ponizej

MaGor - jaki był pogląd Gacy na to do jakiego stopnia może odchudzić się osoba o kolosalnej tuszy? Otóż to. Slogan i stwierdzenie główne: "Otyłości nie można pokonać, ale można ją okiełznać". To gdzieś tam zawsze się pojawiało w tle. Miałem szczęście szczerze rozmawiać i z Konradem i z jego współpracownikami. Uświadomili mnie, że cały ten program [...]

Dzięki Evo. Mnie nie musisz nawracać. Jestem gorliwym wyznawcą tłustego mięsa :-) A nie przerwać sobie czasem na dwa dni lekką dietą zbilansowaną? Tak 250-300 kcal poniżej średniej, ale z kefirami, kaszą gryczaną itp.? Zaszkodziłoby? Nie muszę dbać o tarczycę?

Wg mnie w procesie technologicznym uzyskiwania masła w ogóle nie ma miejsca na dodatek olejów roślinnych. Tanie masła z dodatkiem oleju kosztują 3-4 zł - poznasz je bo są miękkie w ladzie chłodniczej. Masło prawdziwe w warunkach chłodniczych jest twarde. Zobaczę w domu jaka ma deklarowaną zawartość % takie twarde masło. W każdym razie u mnie [...]

Szybka wypiska. Się zawirowało. Córka się do mnie przeprowadziła. Nagle. Z matką jakaś wojna. Na razie na tydzień, ale mówi, że lepiej jej u mnie. Zobaczymy. Trenować mogę, a i ją łatwiej mi będzie karmić i motywować do biegania itp. ROP. Tydzień 3. Dzień lekki. Nic wielkiego się nie działo. Press. Drabiny 1-3 x 5 [...]

Najpierw sportowo, potem kulinarnie. Pojechałem do Stalowej Woli pobiegać w biegu "II Stalowa Dycha". I pobiegałem. 1:01'25" wg pulsometru, oficjalny czas wg organizatorów: 1:01'40". Było gorąco, ale sympatycznie. Zwłaszcza, że na starcie zameldował się również Kuba i zmniejszył moje poczucie obcości miejsca :-D Plany były: naruszyć godzinę. Nie [...]

Wróciłem do siebie. W sensie dom i samopoczucie. Trochę się poskarżę :-D W piątek pomagałem ojcu naprawiać dach na garażu. Niby wielkiego wysiłku nie było, ale kilka godzin na blaszanej patelni spędziłem. Więcej gimnastyki i myślenia jak stawać na krokwiach żeby nie zameldować się na dole w trybie ekspresowym. Dlaczego to ważne? Bo w ramach [...]

Dzień rozmaitości. Żebym ja miał tyle siły ile dzisiaj miałem zwątpienia wychodząc na trening... Nic mi się nie chciało. Dramat. Miałem pomysł na chandrę: po prostu pobiegnę przed siebie lekko i radośnie... Ble... Nędza. Zapakowałem oponę do bagażnika, zgarnąłem kettla 16-taka i kierunek stadion. Zacząłem od 10 minut rozgrzewki. No i się [...]

7500 /10000. Poniżej 40'. Przerwy s skracane o 5". 1' 55" 50" 45" 40". Na noc jabłko i sporo winogron. Spałem od 21:00 do 7:00 rano, a i tak obudziłem się nieprzytomny. Mnie robota intelektualna idzie jak z płatka bez Ww. Dzisiaj dzień luzu. Jutro jezioro i bieganie.

Ja mam na chacie 2x16, 2x20, 2x24 Ładny zestaw. Można by z nim nieźle kompleksy pocisnąć :-) Co to będize, jak zwolnię "mój pokój" dziecku!!?? Ja taką ewentualność już przewiduję i postanowiliśmy (wraz z żoną) postawić zabudowaną szafę ze "specjalnym" miejscem na odważniki :-) Nie wiem tylko czy wszystkie jakie zamierzam zgromadzić tam wejdą ;-) [...]

Obiecałem sobie, że zrobię to tak szybko jak się da. Bez zbędnego siedzenia przed kompem. Pobiegłem dzisiaj 10 km w ramach II Dychy Do Maratonu. Typowa ulicznica. Do 5 km pod górę, za to potem w dół. Zrobiłem to. Biegłem w myśl założeń 10K Swingu. 100 metrów szybcie (poniżej 6:00 min/km, ale bez utraty tchu) 200 metrów odpoczynek (w miarę [...]

Oczywiście macie rację. Ale co by mi szkodziło zejść do 5 minut? :-D Umarłbym w trakcie prób. Rano S&S. Poszło. Swing 32LP - razem (10L + 10P bez przerwy) 32LP 32LP 28L / 28P 28 H2H TGU 5 x 20 EH Czas: 26'37" No i luz. Na zajęciach miałem dzisiaj kurs języka migowego i dopiero poczułem S&S :-D Możecie się śmiać, ale litera W przekraczała [...]

[...] w calosci jednemu celowi - pelnemu IronMan - nie bede na wiosne robic specyficznego planu pod Orlen. W zwiazku z tym atak na 3.30 uwazam za bezzasadny - wiec z przyjemnoscia pobiegne dla kogos jako zajac na dowolny czas, ale byloby super gdyby bylo to jednak ponizej 4h - urwalbym sie wtedy kawalek przed meta by cos tam z zyciowki uskubac ;)

Jeszcze raz dzięki za życzenia. Nie miałem jak wpaść do Waszych dzienników z życzeniami, a na święta nawet nie wziąłem laptopa. Z telefonem też ciężko ogarnąć wszystko. Co tam było? A no tak. O większości wiecie. Przed kolacją wigilijną 2 godziny trening z kulą 28 kg: 100 swingów Hand To Hand (60 + 40) 100 Clean (50L/50R w drabinach) Snatch [...]

S&S Swing: KB36 x 100 TGU: 5 x KB36 Bonus: Windmill ze sztangą MC 5 x 3 x 120 (EMOM) Xzaar - miałem okazję pozdrowić Raczka. Akurat prowadził zajęcia. Zmykam w młyn. https://www.endomondo.com/resources/gfx/picture/18738363/big.jpg --- Kilka uwag. Crossfit to chyba nie dla mnie. Chłopaki silne i sprawne, ale jakoś nie czułem bluesa. Taka [...]

S&S z samego rana. Wstałem po złej nocy. Budziłem się i zapadałem w bardzo głęboki sen. Na zmianę. Wyspałem się, ale... Lekko otumaniony byłem. Postanowiłem zrobić symboliczny trening z 16 kg odważnikiem. No i zrobiłem. Oczywiście zacząłem sobie interpretować słowo "symbolicznie". Co tam nie było? Swing na ręczniku jedną ręką, swing w przyklęku, 8 [...]

Odnośnie kostek powiem, że na początku trzeba poświęcić trochę czasu... Pamięć też jest przydatna, ale to jest do wyuczenia - jednym pójdzie szybciej, innym wolniej. Potem wchodzi lookahead czy jakoś tak - wyszukiwanie kostek na nieułożonej kostce - i tutaj już są spore różnice :-) A każdy ułamek sekundy się liczy! Praktyka!! 100 ułożeń dziennie? [...]

@Orzegów - nie znalazłbym lepszego cytatu na podsumowanie całej historii: A dlaczego to wszystko piszę. Bo prawdę mówiąc mam trochę dość sytuacji, kiedy wystarczy doczołgać się do mety maratonu, żeby być bohaterem. A jak już się tego dokona, to może jakiś triatlon albo ultra spacerkiem, bo to bardziej działa na wyobraźnię. Jeżeli chcecie być [...]

Nadejszła wielkomna chwila... Ten dzienni zaczął się 8 marca 2014 roku. Był kontynuacją części pierwszej, której już prawie nie pamiętam :-) Pamiętam jednak dlaczego w ogóle zajrzałem na to forum i o co chciałem pytać w roku 2012. Miałem problem z bilansowaniem wydatku energetycznego. Problem na linii: wysiłek-posiłek. Nie otrzymałem odpowiedzi, [...]

hi a co jutro przedramiona i mięsień poniżej nadgarska

Dzisiaj malo cos jadlem i duzo ruchu, silownia, troszke w kosza. Czuje ze slabo zjadlem. Ponizej przykladowa miska z dzisiaj wiem wiem, ze ziemniaki, ale akurat to dzisiaj zgotowala moja druga polowka, do tego wlasnej roboty sos czosnkowy, warzywa bardzo fajna odskocznia od tematu :D Posilek nastepny przygotowny w blenderze i zabrany w formie [...]