SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1602476

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55007
Ja zrobiłam minimalistycznie:p tak żeby nic nie zostało:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Też mi słabo, jak widzę, ile majonezu i śmietany stosuje moja mama. Sałatka jarzynowa pływa w majonezie, a sałata do obiadu w śmietanie 18%...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Sałata w śmietanie z cukrem i cytryną - smak dzieciństwa, uwielbiam

Paatik zrobiłabym tylko ilość roboty mnie zniechęca, najbardziej wyciągnie kości z kurczaka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Sałaty ze śmietaną, podobnie jak mizerii - nigdy nie lubiłam.
Daj spokój - jak Ty jakieś szalone ciasteczka, torty i inne mocno zdobione i kombinowane rzeczy zawsze robiłaś? Taki kurczak to pół godziny i do piekarnika:)
Czym faszerujesz? Moja Mama robiła takiego z piersia z kurczaka, jajami na twardo, mnóstwo zieleniny i czasami pieczarkami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
Jak mozna salate psuc smietana, jeszvcze z cukrem i cytryna :) To juz nie jest salata :) A jeszcze gorzej mizeria . psucie ogorka smietana :) Najlepszy pyszny swiezy ew z sola :)
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Mizeria pychotka aż się nie mogę doczekać sezonu ogórkowego

Paatik ja zawsze robię farsz z wątróbki z dużą ilością cebulki, do tego pieczarki i czasem papryka, to się mieli i miesza z ugotowaną kaszą lub ryżem. Mój tata zawsze tak robił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55007
Ja uwielbiam sałatę ze śmietaną i cukrem :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22611 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356252
marta894
Ja zrobiłam minimalistycznie:p tak żeby nic nie zostało:)


Jakbym ja robiła, to byłoby podobnie. Ale moja matka jest niereformowalna a i w wieku takim, że uparta jak małe dziecko.
Nawet diagnoza lekarska się nie przebije przez jej przyzwyczajenia.
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
12.04.2023 DT
Nienawidzę tego kwietnia, naprawdę zwala mi się na głowę wszystko....
Marzę o pójściu na siłkę wypoczęta, bez limitu czasowego. A od kilku tygodni wszystko na wariata, łatam jak mogę.

Wczorajszy trenio - wyjście na siłkę dosłownie 15 minut po tym jak wróciłam do domu - a wyszłam przed 8 rano. Na siłce przed 20.00 - już dla mnie za późno. Nie mogłam się rozkręcić - właściwie dopiero pod koniec pompek poczułam, ze mi się chce. Podciągania jakieś takie "zmarnowane"...

Zadowolona jestem z wyciskania na skosie - obiecałam sobie, ze jak zrobię 8p na 30kg, to już nie robie tego cieżaru, tylko idę wyżej. I fajnie. Tylko 5p weszło na 32.5kg, ale za tydzień powinno być już trochę lepiej. Było naprawdę ciężko, ani jednego więcej pełnego bym nie zrobiła.
Tricek wąsko - fajnie, ze umiem już czuć tego tricka, trochę dołożyłam i na tyle ciężko było, ze już w 3 serii nie zrobiłam założonych 10p - fail na ostatnim powtórzeniu... Śmiesznie robić rolkę z 25kg:)
Plecki - bardzo fajnie, tak zachowawczo chciałam powtórzyć ciężar, ale już wiem, że mogę 20kg talerz założyć. Lubię ten typ wiosła, umiem się ustawić, czuję plecy, potrafię przytrzymać spięcie. Jedno z nielicznych wioseł, które mi "wchodzi".
Bicki - tylko częsciowo zdążyłam, plus szybki brzuch i trzeba było lecieć.
Ogólnie - fajnie weszło, jakoś tak mięśniowo czuję się dobrze. Kolega mi przebąkuje, że "znowu chomik Ci się włączył - deload zrób!". Pewnie ma rację, ale ja na ciągłym niedosycie tych treningów, mimo nieistniejącej regeneracji.
Kroki - ponad 10 tys.
Miska - jakiś dramat, normalnie autosabotaż uprawiam. I czekolada i cantucini - masa tłuszczowa idzie pełną parą.
Inna sprawa, ze jedyny fajny czas wczoraj, kiedy coś mi się chciało to właśnie po powrocie z siłki. Zasiadłam na kanapie i sie delektowałam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium