SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1602665

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108290
Aha, juz nie będę edytować tego co napisałam wcześniej, pochylenie tułowia to jedna rzecz, ale zwroc też uwagę na długość kroku, rób naprawdę długie te kroki, praktycznie takie żeby podudzie nogi tej co jest z przodu było prostopadle do podłoża, zobaczysz jak tyły będą mocno pracować, bo jak ty napisałaś że robisz zakroki na smithie (jakiś czas musiałam rozkminic jak można robić zakroki na smithie… hehe) to podejrzewam że robisz bardzo krótkie kroki, pochylasz się, tak, ale przy krótkich krokach i niskim zejściu to rzeczywiście czwórka będzie ci mocniej pracować niż tyl. Tyl pracuje oczywiście też, ale angaz bedzie mniejszy. Może jak dopasujesz długość kroku to poczujesz wreszcie to co chcesz skoro jest ci to potrzebne mentalnie i będziesz chętniej to robić, szybko sie nie zniechęcisz, bo zakroki to bardzo fajne ćwiczenie, ja bardzo lubie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
11.11.2023 DT
Trenio for fun! Wreszcie zasłużyłam :)
Kontrola WL - nie jest gorzej - ale progresu ciagle niet. 47.5kg mnie przygniotło - dorobiłam na rollerze.
Potem radosne pompowanie tylka i trochę czwórek na suwnicy. I godzinka pykla.


?feature=share


?feature=share


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-11-11 18:01:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
12.11.2023 REGE DAY
Nie sądziłam, ze tak padnę. Po tej siłce w sobotę czułam się dobrze, ale w niedzielę od rana strasznie połamana wstałam...Myślałam, ze to dlatego że totalnie nie spałam. Poszłam z Małpiszonem na spacer, trochę doszłam do siebie ale już czułam, ze plecy mnie bolą, ba bolą mnie nawet doły pachowe... Pokręciłam się w domu, poogarniałam i ruszyłam na drugi spacer. Zgubiłyśmy się trochę w lesie, jakies górki off road wpadły i już ledwo doczołgałam się do domu. Taki zjazd energii jakiego dawno nie pamiętam... I powiem Wam, ze w okolicach 14 niedziela się dla mnie skończyła, dogorywałam (trzeba było jeszcze pójść tu i tam) do 21 i o 21.30 w łóżeczku padłam. Trochę wreszcie pospałam.
I tak się zastanawiam czy dzisiaj idę się tylko rolować i rozciągać czy coś porobię? Przesadziłam z objętością na ławce w sobotę. W planach był martwy, ale chyba dam tym plecom jeszcze odpocząć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108290
Hehe, a jaki masz kolor teraz tak naprawde? No typowy rudy wyszedl na filmie, ale fajny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Trenio był. I koszulkę fajna dostałam!!! Głupiutka samoj**ka ale fun jest!


13.11.2023 semi DT
Pół godziny rolowania, rozciagania itd itp. Potem lekki trenio dupki i czwórek. Założenie było zrobić coś na doły co nie angażuje góry. Czyli generalnie nic co w łapkach trzeba cieżar trzymać.
Weszły HT na maszynie, rzymska, prostowanie 4ek, wyciskanie nogami na suwnicy, przysiad wykroczny na suwnicy, monster walk z gumami. I godzinka pykła:)



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-11-14 09:44:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
14.11.2023 DT
Ostatni dzień treningowy z tego "cudzego" planu. Musiałam wywalić 2 bardzo "wyuzdane" cwiczenia bo bym się nie zmieściła czasowo i kondycyjnie. Wyszło fajnie - 1 godz i 5min, czyli nawet jak dołożę ciężaru w kolejnych tygodniach to pewnie w 1 godz 15-1godz 20 min się zmieszczę.
Dawno nie robiłam klasyka i czułam, oj czulam, głupie 70kg.
Z zakrokami walczę - uparłam się polubić:) Wejścia na boxa - jestem zachwycona, ze jednak rozkminiłam to wciąganie nogi i nawet z cc pupę czułam. Mogę spokojnie coś cięższego wziąć w łapkę następnym razem. Przenoszenie hantla jak się jest tylko opartym łopatkami o ławkę jest wymagające na poczatku - trzeba pamiętać żeby się w lędźwiach nie zapadać - przynajmniej ja musiałam tego pilnować. Ale bardzo mi się podoba. Przy wyciskaniu na skosie czułam jeszcze konsekwencje tego wyciskania w sobotę...
Jak zwykle super że trenio był!


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
15.11.2023 Fikanko rege
Trudno było sie z ciałem dogadać. Plecy zakwaszone, tricki zakwaszone, dupa ciężka - no szło jak po grudzie. Pierwszy raz skończyłam trening przed chłopem:)
Troche rolowania, rozciagania, jakieś stanka, pompki i dalej się dzisiaj ledwo ruszam. Nie wiem czy zaryzykuje jakiś trening czy kanapa będzie...



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-11-16 11:15:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
16.11.2023 FULL REGE
Kanapa, nie dałam rady z tymi plecami. Ale kanapa intelektualna, żaden Netflix:)
Jakby co to gorąco polecam.






Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-11-17 08:35:21
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium