Nie dać się czasowi

Siostro, przyznaj sie bez bicia, dziwilas sie po co Ajazy rozpisuje nam lezakowanie na lawce po 10s ze 120% 1RM

No to też sobie poleżę:)
Ci co akurat skończą swoje i zerkną to pomyślą, ze odpoczywam; a ci co zaczynają swoje pomyślą ze się przygotowuję do boju z 50kg.

Co ty na siłkę dla pedziów chodzisz?

Humor sobie poprawię, a co? A niby po co laski kupują nowe rajtki, staniczki etc. na siłkę?

No na tej Twojej silce, to nie wiem po co

02.10.2019 "Ni pies, ni wydra"
Zaczęło sie od zamieszania w dziele 35+ w wątku konkursowym. Żeby można było wrzucić swoje 3 grosze, trzeba było nagrać filmik z MC lub WL. Tak mnie tam "podkurzyło", że poszłam na strych w robocie, przebrałam się w co miałam i MC w kurzu i pajęczynach, na sztandze emerytce zrobiłam.
Potem w domu się okazało, ze na obiad jest bigosik. I to przeważyło o statusie dnia na Dzień Lenia, bo jak tu iść na publiczną siłkę po bigosiku...:( Wredna jestem, ale nie aż tak.
A dyskusja w dziale 35+ się rozwijała i rozwijała - więc polazłam na swoją siłkę osiedlową - zero ludzia - i tam trochę tych MC zrobiłam. Minus taki, ze tam fatalne, małe talerze są i druga sztanga emerytka, która nie wiadomo ile waży (kiedyś ją ważyłam i coś ok. 17-18kg ma).
Potem jeszcze z yt walczyłam bo iphone po aktualizacji nie chce mi filmików przycinać, a na kompie też nie szło - generalnie cały dzień jakiś taki ni to leniwy, ni to na ciśnieniu...
Jak ktoś ma cierpliwość do filmików to uprzedzam, ze trzeba sobie przewijać, żeby ominąć momenty mojej "kontemplacji"...

Na tym filmiku ze strychu, to

to co? bo nie kumam miny, a na pewno jakaś jest...

bardzo korzystne ujecie, ze sie tak wyraze

No patrz, a wcale nie od doopy strony. Znaczy dekoldu za wiele - trza usunąć:)