szkoda, bo na drążku fajne ćwiczenia na brzuch można robić, pomijając oczywiście że do ćwiczenia pleców to podstawa kółka pewnie też jeszcze nie masz więc dałbym ze 3 serie skłonów na maksa plus może plank 3x30sekund, co drugi dzień albo jako kolejn treningu, jak Ci tam wypada, obadaj jaki co to max, popróbuj różnych ćwiczeń a w ogóle to chyba nie [...]
Hej, Poniedziałek- trening barków, zrealizowany w całości, w przerwach brzuchy na skosie, rzymskiej,podciąganie nóg w podparciu,podciąganie nóg w zwisie, szeroki nachwyt, wąski podchwyt naprzemiennie, a potem dla relaksu rower 35 min, rpm 85-95, było jak zwykle bardzo lekko:). Dzisiaj pyknąłem plecy, standard, lecz trening zrobiony na czczo, no [...]
Witam. Ćwiczę od 2 miesięcy, i trzeba przyznać, że się wkręciłem w ten temat. Nie wyobrażam sobie któregoś dnia nie ćwiczyć. Ale do rzeczy. Chciałbym prosić wszystkich doświadczonych, czy też tych których mają coś sensownego do powiedzenia w temacie. Ćwiczenia wykonuje w domu, czasem uda się w piątek wyskoczyć na siłownie. Pytanie się teraz nasuwa [...]
Nie, nie byłam. Ostatnio znowu miałam duże napady, jest 65 kg, brzuch jak balon i depresja jak cholera. Boję się, że przytyję po lekach... chociaż od czasu 1 napadu jest 18 kg więcej. Jestem załamana, chyba straciłam sens życia. Jak byłam chudsza, to zawsze miałam energię na wszystko, cieszyłam się, lubiłam pomagać innym- a teraz? Zaszyła bym się [...]
[...] masz 17 lat, jesteś wyższa ode mnie, ważysz 65kg, BMI masz zbliżone do mojego, niewiele mniejsze i masz taka depresję jak **! Osobiście też się odchudzam bo chcę sobie brzuch wyrzeźbić ale z ROZSĄDKIEM i nie wariuję tak jak ty! Nie pomyślałaś żeby ruszyć dupsko i biegać 40 minut dziennie, siłka co 2 dzień jeść 6 posiłków i ZDROWO zamiast [...]
[...] ćwiczeń, kalkulatorów, kalorii ale co z tego, ze nie potrafię zjeść 1500 kcal? Tylko, albo 500 albo 3 000? A Ty ziomek jak byś się czuł jedząc tyje co ja, mając brzuch jak w 6 miesiącu ciąży, cellulitis jak pomarańcza i żołądek napchany do granic możliwości? Wiesz co, nażryj się tak raz i napisz jak się czujesz... i wyobraź sobie, ze [...]
Dobra, chciałem cię tylko zmotywować do działania nie obrażaj się tak :). Jakbym miał bardzo duży brzuch to bym się wziął za dietę i sport, ale nie głodówkę. Jakoś nie wydaje mi się żebym z tego powodu maltretował siebie i przeżywał depresję, teraz nie jestem chudy, grubym też nie można mnie nazwać ale powoli dążę do celu. . Znam parę grubszych [...]
[...] wczesniej proporcje bo nie liczylam .. ale co chce powiedziec.. Pierwszy dzien diety wygldał tak: - chodzilam do toalety co pol godz (schodzila woda) - przestal bolec brzuch/jelita - opona sie zmniejszyla (brzuch sie zassal) - mam wiecej energii (szczegolnie widac to bylo na silowni) Jeszcze raz wielkie dzieki za wszystko !! W niedziele [...]
Wpiska z dzisiejszego treningu wyląduje pewnie jutro. Od wczoraj coś średnio się czułem. W nocy rewolucje w brzuchu i pare razy wstawałem do ubikacji... rano powtórka, zjadłem śniadanie i trening nawet nie był najgorszy, pomijając fakt że było mi nie dobrze, w końcówce zaczął bolec brzuch itd usiadłem do potreningowego i próbowałem zjeść... nie [...]
[...] też mam rozwalone, jednak zaniedbując to na pewno im nie pomagam. Masz może jakiś konkretny schemat na rozciąganie? Czy leci standard? Core też u mnie leży, brak kontroli brzucha podczas treningu, później też się to odbiło na scenie, dzięki Wiktor ;-) Po treningu leci coś jak DC stretches, oprócz tego można powiedzieć, że standard. Dwójki i [...]
brzuch trzymasz w tricepsie bokiem :-)) Nie wiem jak mi się teraz to udaje %-) ale mocno to do siebie wziąłem. Teraz priorytet te nogi poprawić. O ile szerokość nie jest zła to przodem czuje jakby patyki były. Muszę znaleźć na nie jakiś sposób :-(
O kurde, ten brzuch to bez kitu jakbym swój widział. Niby nie jest jakiś mocno dozwolony, ale zarysów mięśni nie widać, i jest taki nijaki. Ale poza tym, to jest konkret. Rozmiar robi wrażenie :-) Dokładnie, mam obawy, ze ciężko będzie to zmienić, może jakaś plastyka, przypuszczam, że jeśli będę chciał wyjść to bez tego się nie obędzie, do tego [...]
[...] formy na wakacje nie będzie %-) ale może przynajmniej będę „duży” |-) Lodówki nie tykam zbyt dużo cennych rzeczy w środku jak Marian napisał. Wy byście wszystko siła rozwiązywali %-) Mam nitkę przyczepiona do wagi, drugi koniec do lodówki i ciągnę co rano, tak żeby się nie schylać bo raz że bym się sapał, a dwa brzuch by mi przeszkadzał %-)
[...] betainy %-)%-)%-) Jeśli chodzi o talie to zależy od momentu tzn od kiedy białko poszło trochę w dół jest na pewnie lepiej niż było, choć no przez dzień da się odczuć, ze ten brzuch jest bardziej wydęty. Jednak nie mogę powiedzieć, że jakoś dużo bardziej niż na redu, tyle że właśnie na redukcji szło sporo jedzenia, jak zapinam gorset to jest [...]
Mówiąc szczerze nie było większych problemów, a jeśli były to chwilowe, 2-3 dni i wszystko się normowało, czasem tez wpadał gorszy dzień, że faktycznie ten brzuch był wydęty ale to tez nie było regułą. Bywało też tak, że jedząc 1200g ww potrafiłem być głodny, teraz mając 800 to chodzę praktycznie codziennie głodny haha ale nie ukrywam na [...]
Kurde szczerze Przemo nawet nie sprawdziłem, jakoś z przyzwyczajenia bo przy fotkach jej nie robię, teraz przy kolejnych sprawdzę z ciekawości. Dokładnie w miejscu gdzie była przepuklina, ten brzuch jakoś cały inaczej chodzi, górę ściągam bez problemu, dół już nie jest tak różowo, dziwne uczucie...
Z tym wyjściem to tak jak pisałem, forma jest dobra ale to jeszcze nie ten czas. Chce żeby wszystko było tak jak powinno. Jeśli chodzi o brzuch to głównie planki + vacuum. Tak żeby kontrola była jak najlepsza. Do tego dość mocno zacząłem go trenować, żeby kratka zrobiła się wyraźniejsza. Erwi w sumie jakoś z dwa tygodnie temu zmieniłem z tymi [...]
jesli ekto - najproscie zbilansowana duzo ww bialko ~1,5 fat 1-2 i pojdzie właśnie chciałem zejść z dużą ilością węgli przede wszystkim, bo brzuch taki wydęty od tego jest A co do kombinowania to w tym teście jechałem na poziomie 4,6gr węgli na kg i trochę zalało brzuch. Jeść codziennie te 400węgli to też nic fajnego,szczególnie porą wieczorową. [...]
Dość tego...czas na zmiany
