Nie dać się czasowi

Paatik... nie ciesz się, pompki robiłam

Fanss - "Ostro siostro sobie poczynasz, lubie" No comment. Wytrzymam jeszcze chwilę w czystości myśli.
Tsu - ale miałam swoją minutę, no moze nawet 5:)

17.01.2019 DT
Crossfit był, ludzi znowu dużo za dużo... Robiliśmy wyciskania siłowe i z nóg - ze sztangą, talerzem kettlem etc. Już kiedyś wyciskania były, nawet z tym samym trenerem - ale skorzystałam, bo jakąś dynamikę udało mi się w ten ruch włożyć... Dzisiaj mam sińce na obojczyku od sztangi, ale co tam - golf trzeba ubrać.

Przy okazji corocznego checkup'a - byłam u ortopedy z tym moim pobolewaniem biodra przy bieganiu i łokciami. Dobrze trafiłam bo sam chyba ćwiczący - zamiana sztangi na hantle to dobry ruch był. Według niego łokcie bolą od przeprostu nadgarstków. Owijki nie pomogą. Dać im odpocząć a potem świadomie pilnować żeby nie było przeprostów. Co do biegania to nie naprężacz powięzi, a krawiecki. Dużo go rozciągać przed i po. Pomoże, nie pomoże - spróbuję. Generalnie będę żyła.
Za tydzień kardiolog.

Patik, gdzie Ty na ten crossfit chodzisz?

A na przeciwko Nissana, na Spokojnej (CrossFit Gdynia). Jak mówią u mnie w domu "Matka znowu na cmentarz po ciemości jedzie":)

18.01.2019 włażenie na ławkę
Mam jazdy z Młodym, więc zrobiłam co zrobiłam. Starczyło nerwów tylko na włażenie na ławkę.
Według zegarka zrobiłam trening:
"Ta aktywność była bardzo wymagająca. Spowoduje ona znaczną poprawę wydolności układu oddechowo-krążeniowego, jednak może być szkodliwa bez odpowiedniego czasu na regenerację i należy ją podejmować tylko sporadycznie."
A Endomondo pokazało mi jakiś shit...
Nie wiem ile razy wlazłam- 650?

18.01.2019 włażenie na ławkę
Mam jazdy z Młodym, więc zrobiłam co zrobiłam. Starczyło nerwów tylko na włażenie na ławkę.
Według zegarka zrobiłam trening:
"Ta aktywność była bardzo wymagająca. Spowoduje ona znaczną poprawę wydolności układu oddechowo-krążeniowego, jednak może być szkodliwa bez odpowiedniego czasu na regenerację i należy ją podejmować tylko sporadycznie."
A Endomondo pokazało mi jakiś shit...
Nie wiem ile razy wlazłam- 650?

No Pani, toś poszalała!

Film Ci ktoś wysadził w powietrze.
Kiedyś rzekłem że się składasz kawałków wolno kurczliwych, to mnie skrzyczano. A potem że neuromuskcośtam taki ważny.

Tak w ogóle to fantastycznie sobie radzisz, normalnie nienormalny trening.



Zmieniony przez - paawo w dniu 2019-01-18 23:38:31

Stara Madonna mi film wysadziła.... a takie fajne wspomnienia mam z tej płyty...