Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12213
Napisanych postów
22072
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627807
Tsu - 61kg aktualnie... I głowie momentami lepiej, twarzy - mniej zmarszczek, cyckom i nogom. Brzuch - pełna porażka... Chciałabym się powoli tutaj zatrzymać.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12213
Napisanych postów
22072
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627807
Hejka Julietta!
Ja bym Ci chętnie coś poradziła, ale ja jogę traktuję dość instrumentalnie i na pewno każdy jogowy nauczyciel by się za głowę złapał. Mam trochę takich swoich "flow" idących w kierunku określonej pozycji, która traktuję trochę jak wyzwanie gimnastyczne. Na początku myślę, ze dobrze by było abyś wybrała kierunek - chcesz balansu, otwarcia bioder, otwarcia klatki, pozycji odwróconych etc. Nie lubię takich jogowych FBW - ale moze Tobie by akurat zapasowało?
Ja mam bzika na punkcie tej Pani - KinoYoga - ale oczywiście net jest pełen lepszych i gorszych instruktorów. Ja po prostu lubię na nią patrzeć.
Z tych pozycji co ostatnio męczę to na pewno polecam delfina i syrenkę, też wielbłąda.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Julietta, szukaj stylu yin joga, jest mało dynamiczny i nastawiony na rozciąganie. Mało dynamiki oznacza, że masz czas, żeby sobie spokojnie spróbować, na ile jesteś w stanie wejść w daną pozycję i gdzie dokładnie idzie która część ciała ;) W takiej vinyasie czasami zanim się człowiek dobrze zorientuje, co trzeba zrobić, już jest następna pozycja ;) Tylko pamiętaj, by skupić się na oddechu i maksymalnie rozluźnić, w każdej pozycji w miarę możliwości szukaj po prostu wygody, przyjemnego rozciągania, a nie naciągania ciała na siłę.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12213
Napisanych postów
22072
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627807
To ja jakaś inna jestem bo nie lubię/nie umiem ćwiczyć z filmikiem. Nie umiem się dopasować, czasami czuję ze powinnam pobyć dłużej, a czasami inaczej etc. Za to lubię naoglądać się i potem samej próbować...
Dzisiaj tak długo próbowałam, ze ostatnim razem załapałam co to znaczy w camelu, ze "serce rozrywa klatkę piersiową". Dopiero przy tym założeniu ta pozycja jest trudna - wcale nie tak łatwo utrzymać uda w pionie, prostopadle do ziemi.