SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1365553

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Dodo, i tak zle i tak niedobrze

Night - żona nadal trenuje ? Mnie się z moim chłopakiem tez dobrze trenuje. Przysiadów tylko z nim robić nie lubię , bo za wysoki jest i trzeba sztangę w racku przekładać z góry na dół.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Ale starsi trenerzy tez często mają mocno zatwardzaiale poglądy. Grunt to mieć otwartą głowę i przynajmniej chcieć wysłuchać argumentów drugiej strony, podyskutować.
Ostatnio z trenerem na siłowni dyskutowałam przez pół godziny o hip thrustach, bo uparł się , ze to ćwiczenie jest bez sensu i po co ja to robię, i generalnie, ze przysiady dużo lepiej angażują pośladki.
W każdym razie rozmowa była ciekawa

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DJ_DoDo Doradca
Ekspert
Szacuny 29913 Napisanych postów 27250 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 384534
missInvincible
Ale starsi trenerzy tez często mają mocno zatwardzaiale poglądy. Grunt to mieć otwartą głowę i przynajmniej chcieć wysłuchać argumentów drugiej strony, podyskutować.
Ostatnio z trenerem na siłowni dyskutowałam przez pół godziny o hip thrustach, bo uparł się , ze to ćwiczenie jest bez sensu i po co ja to robię, i generalnie, ze przysiady dużo lepiej angażują pośladki.
W każdym razie rozmowa była ciekawa

było mu pokazać pośladki jako dowód, że wiesz co mówisz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Haha ale on tez miał dobre , więc to nie był mocny argument.
Ale rozmowa była fajna bo przy okazji dowiedziałam sie ciekawych rzeczy na temat treningu, bo okazało się , ze robi conjugate training (westside method) i byłam ciekawa jak to rozplanował więc w sumie pokazał mi cały plan a ze się okazało , ze startuje tez w zawodach strongman to i o tym mi poopowiadał. Także z jednego głupiego komentarza wyszła bardzo fajna rozmowa

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
missInvincible


Night - żona nadal trenuje ? Mnie się z moim chłopakiem tez dobrze trenuje. Przysiadów tylko z nim robić nie lubię , bo za wysoki jest i trzeba sztangę w racku przekładać z góry na dół.


Raczej chodzi na fitness, jeździ rowerem i wcześniej biegała ale ma problem z piętą i na razie ma przymusową pauzę. Ona lubi ruch a nie statyczne ćwiczenia. Trening statyczny sprawia jej mniej przyjemności. Każdy ma swoje. Ja się nie narzucam.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
missInvincible
Ale starsi trenerzy tez często mają mocno zatwardzaiale poglądy. Grunt to mieć otwartą głowę i przynajmniej chcieć wysłuchać argumentów drugiej strony, podyskutować.
Ostatnio z trenerem na siłowni dyskutowałam przez pół godziny o hip thrustach, bo uparł się , ze to ćwiczenie jest bez sensu i po co ja to robię, i generalnie, ze przysiady dużo lepiej angażują pośladki.
W każdym razie rozmowa była ciekawa


Zawsze warto mieć otwartą głowę. Ja jestem za tym żeby ludzie próbowali nawet jakichś abstrakcyjnych rozwiązań treningowych. Daje to możliwość lepszego poznania siebie oraz wyrobienia sobie opinii na temat próbowanych metod. nawet jak coś się nie sprawdzi to jest to fajna lekcja.

Poza tym trener powinien mieć jak największy arsenał treningowy żeby w każdym indywidualnym przypadku potrafił znaleźć sposób na zastój, oporną partię, kontuzję itp. itd.. Wiadomo że zaczyna się od podstaw - i jeśli działają to nie ma sensu się silić na jakieś "akrobacje" w imię tego że są popularne w danym momencie. Ale jak cały czas widać jakieś rzeczy do poprawy - to czemu nie spróbować jakichś niekonwencjonalnych rozwiązań.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-09-20 11:37:44
2

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Tak by było idealnie

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
19/09//19
DT Tydzień 10



Trening D

1. HT 10/8/6/6/3/3/3/6+rest pause x2
70/100/120/140/170/190/200/160x6+4+3
70/90/110/140/170/190/150x6+4+3
70/80/110/140/170/180/150x6+3+2
do tego tygodnia na szóstkach:
70/90/110x8/130/150/160/150x6+3+2


Myślę, ze jeszcze ze dwa tygodnie na trójkach, spróbuję w tym czasie porwać się na 220. Jak się uda wykonać misję to cel siłowy w HT będę mogła zaliczyć i przejść do wyższych zakresów powtórzeń. Nie lubię za długo być na tak niskich zakresach w HT.

2. RDL ze sztangą 6/6/6/6
70/70x7/70x8/70x9
70/70/70/70

Zmieniłam z b stance na tradycyjną wersję teraz.

3. Zuraw 3x5
5/5/5
5/5/5
5/5/5
5/5/5
5/5/5


Staram się jak najdłużej przytrzymywać ale ciężko się progresuje.

4. Odwodzenie nog na maszynie 12 (iso hold 1-2s)/16/24+
66/59/59x27
59/59/59x27
59/59/54x26
59/59/54x25
59/59/54x24


5. Dowolne cwiczenie z gumami na posladki
Mini obwód : 1a. Monster walk x50 1b. Fire hydrant x10 1c. Odwodzenie z guma po skosie x12 1d. Chodzenie na boki x50
Tu mini obwód 1a. HT jednonoz z piłką 1b. Odwodzenie nogi skos z gumą 1c. Monster walk
wyciag skos 3x12
monster walk 3x50
Fire hydrant z gumą 3x10




Aktywność :
Kroki: 13k
Skakanka: 20min

Dieta 2000kcal

1. Owsianka
2. Pierś z kurczaka, oliwa, makaron z groszkiem, papryka, sałata, oliwki, jabłko
3. Twaróg z owocami, jajko z ziemniakami i warzywami

Dzisiaj cały dzień na kursie z indesign. Lunch zorganizowany był przez firmę , zadziwiająco zdrowy i lekki - grillowane piersi z kurczaka, sałatki itp. - szczerze mówiąc nie lubię lunchów na zimno bo ciężko się najeść. Ale fajnie, ze idą w takim kierunku.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
220 w hipkach to dobry cel poprosimy nagranie :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Mhm

To z wczoraj 200. Tylko tak ustawiłam kamerę , ze mnie ucięło. To dopięcie jeszcze ujdzie jak dla mnie, jak wam się nie podoba to piszcie, muszę zobaczyć ile jeszcze dam radę i koniec z trójkami bo nie chcę tego ciągnąć w nieskończoność





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 20/09/2019 17:51:51
9

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium