SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1607852

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
Na USG zapadł wyrok na bieganie. Jeszcze cała nadzieja w fizjoterapeucie. Z nieznanych przyczyn (może być anatomiczne ustawienie miednicy) na przyczep mięśnia napinacza powięzi szerokiej działają jakieś super siły, ze ma poodrywane przyczepy. Doktor stwierdził, ze drugi raz w życiu to widzi, bo ponoć zwykle ludzie mają problemy w innym miejscu. Ponoć milimetry obok przyczepia się krawiecki i on jest u mnie w super stanie.
Jeśli fizjo nie będzie mógł przestawić/poluzować tej miednicy i zniwelować naprężeń które ona powoduje to biegania nie bedzie.
Mam definitywnie dać się tym przyczepom zregenerować - czyli robić to co nie powoduje bólu w stawie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Współczuję Paatik, serio. Oby fizjo coś zaradził.. chociaż jak to anatomia, to może byc kłopot..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607839
Szkoda Ciekawe co fizjo powie. Jakby nie mógł pomóc to poszukaj innego Mi też mówili że nie mogę biegać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2001 Napisanych postów 2999 Wiek 43 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 78076
Viki
Mi też mówili że nie mogę biegać.

Viki, ale to mąż i teściowa, to się nie liczy
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki mi też tak mówili, słowo, że kręgosłup nie pozwala, że przeciążenie lewej komory i na ojom wysyłali, tylko pomylili z przerostem.
Usłyszałem już nawet, że pół roku mi zostało . A po urwaniu rotatora że drążek mam zostawić w spokoju do końca życia, a zupełnie przypadkiem robiłem dzisiaj serie z 25 kg. Nie chcę mi się już teraz ale może kiedyś napisze o "pojedynku" dotyczącym mojego kolana, polski profesor kontra pijany bułgarski masażysta.
Ufałbym lekarzom, bo komuś trzeba ale raczej nie bezgranicznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607839
fanss
Viki
Mi też mówili że nie mogę biegać.

Viki, ale to mąż i teściowa, to się nie liczy


Lekarz i fizjoterapeuta. Nie tylko zero biegania, ale siłowni i wszelkich aktywności, jedynie basen i spacery

Paawo no to ciekawie. Lekarze tak chyba z ostrożnosci mówią, lepiej zakazać niż żeby ktoś miał do nich pretensje. Też słyszałam że mój kręgosłup nie pozwoli biegać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
Viki, Paawo - jak to miejsce z naderwanymi przyczepami co je widać na USG pokrywa się z tym w którym mnie boli od września, po każdym bieganiu - to tutaj nie ma miejsca na wiarę, ze to coś innego. Diagnoza jest słuszna, no doubt.
Pozostaje do rozkminienia co tak naprawdę napręża ten naprężacz, że on się chce odrywać od talerza biodrowego. Bardzo mało ludzi ma problem w tym miejscu, więc może być coś anatomicznego w ustawieniu miednicy - wtedy klapa. Tak sobie gdybam, ze moze miednicę trzymają np. pośladkowe które mocniej ćwiczę niż inne, i jeśli je trochę poluzować to miednica puści i naprężacz nie będzie taki naprężony...
Inna sprawa, ze ostatnio wyczaiłam ze jak staram sie biegać nie jak słoń, to biodro mniej boli. Więc coś jest do zrobienia, ale najpierw to się musi dziadostwo zagoić. I wiem z poprzednich incydentów, ze 1 tydzień przerwy już nie starcza (a we wrześniu starczał..).
Wraca siłka i basen, hopefully za tydzień trochę schodów, orbitka i rowera.
Wczorajsze chipsy i czekolada pozwoliły mi przejść okres żałoby szybko - acz nie z godnością. Koszykarz stwierdził, ze jest załamany moim brakiem rozsądku i ze zajadanie problemów to nie metoda. As stwierdził, ze jak chipsy to tylko karbowane - takiego chłamu jak kupiłam nie będzie ze mną jadł:)



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-03-06 08:15:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
A tu ciekawy wykład. Generalnie konferencja High Fat, a wykład o dobroczynności Low Fat. Jak komuś sie nie chce oglądać to podsumować można, ze najlepiej jeść albo high fat, albo low fat. Tak zwany złoty środek nie istnieje.





Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-03-06 08:18:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
paawo
Viki mi też tak mówili, słowo, że kręgosłup nie pozwala, że przeciążenie lewej komory i na ojom wysyłali, tylko pomylili z przerostem.
Usłyszałem już nawet, że pół roku mi zostało . A po urwaniu rotatora że drążek mam zostawić w spokoju do końca życia, a zupełnie przypadkiem robiłem dzisiaj serie z 25 kg. Nie chcę mi się już teraz ale może kiedyś napisze o "pojedynku" dotyczącym mojego kolana, polski profesor kontra pijany bułgarski masażysta.
Ufałbym lekarzom, bo komuś trzeba ale raczej nie bezgranicznie.



Całkiem zerwałeś czy tylko się naderwał. robiłeś coś z nim - jakieś kotwice ortopedyczne w kość?? Ja mam wszystkie ponadrywane. Potrafią boleć ale ćwiczyć się da. Natomiast niedawno jeden - podgrzebieniowy - naderwałem mocniej i wybitnie utrudnia trzymanie łopatki w założonej pozycji. Natomiast podciągać się nie przeszkadza. Kwestia użycia mocniej najszerszych grzbietu najprawdopodobniej.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Paatik
Viki, Paawo - jak to miejsce z naderwanymi przyczepami co je widać na USG pokrywa się z tym w którym mnie boli od września, po każdym bieganiu - to tutaj nie ma miejsca na wiarę, ze to coś innego. Diagnoza jest słuszna, no doubt.
Pozostaje do rozkminienia co tak naprawdę napręża ten naprężacz, że on się chce odrywać od talerza biodrowego. Bardzo mało ludzi ma problem w tym miejscu, więc może być coś anatomicznego w ustawieniu miednicy - wtedy klapa. Tak sobie gdybam, ze moze miednicę trzymają np. pośladkowe które mocniej ćwiczę niż inne, i jeśli je trochę poluzować to miednica puści i naprężacz nie będzie taki naprężony...
Inna sprawa, ze ostatnio wyczaiłam ze jak staram sie biegać nie jak słoń, to biodro mniej boli. Więc coś jest do zrobienia, ale najpierw to się musi dziadostwo zagoić. I wiem z poprzednich incydentów, ze 1 tydzień przerwy już nie starcza (a we wrześniu starczał..).
Wraca siłka i basen, hopefully za tydzień trochę schodów, orbitka i rowera.
Wczorajsze chipsy i czekolada pozwoliły mi przejść okres żałoby szybko - acz nie z godnością. Koszykarz stwierdził, ze jest załamany moim brakiem rozsądku i ze zajadanie problemów to nie metoda. As stwierdził, ze jak chipsy to tylko karbowane - takiego chłamu jak kupiłam nie będzie ze mną jadł:)




Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-03-06 08:15:02


Dobrze wiedzieć co w trawie piszczy. Przynajmniej sobie nie będziesz szkodziła. Mi np. padł naprężać po naderwaniu mięśnia prostego uda. Ogólnie jeśli czymkolwiek zaburza się balans sił mięśni - to któryś prędzej czy później wymięknie.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium