biegać

Wiem, szału nie ma - ale kilometry trzeba biegać, interwały na tym są niezłe, chociaż dzisiaj ciężko mi było na tętno wejść,a główna przyczyna - oszczędzanie piszczeli. No i zmiana - zamiast Przejścia Kotliny najpewniej będzie ŁUT - we wrześniu mam góry firmowe, fajny plan, szkoda byłoby odpuścić. Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-03-04 [...]

Dzięki Panowi :) Nastąpiło pewne przełamanie psychiczne - okazuje się, że Spawareczka ma rację i 50tkę można jednak biegać treningowo ;) tempo co prawda nie Jej, ale jak pisałem - dłuuuga droga przede mną ;)

[...] tenże maraton ;) Pytanie jedno mam: czy się na limit załapię ;) Wiem,ze ciężki czas przede mną i nie wiem, czy nogi odpoczną - ale to też taki test. Zobaczymy. tereny raczej mniej więcej znam, ale biegać nie biegałem - rok temu tylko na Śnieżkę z Karpacza. Ale się cieszę ze względy na widoki, no i mam nadzieję, że żaby z nieba nie będą lecieć.

[...] jedno mam: czy się na limit załapię ;) Wiem,ze ciężki czas przede mną i nie wiem, czy nogi odpoczną - ale to też taki test. Zobaczymy. tereny raczej mniej więcej znam, ale biegać nie biegałem - rok temu tylko na Śnieżkę z Karpacza. Ale się cieszę ze względy na widoki, no i mam nadzieję, że żaby z nieba nie będą lecieć. Myślę, że limit na cały [...]

[...] rower, i odpadają wszystkie ćwiczenia, gdzie jest skręt tułowia. Na razie też bez wymachów, ćwiczeń siłowych w pozycji stojącej, przysiadów z obciążeniem itp. Ale biegać mogę bez ograniczeń ;-) Wracam zatem do ostatnio anonsowanego planu. Jutro coś dłuższego. Powoli wejdą też ćwiczenia z "ukrytej przewagi " zamiast siłki będzie [...]

[...] pomaga ludziom wrócić do sportu. Reperuje kolana, biodra, kręgosłupy. No i biega. Po górach, po płaskim, wszędzie. Czytaj i chłoń :-) Jak pozbyć się 30 kg nadbagażu i zacząć biegać kawałki po 300 km w górach :-) http://kamilbiegiem.blogspot.com/ Znowu inspiracja. :-) Oczywiście te zakazane gwiazdki to b-l-o-g-s-p-o-t :-) [...]

Dowiedz się może u Kamila czegoś. Może prowadzi zdalnie? Popytam Piotrka jak to z nimi jest. Sam szykuję się na trening z Pawłem Wysockim (lubelskibiegacz.pl) - jak już zacznę (po nowym roku) biegać. Ale to będzie inny świat :-)

Ale mam lenia. Leje od rana, mokro, nieprzyjemnie. W planie było core i trucht regeneracyjny po wczorajszych podbiegach, ale na razie patrzę na ogień w kominku i nie chce mi się wyjść ;) W zeszłym tygodniu zacząłem sobie robić taki poranny slowjogging na rozgrzewkę poranną: najpierw core, a potem 3 km naprawdę wolno po lesie, czasami przeplatane [...]

Szczerze mowiac, ja bym sie chyba nie odwazyl wybiec na setke z tygodniowym przebiegiem 40-50 km ;) Tymbardziej, bez wybiegan 30+. Ale Ty juz biegales i widac ze mozna, ja chcialbym przed 50 milami biegac po 70 w tygodniu - jesli zdrowie mi pozwoli. Bedziemy mogli porownac jaki sposob przygotowan jest lepszy ;)

[...] to 138 bpm, wszystkie inne gruuubo powyżej. Długie wybiegania - zdecydowanie powyżej 90 minut. Zawsze kończę zmęczony, biegania na pełnym komforcie nie znam - musiałbym biegać w tempie 7:30 obecnie, żeby tak było, a nie biegam:) Trochę mnie uspokoiłeś - bardzo obawiam się tych "śmieciowych kilometrów" - bo to stracony czas, a z czasem zawsze [...]

[...] trzymać to tempo. No i tętno ma być pomiędzy 65 a 70 hrmax. Na płaskim to pi razy oko 6:30 / km. Założenie również jest, że teren ma być naprawdę zróżnicowany. Uczę się biegać technicznie, skupiam się na kadencji, technice zbiegów, i na przyzwyczajaniu mózgu do jednostajnego, nudnego wręcz klepania kilometrów. Takie wybiegania będą coraz [...]

[...] górę, potem płasko, i długi zbieg - jest okazja ćwiczyć i siłę na podbiegach, i technikę na zbiegach. Dwie pętelki dadzą akurat 16 km, z czego 7 km pod górkę :) Interwały to moja pięta achillesowa - męczą mnie, nie umiem ich biegać. Już wolę lecieć w trupa kilka kilometrów... Dzięki za podpowiedzi, spróbuję się do nich raz jeszcze przekonać:)

Jak chcesz biegać szybciej, od interwałów nie uciekniesz ;-) a co z core / treningiem siłowym? Jest, a nie wspomniałeś czy nie ma? Bo moim zdaniem cholernie ważny kawałek biegania ;-)

Ja tam uważam, że powinno się biegać w każdą pogodę. Żadne tam bieżnie, ch**e muje i inne dzikie węże. Na zewnątrz i już. Im ambitniejsze plany, tym dłużej :)

Ja tam uważam, że powinno się biegać w każdą pogodę. Żadne tam bieżnie, ch**e muje i inne dzikie węże. Na zewnątrz i już. Im ambitniejsze plany, tym dłużej :) Nie o pogodę chodzi, ale kilometry - bo niezgodne z planem ;-) Dzisiaj Młody dostał akwarium. Sam sobie kupił - ma skarbonkę i skrzętnie zbiera datki od rodziny ;-) raz na jakiś czas kupuje [...]

Ja kiedyś myślałem że bieżnia to samo ZUO, ale mam porównanie rower na zewnątrz i wewnątrz. Bieg musi działać tak samo. Wolałbym biegać w dusznym i ciepłym miejscu po części stymulując trudniejsze warunki w lecie niz podskakiwac na mrozie. Nie żeby mi to przeszkadzało - uważam jednak że to mało efektywne i nie ma przełożenia na sezon startowy.

[...] całość biegu, w zasadzie samo bieganie nie jest już potrzebne, zastanawiamy się jedynie, czy by we wtorek nie podjechać po medale ;-) Ogólnie nic nie robię, nie było czasu biegać więc wychodzi na to, że pobiegnę po tygodniowej przerwie. Za to żrę wysokocukrowo, glutenowo, więc jest szansa, że do moich dalekich od sylwetki typowego biegacza [...]

Ładna szosówka :-) Jeździj, jeździj. Jak kontuzja nie pozwala biegać a można jeździć to jeździj. Rower (przynajmniej u mnie) całkiem nieźle przekłada się na bieganie. Z tym bieganiem zobaczymy jutro. I tak w poniedziałek idę do fizjo. Na razie jest ok. Niezależnie od tego co usłyszę w poniedziałek będę chciał zejść do 3, max 4 treningów [...]

[...] zróżnicowanie treningu, spróbuję z 3 treningami biegowymi w tygodniu, w zamian za to dojdzie nordic skating i w jakiejś konfiguracji rower. Generalnie od jutra mogę biegać, a dzisiaj już wyjdę na rolki. Zastanawiam się cały czas nad tym maratonem w sierpniu - czy on mi jest potrzebny, czy ja go naprawdę chcę. Nic, muszę pogadać z [...]

Jest wiosna idziesz biegać na świeże powietrzne , przyjemne z pożytecznym Całkowicie nie cierpię biegać. Nie dlatego, że sprawia mi to problemy, czy nie pozwala kondycja. Po prostu mnie to nudzi i akurat do tej formy aktywności kompletnie nie ciągnie. Czy ta skakanka jest aż tak zła?