się podłączyć to z wielką łaską %-)

[...] robiłem na początku przygody z siłką mega treningi. Przysiad 155 kg x5, potem 120 kg x8, 100 kg x10, 70 kg x12 50 kg na max, bywało do 20x i to w ramach jednej serii. Potem właściciel siłki powiedział, że to bez sensu. Kumpel się posłuchał i olał i od tego momentu przestał progresować. A szkoda, bo teraz treningi już takie fajne nie są :-P

Na uczelni mieliśmy jednego takiego, wyglądał jakby spawał cały dzień bez maski, albo wstrzyknął sobie hemoglobinę, taka sytuacja

Racja. O tej porze bez sensu.

Systematyka jest wręcz bardzo dobra jak na moje możliwości czasowe, 4 treningi tygodniowo bez straty ani jednego.