Nie dać się czasowi

Jawor50

Paatik ja tam prosty chłop ,to napiszę prosto ,nieziemska laska z Ciebie ,cudo ,przyjemnie oko zawiesić

Byczku!
Nie przesadzaj - widziałem lepsze
Witaj Paatik, dzięki podpowiedzi Byczka melduję swoje podglądanie

Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2018-05-01 18:17:52

Witam Mistrza ...podglądaczy!:) Cudny dialog:)

01.05.2018 DT
Mistrz organizacji, normalnie jakbym logistyke kończyła:) Rano śniadanie dla młodego sportowca, sportowiec na trening, a ja do kuchni ryż na sushi gotować, kurczaka i dorsza w teriyaki marynować. Własne śniadanko i na siłkę.
Rozgrzewka weszła przed treningiem, zeby czasu z trenerem nie marnować, no i trening odbyty. Kontrola wykonania WL, OHP, RDL, GM, wiosłowania i nauka sumo MC. Bardzo pożytecznie spędzona godzinka. Przy WL i OHP było co poprawiać - tak jak sądziłam łokcie gdzieś mi się pałętały gdzie nie powinny. GM i RDL własciwie bez uwag. W ramach oceny formy usłyszałam, ze mam plecy dorobić, szczególnie nad łopatkami i przywodziciele. A 2ki doczekały się pochwały:) Po treningu dobiłam jeszcze plecy i brzuch i pognałam do domu - sushi kleić. Wyrolowałam 10 rolek (2,5 talerza jak na zdjęciu). Z kurczakiem w teriyaki, z polędwicą z dorsza w teriyaki, z kurczakiem w tempurze i łososiu wędzonym. Na deser mamina szarlotka. Potem drzemka, spacerek - bez kundla i tak się "święcił 1 maj":)

I comiesięczne podsumowanie ogółu "aktywności".
Mimo kiepskiego początku (choroba) - kwiecień wyszedł bardzo przyzwoice pod względem treningowym. Kusi aby to uczcić lampką czegoś niezdrowego:)

ale zjadłabym takie sushi, mniam wygląda bardzo apetycznie

Paatik--wyprowadzaj piesia ,niech ma takie widoki -jak ja podczas wczorajszego spaceringu-rowerowego

Wow - ale u mnie takich widokow jeszcze nie ma. Chociaż nie powinnam nazekać bo ostanie słoneczne dni mocno pogoniły Matke Naturę i wzięła się u nas też do roboty....
A psiul jest wredny terrier - właśnie mnie poobgryzał bo próbowałam go wyczesać z liści i gałązek które poprzynosił z lasu. Na razie zamierzam sie na niego obrazić.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem
Byczek-Jawor chyba zapraszał na wspólny spacer

Giaurnemo

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem
Byczek-Jawor chyba zapraszał na wspólny spacer

Mistrzu-Giaurnemo Twoja przenikliwość dedukcji nie zna granic ,tak jak napisałeś a psinka potrzebna do wyrównania tempa, ja spaceruję wolno a Paatik na długaśnych nogach zasuwa szybko

ps.Paatik sorry za spam