niedziela 27.11. - pomęczyłam Młodego i pofikałam. Ale miałam jedno wielkie uczucie zmęczenia...
28.11. - Leń, orzekłam że zostaję na kanapie bo mam uczucie że znowu się zakręciłam, ze chcę więcej i więcej, a siły i ochoty mam mniej i mniej...
Ilość wyświetleń tematu: 1615383
Paatik
Wychodziłam wczoraj z takim niedosytem, ze niby fajnie, ze ciężko wszystko zrobione - ale jeszcze nie umierałam. Stąd myśl, ze może za mało zrobiłam. I mnie kolega opiep..ył, ze trening nie polega na tym żeby sie zajechać. No niby wiem, ale...
Inna sprawa, ze czuję napięcie w górze pleców. Łopatki mam z lekka zajechane. I jakbym rozsądna była to bym zwolniła.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły