SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1615463

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
O Brawo!!! Będę miała motywację.
Krycha - wygięcia u mnie leżą, w drugą stronę - skłony idą super i tutaj się nieźle skręcę - ale do tyłu blokada gdzieś w piersiowym siedzi.
Generalnie robisz albo do słupa pogłebiając, albo do coraz to niższej ławki/stołka. Druga opcja póki co nie wchodzi u mnie w grę bo nie umiem dobrze wymierzyć. Przez weekend poproszę Starszego Pana o asekurację to może pierwsze strachy przełamię.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
16.10.2020 last DT
Dużo było myślenia - iść na ostatni trening, nie iść? A jak iść to co robić? W efekcie postanowiłam zrobić to co w planie było na dzisiaj. I bardzo dobrze - to był mój ulubiony trening i chociaż udało mi się skończyć 4 tygodnie. Już było ciężko - ale jeszcze miejsce do dokładania było. Szkoda, że nie mogę pociągnąć dalej.
Trochę też pomostkowałam, więc moje indywidualne wyzwanie 4/7 idzie do przodu. Zobaczymy czy ruszy wyzwanie forumowe. Póki co tak to wygląda. W staniu wiem, że muszę biodra wypychać do przodu a nie kolana - ale kolana się nie słuchają.










...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Nie wiem, czy spróbuję.. ale pokibicuję i popodziwiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
17.10.2020 AEROBY
Pobiegane w lesie w południe - uznałam,ze skoro wychodzi tak rzadko to bieganie teraz, to może dyszka stanie się nową piątką - czyli limitem poniżej którego nie schodzę.Ale nie jest to jeszcze bułka z masłem..Głowa chce szybciej kończyć.

Las po piątkowych wiatrach i ulewach zawalony gałęziami, dodatkowo kałuże - no i te wieczne pagórki, których nikt nie chce wyrównać dla mnie:)
Warunki trudne, pierwsza piątka na leniu i głowie podpowiadającej "daj sobie spokój", potem juz jakoś lepiej szło.

Podobnie jak Tsu ubrać się nie umiem - miałam czapkę i rękawiczki i spodnie juz a nie legginsy - najpierw było zimno, potem w miarę (zdjęłam rękawiczki), potem znowu zimno - z premedytacją skończyłam kawał drogi od domu, zeby spacer wszedł jako cool down i jak szybkim krokiem wracałam to zimno zaczynało sie robić. Na końcu już kropiło - więc wpasowałam się idealnie.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
U mnie wiatrówka to podstawa w taką pogodę, ale mam problem zwykle, co pod tą wiatrówkę. Dziś założyłam podkoszulek i bluzę termiczną, bo wydawało mi się, że 6'C to zimno.. a było mi za gorąco. Dół mi tak nie marznie, legginsy dają radę. No i rękawiczki też zdjęłam..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Wow to ja faktycznie cieniutko się ubieram bo wiatrówki w ogóle nie zakładam. Rękawiczki i czapka ok ale na sobie mam tylko jedną warstwę. Wtedy jakoś inaczej się wentyluje. Ale ja lubię to uczucie hartowania :)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12979 Napisanych postów 20740 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607918
Ja się zawsze staram nie ubierać za grubo. Zwykle pierwsze kilka minut jest ciężko bo zimno, ale jak już się rozgrzeje to ok. Zależy też czy jest wiatr, bo wtedy temperatura odczuwalna jest niższa. Najgorzej jak się człowiek mocno zgrzeje i spoci, bo wtedy różnica temperatur duża i można się przeziębić.
Całą zimę biegam w legginsach, w zeszłym roku na duże mrozy kupiłam takie grubsze do biegania zimą, ale rzadko zakładam.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-10-17 18:39:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
Ja czapkę i rękawiczki i komin muszę mieć - tam mi zimno:) W ogóle zmarźlak jestem i jak tak Was czytam, to widzę że solidny zmarźlak.
Ale te spodnie do biegania mi trochę nie pasują, wracam do legginsów -najwyzej para na parę.
I muszę mieć "nerki" zakryte - czyli koszulka w gacie, to obowiązkowo:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12218 Napisanych postów 22075 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627848
17.10.2020 activeREGE
Wredna wspólnota powiesiła jakąś beznadziejną kartkę, ze w związku z COVID Centrum Rekreacyjne jest zamknięte. Uznałam, ze nie mają prawa - nie ma uchwały mieszkańców i finito. Tym razem będę sie stawiać. Zobaczymy czym się to skończy. Poszliśmy z Koszykarzem i on robił swoje, a ja sobie fikałam. Mostki wpadły, czyli w moim osobistym wyzwaniu mam 5/7. Trochę na piłce lekarskiej pomostkowałam, trochę ze stania - ale do Kebuli mi daleko. Jeden bark zupełnie nie tak chodzi tak jak trzeba... Były szpagaty, stania i inne cuda.
I trochę się pochwalę - wyszło coś co kiedyś myślałam, ze jest fizycznie niemożliwie - chociaż widziałam na filmikach, ze ludzie robią. Ale mi nie szło od miesięcy. I nagle - dwa dni temu coś zaiskrzyło, wczoraj już zupełnie zupełnie blisko, a dzisiaj poszło! Chodzi o przejście do kruka ze stania na głowie. Nie mogłam oderwać głowy za żadne skarby - a już mam! Jeszcze koślawo, ale już teraz mogę zacząć spokojną pracę nad estetyką:)
Wrzucam 2 filmiki, żeby nie było ze raz sie ślepej kurze trafiło.





Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium