Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12181
Napisanych postów
22023
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627499
Viki - błoto, ślisko, leje... Nawet psiula nie była jakoś specjalnie zdziwiona, ze jedno kółeczko robimy i do domku... W weekend są jakieś zawody typu OCR dog - czyli przeszkody trzeba pokonywać razem z psem. Jak się nie zrobi przeszkody to pies robi burpees a Pan/Pancia przysiady. Chyba pójdę pooglądać.
Dobra, pies nic nie robi - ale Pańcia na serio przysiady ciśnie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20730
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607784
U nas leje od niedzieli i ma padać do jutra.
A te zawody to Hard Dog Race czy jakieś inne? Jak będę miała psa to planuje kiedyś wystartować Fajna zabawa.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12181
Napisanych postów
22023
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627499
Dokładnie tak. Powoli mogę zacząć kupować szelki i kombinować z wysiłkiem, bieganiem etc. Moja panna skończyła dzisiaj 10 m-cy. Niby do roku powinnam poczekać, aż jej tam wszystko skostnieje w barkach - ale jest też juz po pierwszej cieczce, więc wszystko wskazuje na osiągnięcie jako takiej biologicznej "dorosłości". Gorzej, ze panna po tej cieczce leniwa się zrobiła i chce jej się chodzić mniej niż jak szczeniakiem była...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20730
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607784
Opiekowałam się kiedyś akitą i shibą. Shiba uwielbiała biegać za piłeczką i cały czas przynosiła i chciała żeby jej rzucać, potrafiła tak cały dzień Jak zobaczyła kota to osiągała kosmiczne prędkości goniąc go A akita miał wszystko w d... Nigdy nie widziałam jak biega, nic go nie ruszało, ani piłka, ani kot. Nawet do bramy jak widział obcych to szedł dostojnym krokiem. Większość dnia po prostu leżał, ewentualnie kopał dziur w ogrodzie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12181
Napisanych postów
22023
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627499
generalnie ma wszytsko w d... - tutaj Twoje doświadczenie zgadza się z moim. Póki co nie widziałam jej kopiącej - 2-3 ruchy łapą, zeby wetknąć nos głębiej w jakąś ciekawą dziurę i tyle. Ewentualnie żeby zakopać kość w donicy, to też trzeba kilka razy grzebnąć łapą i nosa wetknąć. Natomiast jak ją puścić to małpa speed'a ma. Czasami kręci szalone kółka, czasami poleci za jakimś biednym człowiekiem w lesie. I skacze na bidoka, zeby mu twarz wylizać... Dlatego staram się trzymać na smyczy. lenistwo przejawia sie aktualnie w przyjmowaniu pozycji leżącej na srodku drogi z wyrazem twarzy mówiącym "ja tutaj sobie chwilę popatrzę":) I faktycznie - leci monitoring dookoła...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20730
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607784
Tak, skakanie na ludzi to była normalka, kilka razy prawie mnie przewrócił. Shiba miała inny sposób na przywitanie - domagała się głaskania poprzez drapanie łapą po nodze, kilka razy ślady mi zostawiła i bolało
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
16821
Co ja bym dała, żeby mój potwór trochę poleżał. Przedwczoraj spacer skrócony przez deszcz, wczoraj nie było w ogóle, bo nerwówka w domu, więc dzisiaj jest od rana kradzież wszystkiego: folijka, torebka foliowa (wspominałam, że mój Igor to bałaganiarz?), skarpetki x3, koszulka x2, koc przytargała sobie z drugiego pokoju, buty. Sprawdzała też zawartość kosza na śmieci (zawsze przy wyrzucaniu czegoś muszę łapać ją za pysk, żeby nic w nim nie wylądowało), zawartość plecaka (bo może pańcio zapomniał jakichś smakołyków wyjąć) oraz koniecznie test organoleptyczny skuteczności zmywarki (brudne naczynia zawsze wkładam pod jej nieobecność, bo wszystko wylizuje; ale czyste musi sobie raz wąchnąć, żeby mieć pewność, że nic na nich nie ma).
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12181
Napisanych postów
22023
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627499
Zdecydowanie akita jest bardziej leniwa i mniej aktywna. W najgorszym przypadku rozkłada się w poprzek kuchni i wodzi wzrokiem za karmicielami - a ma te oczy takie, ze każdy kto spotka jej wzrok biegnie do niej z przysmakiem. Nawet doopy nie musi ruszyc a juz przed pyskiem śmietanka, żółteczko, mięsko ... Zmywarka i kosz na śmieci nie interesuje nawet teriera. Terier porywa rękawiczki (zaraz zacznie sie ten okres) i szantażuje - "pogryzę albo dajcie mi coś z lodówki":)