SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1605036

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
05.01.2022 DT
Miał być wstępny trenio góry według nowego planu co to się rodzi w bólach. Ale jak zwykle życie swoje, a ja swoje... W tym dzienniku ostatnio więcej wymówek niż sukcesów.
Korek zaskoczył, czasu zrobiło się mało, a jeszcze zajęcia grupowe z kalisteniki na środku siłowni. No i oczywiście ludu strasznie naszło - bo przecież postanowienia noworoczne jeszzce trzymają.
Więc taka składanka na szybko wyszła.
Orbitek 5min/level6
WL: 20kgx15p, 25kgx15p, (5p od dołu krótki ruch, potem od środka do góry, 5 pełnych), 32.5kgx16p/16p - takie wprawki pod wwl z 1/2 cc
trzymanie sztangi 20kg nad głową:1'30''
tricek: w oparciu o ławkę z izometrycznym przytrzymaniem 3x15-18p, ściąganie warkocza- drabinka 3x15p
bicek: młotki 6kgx12px3s
ostatnie 10 minut - stanie na rękach/balans przy ścianie
I 40 minut prysło.
W WL pogubiłam sie zupełnie z oddechem - stąd pytanie do Tadeusza. Z sily mam nawyk łapania dużo powietrza i trzymania. A tutaj duzo króciutkich wdechów/wydechów i właśnie regulowanie nimi ruchu sztangi- totalnie knociłam. Inna sprawa że ostanio wyciskałam max. 5p, a teraz ma być dużo więcej...
Takie byle co, a spięło mi klatkę piersiową i dzisiaj ja trochę próbowałam na jodze rozciągnąć to walczyłam strasznie.
Tricek i bicek spompowany i to akurat zrobiłam jak trzeba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
06.01.2023 Jogowanko
Miało być leniwe jogowanie - a trochę się męczyłam. Było podejście pod mostek, rozciaganie piersiowych na piłce i różne inne kombinacje. Fun był, ale cięzka praca na końcu z tego wyszła.
Fotki w wyzwaniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
I rozkminy planowe. Jak zawsze chcę wszystko.
Na pewno 4 dni w tygodniu, podział góra/dół. Pomiędzy siłowymi: fikanie/jogowanie. Będzie problem bo muszę wygospodarować więcej niż 1 godz. A tak ostatnio moje treningi się w godzince zamykały.
Taki zarys mam, ostateczny kształt będzie się wykuwał w praktyce- komentarze mile widziane. Zawsze 2 serie rozgrzewkowe, potem robocze 3-4s po 8-12p. Niekiedy tricek, wykopy i ławka będą na więcej powtórzeń.

Góra 1
podciąganie podchwytem
pompki
wWL 1/2cc
Wiosło-maszyna
Wyciskanie hantli siedząc
Wznosy hantli bok
Tył barków
brzuch

Góra 2
podciąganie podchwytem
pompki
trzymanie sztangi na czas
wyciskanie na skosie – maszyna
Tricek – ściąganie warkocza
Tricek – izolacja, w oparciu o ławkę
Bicek – młotki
Tył barków
brzuch

DÓŁ 1
Monster walk -warm up
Pull through – warm up
HT
bułgary
wykopy
swing
brzuch

DÓŁ 2
Moster walk-warm up
Przysiad wykroczny- warm up
Przysiad
RDL z hantlami
Prostowanie na maszynie
Ławka rzymska
brzuch
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7299 Napisanych postów 12495 Wiek 65 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87769
Paatik jeżeli to do mnie pytanie o oddychanie podczas wyciskania to jade dalej
Przy WL to masz dużo więcej czasu na wykonanie ruchu w WW tyle go nie masz stąd krótki szybki wdech i wydech po za tym jak bym nabrał duzo powietrza to i tak bym go nie utrzymał ,my puszczamy sztange w dół nie zawsze zapanujesz nad sztanga przy klacie często się po prostu odbija a duża ilość powietrza by mnie zakrztusiła powodując wypadnięcie z rytmu i można zapomnieć o dobrym wyniku.
Ty sobie spróbuj na początek połączyć te dwa oddechy np. dwa ruchy na krótkim dynamicznym i głośnym wypuszczeniu powierza , zatrzymanie sztangi w górze pełny spokojny oddech i powrót do krótkich .
Z czasem możesz sobie wydłużac ilość ruchów na krótkich przedzielanych długim oddechem .Pamiętaj tez że my się uczymy wykonywać ruchy tak zeby nie powodować pompowania mięśni . Pewnie że jak się robi 150 czy więcej powt. to się tego nie uniknie ale im później to następuje tym wytrawniejszy zawodnik wykorzystanie w pełni max czasu na bój no i wyższy wynik.
Szerokość chwytu sztangi też odgrywa dużą role ja chwytam wąsko triceps mimo wszystko trudniej spompować niż klate po za tym pomagam sobie zmianami w ustawieniu łokci . No sporo jest tych myków z których korzystam jak na razie z powodzeniem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
07.01.2023 króciutkie jogowanie
Ciężko w nowym mieszkaniu - mało miejsca- ale próbuję się przyzwyczaić, ze się da jogować. Krótka praktyka - taka żeby sprawdzić jak wygląda mój łuk w podporze - poz. 17 z foto z wyzwania. Złapię co trzeba, ale brzydko biodro idzie do boku i utrzymanie równowagi jest pewnym wyzwaniem. Trochę kombinacja jak stanąć na rękach i nie zbić lampy. Akurat w jedynym miejscu gdzie mogę stanąć mam zwisującą lampę "kulkę" na nodze, zamiast plafona...

09.01.2022 DT
Niedziela na leniu totalnym.
Poniedziałek - trening nóg co powinien być w sobotę....Nawet ludzi już nie było tak dużo i dałoby się zrobić dobry trening, natomiast te fale gorąca były nie do zniesienia. Ponoć byłam ciepła jak kaloryfer - a przy tym zero potu... Trudno będzie w takich warunkach cisnąć te 12p, jedynki były łatwiejsze:)
Zrobiłam co mogłam. Powoli będę dodawać jeszcze po 1 serii roboczej, no i dokładać ciężaru. Wyszłam zmęczona i z czwórkami na pompce.

Te fale gorąca w nocy lekko dają się opanować za pomocą Ligunin Thermo Stop. Faktycznie coś robi (mniej mam tych napadów) - ale 3 kapsułki przed pójściem spać. Spróbuję za jakiś czas brać kapsułkę przed treningiem i 2 na noc, albo jakoś kombinować z innym rozkładem.





Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-01-10 09:18:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Przechlapane z tymi napadami gorąca. To musi straszne wybijać z rytmu i koncentracji na treningu.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
11.01.2022 DT
Późny trenio, o pół godziny za późny- ale lepszy taki niż żaden. Ciągle system treningowy pon-sroda-piątek widać popularny, bo jak we wtorek ludzi było znośnie, tak wczoraj do 21 jeszcze takie tłumy,że nie szło się czasami przecisnąć.
Miałam zacząć "delikatnie", żeby było jak dokładać. No to dowaliłam na skosie tak, ze 4 serii z 20kg bym nie zrobiła. Więc tutaj falstart.
Pompki robione po ponad rocznej (jak nie 2 letniej) przerwie, takie jeszcze nie do podłogi, no ale od czegoś trzeba zacząć. W podciąganiu też jakoś kijowo szło.
Na koniec trochę fikania pod stanie na rękach. Niby mało tego było, a 1 godz. 15 min. wyszło.
I głupia zapomniałam o tym tyle barków, no ale blondi w końcu:)
Nocne poty ograniczone do 1-2 przebudzeń - czyli jedyny supel który działa!! Inna sprawa, ze to zależy od wahania hormonów i też nie można wykluczyć, ze z uwagi na fazę cyklu, akurat poprzednie 2 tygodnie miały inny profil hormonalny, niż ten tydzień.

orbitek 5min/obc. 6





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3365 Napisanych postów 4365 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108316
U mnie podobnie, poniedzialki srody piatki jakos pelno ludzi, ale tez widze znacznie wiecej w inne dni, chyba typowo jak to na poczatku roku, w styczniu, kazdy ma zapal na robienie formy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
12.01.2023 Fikanie i jogowanie
Różności, w tym pincha.

13.01.2023 DT
Drugi trenio dołu - miałam HT zacząć od 100kg, ale lekko stchórzyłam:) I tak nieźle weszły mi te 4sx90kg, z zatrzymaniem u góry.
Bułgary - nie robiłam chyba od 2 lat. Mam takie zakwasy w czwórkach jakby mnie ktoś obił. Aż sprawdzałam czy nie mam jakichś siniaków.
W wykopach krótkie zatrzymanie na końcu ruchu - robi różnicę.
Swing - też dawno nie robiłam.
Fajny trenio.

14.01.2023 WOLNE
Wpadła nocna lekka imprezka -niby już o 2 byłam w domu, po 2 malutkich drinkach,a jednak padłam - nie mam już sił na takie imprezy. Powinnam mieć po imprezie dzień wolny...

15.01.2023 DT
Trenio góry, ale kiepsko poszedł. Słaba, niedospana, trzeba było pofikać. Ale nie chciałam aby w pon wypadło mi WL bo wiadomo, ze do ławki bym się dopchała.
Zaczęło się fajnie - podciąganie i pompki szły. Potem rozgrzewka do wWL i próby skoordynowania oddechu - średnio udane. Słaba jakaś byłam...
Plecy i barki ładnie.

Pierwszy tydzień według nowego planu za mną. Jakbym jeszcze jadła i spała dobrze. Może już powoli rózne rzeczy się unormują bo od piątku jestem na plasterkowej bombie.




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium