SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1604657

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki
Paatik patrząc na te wszystkie teorie co zdrowe a co nie, to nie tylko należało by założyc własne gospodarstwo na wsi (żeby miec swoje mięso, mleko i jego przetwory, warzywa i owoce), ale jeszcze znaleźć jakąś lokalizację w dziczy albo odgrodzić się od reszty świata pancernym namiotem, co by nawet powietrze czy deszcz normalny nie padał


Wiem jestem okropny. ale muszę.
Pancernym namiotem najlepiej z azbestu, bo co za różnica.

A na poważnie, to nie ma co dać się zwariować ale choć trochę starać się można.
Świata tak łatwo nie zmienimy ale na własnym podwórku możemy mądrzej się rządzić.
Możemy np. jeść mniej przetworzonej żywności, ograniczyć chemie i niezdrowe używki a na treningu nie przyczepiać do siebie promieniującego telefonu.
Możemy też nauczyć się mniej denerwować.
Niby nic, a jednocześnie tak wiele.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627599
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik
"Możemy też nauczyć się mniej denerwować" - kurczę, najtrudniejsze....


Spróbuj może, te 200 piw miesięcznie. Alko dobrze robi na nerwy.

A swoją droga to niezły gagatek z Ciebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627599
Garp - dlaczego 200 piw? I dlaczego gagatek?
jesli aluzjujesz do 35+ to nie dam się przekonać, ze nie mam racji. Akurat jestem pewna na 100% - nie dopuszczam marginesu błedu. Inaczej niż w przypadku zafiksowania na zdrowym żarciu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Mój mąż codziennie je tuńczyka z puszki. Dziwię się, że jeszcze nie świeci :P Ale jego nie przekonam niestety (może kiedyś) a dla mnie najważniejsza jest różnorodność. Zjem czasem tuńczyka i wędzoną rybę, uwielbiam łososia ale rotuję tymi produktami więc częstotliwość spożywania nie jest duża. Niestety jakby się chciało jeść eko sreko (to taki żarcik) to i kasy musi iść więcej na jedzenie to byłoby mnie stać na to jakbym max 1500 jadła :D :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pewnie że masz rację.

edit. to było do Paatik ale powyższego posta też się tyczy. -
racja, racja





Zmieniony przez - paawo w dniu 2018-06-20 18:04:10
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627599
Paula - ale najgorzej, ze to eko-sreko nie daje żadnej gwarancji "zdrowotności"... Moze byc, ze tylko certyfikat kosztował kasę - a produkt taki sam... Trochę wietrzę łatwość przekrętu na "eko".
Inna sprawa, ze z okazji moich podejść do keto odkryłam śmietane od pewnego Nowaka. Ekologiczna. I nie ma żadnej skrobi czy innych karagenów domieszanych i kurczę smakuje mi... az za bardzo. A najlepiej smakuje jak ma 30% i zmikoswana z wheyem i zółtkami i zamrożona w formie lodów. Wchodzi jak tuńczyk Twojemu męzowi:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik
. Inaczej niż w przypadku zafiksowania na zdrowym żarciu.


O teraz dotarło do mnie. Jesteś zafiksowana na "zdrowym żarciu"?
Popieram, chętnie bym dowiedział się co masz na myśli.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Paatik
Paula - ale najgorzej, ze to eko-sreko nie daje żadnej gwarancji "zdrowotności"... Moze byc, ze tylko certyfikat kosztował kasę - a produkt taki sam...


Kilka lat temu znajomy pracował przy warzywach, które segregowali. Wszystko z jednego pola. Te mniejsze i brzydsze szły jako eko i były 2x droższe, bo niby bez wspomagania więc dlatego takie marne Od tamtej pory nie wierzę w eko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627599
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium