SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1608082

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
w stravie settings->privacy controls ustawiasz activities na only you i w defaulcie tylko Ty widzisz, a później możesz to zmienić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Nie wiedziałam, że można łączyć treningi.. zawsze z lap'em i stopem kombinowałam..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
można łączyć, ale wg mnie trzeba najpierw zrobić export treningów jakie chcemy połączyć,
połączyć w toolu webowym których jest kilka i zaimportować (a przed importem usunąć ze stravy bo nie zaimportuje treningów gdzie będą się pokrywały dane)
ja tak robiłem na chińczyku gdzie nie mogłem ustawić interwałów jako część treningu tylko musiał być oddzielny trening, w garminie nie mam takich potrzeb
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
01.07.2020 REGE DAY
Nogi mnie bolą po wczorajszym - jak Wy to robicie, że Was nie bolą na tyle, żeby zostać na kanapie?:) Na przysiady tez się nie nadawałam. Noc nieprzespana, generalnie kostki mnie nap...rzały, aż miło.
Kuchenna Matka dzisiaj. Trzeba było ogarnąć kilka obiadów do przodu i bułeczki drożdżowe wpadły. W czasie jak ciasto rosło wyskok do lasu na spacer, ale deszcz mnie wygonił.
Kolejny dzień jedzenia na luzaku - jak prochu nie ma to białek nie dobiłam...
Będzie jeszcze rolowanko.






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Mnie też bolą, ale przynajmniej już nie przy chodzeniu.. więc jest lepiej, niż było
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Mnie też bolą. Wczoraj zmieniłem ćwiczenia na nogi i czuję że jutro to dopiero będzie zabawnie. Dziś tylko są takie mega zmęczone. DOMSy wjadą jutro. Taka to już kolej rzeczy z tymi nogami.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
Night - ja się do domsów przyzwyczaiłam i nawet masochistycznie na niektóre czekam. Te na tyłku to np. bardzo lubię:)
Przy bieganiu męczą mnie takie nieznane wcześniej bóle - typu a tu w kolanie coś przeskoczy, a tu kostka ciągnie, a tu pod kolanem jakoś dziwnie, a rano ze schodów nie idzie zejść... Mam wrażenie, ze to nie są żadne mięśniowe bóle tylko niestety zmęczeniowe od nieprzystosowanych/przeciążonych stawów. Biegam 3 razy w tygodniu, myślałam, ze juz w lipcu będę mogła 4 - a nic na to nie wskazuje. Nie pamiętam juz kiedy czułam "świeże" nogi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To tak może być. Mi też kolano potrafi dokuczyć jak zrobię jakiś nieplanowany gwałtowny ruch. Niestety człowiek się zużywa i takie bolączki wyłażą powoli przy okazji różnych aktywności.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12195 Napisanych postów 22041 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627637
Wagi u kobiety nie idzie zrozumieć...
Od tygodnia tak sobie jem ponad 1800. Pewnie dla pełnego komfortu potrzebowałabym 2000. Na pewno głowa odpoczęła a i ciało wygląda lepiej niż na 1600. Nawet brzucho jakoś się napełnił "mięśniami" - w sensie, ze wygląda lepiej... Myślałam, ze waga poszła w górę.
Zaczynałam w maju tą redu z 63kg, do 61kg w miarę szybko zeszłam, potem był jakiś dramato-zastój, teraz pokazuje 60,4kg. Pojem sobie jak jem przez 1-2 tygodnie i zobaczymy. Może jak się takie cuda dzieją to jednak do tych 60kg zejdę na koniec lipca?
I definitywnie 1600 mnie zmęczyło - tak patrząc z perspektywy to teraz mam więcej sił i ochoty na wszystko. I głowa trochę lepiej myśli...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium