Nie dać się czasowi

proste, musi mieć super aparat żeby selfie z przymierzalni nie trzeba było w photoshopie poprawiać no i żeby filmiki dobre kręcił

Paatik albo zegarek Cie nie lubi albo daje wyraźnie do zrozumienia, że jest stworzony do czegoś więcej niż spacery

A 10x 100m/100m to wymagający trening, szczególnie jak ktoś nie biega regularnie. Ja bym zaczęła od czegoś lżejszego

olotraper

Z innej beczki pytanie. Zawsze jest rozmowa o zegarkach sportowych, a jakie Waszym zdaniem powinien spełniać wymagania telefon dla sportowca i co polecacie?

Olo najlepszy telefon dla sportowca to taki.........,który nie przeszkadza w czasie treningu

Viki - ja tez bym zaczęła -gdybym była mądrzejsza..

Panteon - cały sprzęt magicznie ginie w jaskini Koszykarza... tam jest jakieś dziwne przyciąganie. Nawet gumy i roller tam się przeniosły. Ale kilka razy już go miałam na swojej osiedlowej silce, no i pomógł mi w pierwszym domowym treningu po chorobie.

mi się trudno robi interwały na bieżni- a takie krótkie to już wogóle. Zrób podejscie na świeżym powietrzu i wydłuż odcinki "odpoczynku". Tak do minimum 45 sek lub 150-200 m

Brann - ale to bieżnia lekkoatletyczna na świeżym powietrzu!!! Generalnie super nawierzchnia, tylko pogoda taka sobie i resztki śniegu leżały

Biegać na bieżni-maszynie w ogóle nie umiem

Paatik

Biegać na bieżni-maszynie w ogóle nie umiem

Faktycznie Mimo wszystko bym pokombinował z tymi 100m. Może niekoniecznie x10. I odpoczonek robiłbym na truchcie a nie na marszu. IMO boli ale jest efektywne.

jak biegać to na świezym powietrzu!