DT MissInvincible

Sobota 04/08/18 - Dnt

Ok 70min na skakance .

sprawdzałaś czy gdzieś pod skórą nie masz baterii wsadzone - bo podejrzewam że tam jakaś wyższa technologia siedzi żeby naparzać tyle na skakance.

Upały, w domu nie da się wytrzymać , mogłabym tylko na siłowni siedzieć .

Dieta:
1. Jajecznica z warzywami i chlebem
2. Schab z warzywami i ryżem , owoce
3. Quinoa z owocami, wheyem i orzechami

Niedziela 05/08/18 - DT


Trening

1. Podciąganie nachwytem
6/6/5/5
6/5/5/5

Tyłek lżejszy a bez prpgresu - czuje się oszukana

e tam i tak jest bardzo dobrze

2. Mc klasyczny 3/3/3/5/5/5/5/5
50/60/70/80/80/90/90/90
50/60/70/80/80/90/90/100

Już zostaję na tych 90 ale zrobiłam za to od początku po 5powtorzeń , również w rozgrzewce .

OK - nie ma co szarżować na redukcji.

3.HT 8/8/8/8/8/16+
110/120/130/140/150/100
110/120/130/140/150/90

Jak się weźmie te 100 na koniec to się wydaje jak by to było 50kg. Ale domachać do tych 16 i tak jest wyzwaniem bo odzwyczaiłam się od takich zakresów .

ładnie

4. Składanka 3s
Z gumami :
ChodZenie w bok x25
Cha cha 90 stopni x25
Odwodzenie 120 stopni x25

5. Plank 3s


Plus ok 25min na skakance

Dieta
1. Owsianka z owocami i masłem orzechowym
2. Wołowina z warzywami i ryżem , owoce
3. Szejk
4. Łosoś z ziemniakami i warzywami , owoce


Lubię trenować w niedziele, bo jest cisza i spokój - szczególnie teraz, kiedy ludzie skończyli robić formę na lato i tłumy się przerzedziły . Ale jakoś zawsze kiedy trenuję wczesnym popołudniem , nie mam aż tyle werwy co wieczorami w tygodniu - wtedy mam swój peak time , nawet kiedy jestem zmęczona całym dniem.

Ja też mam swój szczyt możliwości gdzieś tak od 17 godziny. Wcześniej zawsze do końca nie mam tyle mocy.

Ja jestem jak ten królik z reklamy Duracell

Ja za to tylko rano bym trenowała (moje rano, 10-11 ), potem jestem już taka łeee.

Ja mogę i rano ale nie mam tyle werwy co wieczorem. Chociaż trening z rana jest dobry pod względem organizacji dnia.

Poniedziałek 06/08/2018

Trening

1. Dipy triceps 3x
14/10/8
14/10/8

Powtórka . Pierwsza seria jak zawsze na hejnał a kolejne już wymęczone aby dobić do numerów z poprzedniego treningu

2a. Pompki 15s
13/11/10/10

13/11/10/10

Jak zawsze po dipach już na oparach

2b. HT na jednej nodze x12
9kg x4s
9kg x4s

Piłka idealna do tego HT , szkoda tylko ze nie ma cięższej ale to nic - manipuluję tempem i wchodzi w pośladki przednio .

3. Wyciskanie sztangielek na skosie 8-16/8-16/8-16
12kg x14/12/10
12kg x 14/12/10

Ok, nadal się nie lubimy z tym ćwiczeniem po tych wszystkich pompkach.

4. Przysiady klasyczne z gumą i pauza w seriach właściwych 12/10/8-12/8-12/8-12/8-12/12+
20/30/40x9/40x9/40x10/40x10/40x14

Nie chciało mi się czekać na wolny rack i zrobiłam goblet pulses z gumą i talerzami pod piętami - nowe ćwiczenie chciałam wypróbować . Zrobiłam 5 serii po 20 powtórzeń z 20kg sztangielką. Nie jestem jeszcze przekonana co do tego ćwiczenia ale ja lubię próbować nowości.





5. Odwodzenie na maszynie 15/12/10/8+drop
30/40/54/60+40x8+35x8+25x10

Zabójstwo dla pośladków i uwielbiam to ćwiczenie !

+25 min biegu

Bieganie mnie wykańcza ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Lubię to uczucie po zakończonym biegu. Ok 4,5km wyszło.


Do zanotowania , żeby ograniczyć ilość ćwiczeń angażujących głowy przyśrodkowe ud do minimum. Te mięśnie lubią przejmować dowodzenie we wszelkich ćwiczeniach na nogi a ponadto Całe to kardio , bieganie , rower , skakanka wykańczają mi te mięśnie i mam w kółko nabite buły nad kolanami - jak dla mnie nieproporcjonalnie rozwinięte względem reszty mięśni ud.
Poza tym w kółko mam ten obszar nóg prEmeczony!

Dieta

1. Omlet jaglany z owocami
2. Wołowina z warzywami i ryżem , owoce
3. Szejk potreningowy
4. Twaróg z ryżem i owocami

Z kronik skakankowych





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 07/08/2018 22:35:34

na tej skakance to jak Rocky w najlepszych czasach

Skakanka KLASA!

tez bym chciała nabite buły nad kolanami :D

Ale dajesz czadu na tej skakance

ten goblet to chyba czwórki zabja co?

sakankę dopiero obczaiłam, ale czad <3