Nie dać się czasowi

Primo gryf wyzej wiec tak jak reszta....wieksze talerze i nie bedziesz musiala dosiadac i plecy...plecy. Sciagnij najszerszy, lopatki...wszystko. Stopy wbijaj w glebe. Troche nie widze treningu gdzie masz naraz wszystkie boje, ale to moje zdanie. A koty w MC widzialam duzo gorsze hehe :)

Antos098

z taką dysproporcją siłową to jeszcze długo będziesz stać z ciężarami.
Nie jest rozsądnym wchodzenie w siłowe zakresy powtórzeń w momencie gdy w przysiadzie jest 40kg.
Poza tym ławka na 35kg, to wiele mówi.
A co do MC - używaj talerzy 15-tek, będzie wyżej i nie będziesz się tak łamać

Paatik i dograj przysiad bo podejrzanie slabo z ciezarem.


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 22/08/2018 13:12:51

Dzięki wszystkim za odzew.
1. Siadać nie lubię, więc nie wiem czy w tej materii coś się uda zrobić.
2. Zwykle mam talerze 20kg i 13 kg krótką sztangę. A teraz wszystko było zajęte wiec sie ratowałam czym mogłam. Dopiero na filmie widzę jakie ma to znaczenie!
Juz nigdy nie wezmę mniejszych talerzy niż 20kg.
Teti co do wszystkich bojów w jednym treningu też cierpię i też wątpię. Nie wiem jak mogłoby to być ułożone inaczej, zeby zachować 5-10-15 bo ten system akurat mi się podoba...


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-08-22 13:43:18

Antos "powiem więcej : za chwilę 15-tkami zaczniesz doganiać 5-tki w swoich przysiadach....to głupota pakować się na 5 ruchów w siadach. " to mi nie grozi bo to 40kg nie wejdzie nawet na 6 razy, a i tak wchodzi bardzo kulawo. A dlaczego uważasz,ze to głupio miec 5x w siadach? w większości planów (we wszystkich ktore widzialam) 5x5 sa przysiady. I mi na głowę robi dobrze ze "tylko 5", a nie "az 12", skoro mi nie ida...

Paatik a jaka jest przyczyna tego nielubienia przysiadow? W sumie na kibelek siadasz codziennie :) Ale na serio tak? Bo byc mozesz technika jest slaba wiec Ty w tym czujesz sie slaba i nie idzie. Ja rozumiem, ze kazdy ze mna na czele, ma cos ma czego no nie lubi ale robi. Talerze, zaleznie od silki moga byc wieksze ale niekoniecznie ciezsze. U mnie sa duze 5 i male 5. Tak samo z 10. Ale problem sprzetowy rozumiem bo sama go miewam. Moze uzyj podstawek zeby gryf byl wyzej.

Paatikowa, nie boj piatek, mi posluzyly do dwojki z przodu w siadach to i Tobie dobrze zrobia (zamilowania do wiekszej ilosci repsow w przysiadaniu mamy podobne wiec, musik to Twoje przeznaczenie )

Teti - ja myślę, ze fatalnie słabe czwórki. Masz, pośmiej się z Fanssem i resztą - tak wyglądała wczoraj moja ostatni seria. to 40 kg jest za cięzko...



A tak jak mam trochę mniej na patyku, pól roku temu

Paatik, ja tam nic śmiesznego nie widzę... kolana Ci nie latają, tak jak np u mnie

Tsu - łaskawym okiem patrzałaś:) Jedno co myślę, ze robię poprawnie to wychodzę z biodra i próbuję pilnować kolan coby szły na boki, nie do środka. Ale nie zawsze daję radę.
KŁADZIE mnie strasznie, nieważne jak wysoko sztangę ułoże...

Ach... i dobry patent z ręcznikiem, bo po każdych przysiadach mi uczulenie na karku wyskakuje chociaż już się w sumie przyzwyczaiłam...