Nie dać się czasowi

Tak wyglada dnt:)















Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-12-05 19:49:24

06.12.2021 DT
Bardzo fajny trenio! Mam wrażenie, że ominęłam to co ostatnio zaczynało dawać sygnały zmęczenia. Jakiś taki powiew nowości. No i udało się wycisnąć na skosie+ 37,5kg! Normalnie bałam się drugi raz pod ten max podejść:) Czyli mamy nowy PB!!!
ajazy - to było niewygodne ustawienie - znacznie węziej niż ostatnio robiłam, a trochę węziej niż kiedyś robiłam. Na odległość kciuka od tego miejsca jak się kończy błyszcząca część sztangi. Tak sobie myślę, ze jakbym trochę szerzej wzięła to nie byłoby to takie wolne i wymęczone wyciskanie.

Max Effort Day Upper Body
Rozgrzewka:
barki z gumą, rotatory z hantlami 2 x25px2kg, halo z talerzem 5kgx12p w obie strony i 10kgx12p w obie strony

MAX WL skos + wąsko (kciuk od błyszczącego) 20kgx2sx5p, 22.5kgx5p, 25kgx5p, 27.5kgx5p, 30kgx5p, 32.5kgx3p, 35kgx2, 37.5kgx1, x1(ciężko!)
Wyciskanie hantli skos +dłonie do siebie: 10kgx12p, 12kgx max 7/6/6
wiosło ze sztangą podchwytem: 20kgx12p, 22.5kgx12p, 25kgx12px3s
plecy na maszynie (ściąganie drążka, po łuku): 18kgx18p, 23kgx12px3s
Push Press – edukacyjnie 20kg, 22.5kg, 25kg x 3-5p; OHP 22.5kgx3p
Tricek na pompę: ściąganie warkocza 25kgx max 35p/30p
face pull 15kgx15px3s z dodatkowym ruchem za głowę (nie dokładać ciężaru!)
Brzuch spięcia z wyciśnięciem 2.5kg talerzyka: 3xmax 20/20/20

A i poobijałam sobie obojczyki tym push press! Rip tak ładnie amortyzowała sztangę jak opadała w dół - też tak próbowałam, żeby nie opuszczać jej siłowo, tylko pozwolić spadać, ugiąć kolanami i złapać jak trochę wytraci prędkości. Ale jakoś u mnie szybciej opadała niż u Ripley:)
Straszne to jest. Podoba mi się, ze mogę więcej wycisnąć niż siłowo, ale wkurzają poobijane obojczyki bo sińce na dekoldzie to nie ten teges...

Znaczy trzeba mięśnia dobudować w okolicy
Albo ubrać gryf w kawałek karimaty.

Juz miałam mysli o ubraniu na gryf tej poduszki od HT:) Albo jakiś pushup zakupić i ubrać wyżej:)

Strój do futbolu amerykańskiego obadaj. Ma poduchy.

Ghorta - śmiej się, śmiej - a dzisiaj to mnie regularnie boli ta jedna kostka od obojczyka...
I w kontekście tego bólu to taki strój futbolisty bardzo mnie interesuje. Przynajmniej górna część stroju by mi się przydała. Innych ochraniaczy mi nie trzeba....

jak Mc zrobi sie ciężki ..... ochraniacze na golenie

A ja myślałam ze pielucha:)

Paatik

A i poobijałam sobie obojczyki tym push press! Rip tak ładnie amortyzowała sztangę jak opadała w dół - też tak próbowałam, żeby nie opuszczać jej siłowo, tylko pozwolić spadać, ugiąć kolanami i złapać jak trochę wytraci prędkości. Ale jakoś u mnie szybciej opadała niż u Ripley:)
Straszne to jest. Podoba mi się, ze mogę więcej wycisnąć niż siłowo, ale wkurzają poobijane obojczyki bo sińce na dekoldzie to nie ten teges...

Jeszcze się zsynchronujesz, spokojnie :)
A poobijane obojczyki będą przez pierwsze kilka treningów, później już nawet jak oberwą to nie będzie widać.