Nie dać się czasowi

Twierdzę że podczas wstawania przenosi środek ciężkości do przodu, a następnie się prostuje.Zapewne ma również problem z aktywacją mięśni brzucha a całą robotęcore przejmują plcy. Dlatego narzeka na tyłek i spodobały się jej przednie przysiady

Na pewno mam słabe 4ki - a to nie wyklucz faktu ze 2ki mogą być jeszcze słabsze.... ale zastanowię się nad tym potem bo teraz jadę i jadę .... w tym co Szajba napisał coś jest.

06.08.2018 DT
Powroty z urlopu są trudne...
Mimo, ze urlop spędzony aktywnie - to sił na siłce nie było. Najbardziej zaskoczył HT - doopsko bolało i boli dalej, a ciężary żadne i ilość powtórzeń też śmieszna.
Na siłce tłumy. Zmienił się operator - zamiast Tigera jest jakiś "zdrofit" czy jakoś tak. Wymalowali na szaro-niebiesko (industrializm?), puścili agresywną muzę i chyba zacznę szukać nowej siłki. Ludzi szkoda - bo z wieloma się zaprzyjaźniłam przez te 1,5 roku.

Skoro progresja polega na dodawaniu powtórzeń, to jak osiągnę 15 to mam dołożyć ciężaru i robić znowu 10x, zeby mi się 10tki nie zmieniły w 20tki?

Trening po 10p (progresja: co tydzień o 1 powtórzenie więcej)
19.07.2018
24.07.2018
28.07.2018
07.08.2018

Przysiad z sztanga z przodu (Fronty) 4x10
15kg
Uginanie nóg na maszynie na 4ki 4x27kg
Uginanie nóg na maszynie na 4ki 4x32kg ciągle szukam właściwego ciężaru
15kg jako ostatnie robiłam bo wszytko zajęte wcześniej i już miałam lenia

Wiosłowanie sztangą w opadzie nachwytem 4 x10
23kg
Hantelki 8kg
Hantelki 8kgx4x12
23kgx12px4s

Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 4 x 10
20kg sztanga wszystkie ławki zajęte
Maszyna 18kg
Maszyna 23kg
6kgx12px4s

Wznosy sztangielek bokiem/przodem 4 x 10
3kg
4kg dramat 3x10
4kg i 2kg, tam gdzie 2kgx12
3kgx12px4s

HT ze sztangą 4 x 10
65kg
MCNPN z hantlami 8kg
MCNPN z hantlami 12kg x12px4
70kgx4sx12p

Francuskie wyciskanie sztangi łamanej do czoła 3 x 10
8kg, 10,5kg
Ściąganie warkocza na maszynie przodem 18kg
Jw 3x12
10,5kgx12px3s

Naprzemienne uginanie przedramion chwytem młotkowym 3 x 10
6kg
6kg
6kgx12px3s
6kgx12px3s

Brzuch 3 serie x max
nie było
Rowerek 3 x20
Unoszenie nóg na ławce pochyłej 3x15
Russian twists z 5kg 3x50p

Jestem ciekawy co to za agresywna muza:) Jak jakieś Rammsteiny to jeszcze jak mało wyszukana techniawa to faktycznie słabo. No bo chyba nie jakieś Behemothy , , Vadery czy Slayery ? Ja ćwiczę w słuchawkach i się izoluje od otoczenia więc problemu nie mam. W sumie najbardziej przyzjazną opcją na silce jest brak muzy. Jak koniecznie ktos Jej potrzebuje (jak ja) - może mieć własną na słuchawkach. I wszyscy zadowoleni. Wypoczynek miałaś bardzo aktywny i jeszcze coś tam dźwigałaś wiec adaptacja pewnie nastąpi szybko:)

Toż Te 65 w HT to nie takie nic ładny ciężar:)

North, ale ja 80 kg x 20p robiłam w poprzednim planie:) Wiec kuper osłabł..
Brann - kurcze nie znam się, ale strasznie agresywne i męczące to było. Nie lubię słuchawek na siłce, nawet bezprzewodowe mi przeszkadzają. Co innego podczas aerobów. Nie wyobrażam sobie bez. Dojrzewam do zmiany siłki. Niedaleko mam Calypso, pojade dzisiaj obczaić.

Calypso sobie chwalę. U nas wszytko nowe, fajne wnętrza, dużo luster,czysto , przyjazna obsługa i jeszcze program lojalnościowy gdzie za chodzenie regularnie na silke (zbiera się pieczątki) dostaje się różne pierdoły z voucherem na trening personalny włącznieNo ale „ co kraj to obyczaj” będąc w Wawie odwiedziłem Calypso w Arkadii- i jak dla mnie tragedia. Obskurna szatnia, połowa orbi i bieżni nie działała a druga połowa zajęta. Obyczaj o daj znać jak to u Ciebie wyglada :)

Calypso sobie chwalę. U nas wszytko nowe, fajne wnętrza, dużo luster,czysto , przyjazna obsługa i jeszcze program lojalnościowy gdzie za chodzenie regularnie na silke (zbiera się pieczątki) dostaje się różne pierdoły z voucherem na trening personalny włącznieNo ale „ co kraj to obyczaj” będąc w Wawie odwiedziłem Calypso w Arkadii- i jak dla mnie tragedia. Obskurna szatnia, połowa orbi i bieżni nie działała a druga połowa zajęta. Obyczaj i daj znać jak to u Ciebie wyglada :)

Paatik

Skoro progresja polega na dodawaniu powtórzeń, to jak osiągnę 15 to mam dołożyć ciężaru i robić znowu 10x, zeby mi się 10tki nie zmieniły w 20tki?

też jestem na etapie szukania nowej siłki bo starą przytulną mi sieć własnie zaczeła połykać ;) dziś pojadę jedna obczaić.



napiszę jak ja to widzę (ale to jak mówię - moja opinia tylko) taka metoda progresji przez dokładanie powtórzeń w dziesiątkach jest wypaczeniem idei 15-10-5, bo z dwóch dni treningowych (dzien 15stek i dzien 10stek który urasta do piętnastek po paru tyg.) robi Ci się duża liczba powtórzeń na względnie małym cięzarze, podczas gdy w dziesiątkach z definicji powinno się dokładac cieżaru. bo i 15stki i następujące po nich dziesiatki 10tki powinny przygotowac do dnia trzeciego - czyli piątek, wejścia na największy z tych trzech dni cięzar. ja bym z tego dokładania powtórzeń w dniu dziesiatek zrezygnowała. Ale jak piszę - ja to tylko tak postrzegam.

Ja też do Calypso chodzę. Moje jest wewnątrz osiedla, małe, kameralne i jest czysto. Tylko racka do przysiadów brak i mała strefa wolnych ciężarów, ale generalnie ok. Trener zawsze na posterunku.