Nie dać się czasowi

Bziu - poszedł:) Miałam wprawdzie wpisane x15, ale już wiem, ze głowa mi się buntuje przy 8-10, 12 jeszcze pocisnę, ale 15 nie ma sensu bo umieram ze strachu jeszcze nim zacznę...
Ale efekty wczorajszego treningu po przerwie takie, ze siedzę dzisiaj w domu bo jak mi sie DOMsy w poołudnie zaczeły to tylko na gorsze idzie - ale to czwórki głownie tak cierpią, tyłek mniej. Miało być biegane - jest leżane.

07.09.2019 DT edukacyjnie
Spotkanie z Bziu po kilku tygodniach przerwy. Czuję sie naprostowana w temacie przyciągania linki w poziomie - poczułam co trzeba i mniej więcej wiem jak unikać pracowania kapturami. Tak jak podejrzewałam knocę wiosło hantlą i po kilku nieudanych próbach edukacji zamieniłyśmy na wiosło na wyciągu i mam wrażenie że poczułam wreszcie plecy, a nie rękę. Długą mam historię z tym wiosłem... Szybka kontrola RDL z hantelkami - to akurat zagrało i trochę WL. Męczyłyśmy też gobleta tak żeby z tyłka a nie z 4ek szedł i wygląda na to, ze jeszcze długo będziemy męczyć.

Razem z Gremlinem daliśmy plamę, bo nie pamiętałam, ze trzeba go zgrać z pasem HR przed pierwszym treningiem, a on mi sam nie przypomniał.
Niestety jako fabrycznie nowy ma wszystko do bani poustawiane, nawet nie przypuszczałam,ze tyle różnych rzeczy w tamtym sobie pozmieniałam. Teraz stopniowo walczę aby przypominał starego....

Goblet to ten przysiad z czajnikiem na cyckach?
To chętnie poznam tę teorie bardziej.
Bardziej wyprostowna pozycja to chyba tylko w zercherze, więc chyba naturalne, że czwórki mają dawać ogień?
Dawaj wykład czym prędzej, bo odkąd przerzuciłem się na low bar to planuje dodać zerchera żeby czwórek całkiem nie zaniedbać a tu wychodzi na to, że cały mój misterny plan o kant dupy można.

Ps2 gremlin, goblet jeszcze golluma tu brakuje

Fanss - kiepski ze mnie tłumacz w zakresie przysiadu, Bziu by Ci lepiej wytłumaczyła....

Jesli zrobić przysiad/goblet pionowo w dół i wstać dynamicznie, mocno rozchylając kolana na bok - idzie z tyłka, a nie z czwórek. Mi trudno zachować równowagę i wstaję z lekkim pchaniem kolan do przodu, zamiast tylko na boki, wtedy 4ki pracują. Tyle skumałam. Z gumą na kolanach dało się kilka razy wstać prawidłowo i czułam tyłek, a nie 4ki.

Gollumów to ja mam czasami w domu 3 - jak Terier narozrabia to i czterech gollumów łącznie mam:)

Czekaj, to Ty robisz goblet jak ćwiczenie na tylną taśmę?

Przysiady to lepiej skonsultowac z Tsu

Ja chciałabym robić przysiady głównie na tyłek i 2ki, a nie na 4ki. Ale łatwiej się ustawić na 4ki...
Wyćwiel- Tsu pięknie siada, ale od uczenia się to ja mam Bziu bo mnie na żywca widzi i umie sobie ze mną radzić:) A Fanss to tak z zabawy sie pyta. CZeka aż sie podtknę i coś wyjdzie, ze da się poświntuszyć.

Na psikusy zawsze chętny, ale serio pytam? A pytam bo nie rozumiem, jaki jest sens w sumie z niezłego ćwiczenia na czwórki ( no nie to co zercher ale jednak) na siłę robić coś przeciwnego.
No nic poczekamy na twoją trenerkę, bo na tę chwilę, to dla mnie jakby tricka na sztandze zamiast robić wąskim chwytem, trzymać jak do WL tylko opuszczać do połowy. No da się trica zajechać, ale po co? Jak w wąskim popracuje jak należy i w pełnym zakresie.

Ps. Ja robię przysiady żeby dodawać kilogramy na sztangę, ale zdradzę ci, że od przesiadki z HB na LB, tylko dupsko i dwójki cierpią a czwórki na wakacjach


Zmieniony przez - fanss w dniu 2019-09-07 18:58:27

Czas przemija niestety

Niestety - wszystkim po równo:)