DT MissInvincible

Jakoś tak mega szczupło się zrobiło a może zdjęcie takie. Bo tez tu nic do redukcji nie widać ;p żeby za chudo nie było. :p

Night – dobrze, ze mi przypomniales, bo zupelnie zapomnialam. Kupie sobie

Nene – nastepnym razem zdjecie bez portkow! Hehe. Jak by troche z gory zeszlo, szczegolnie z ramion i plecow, no i z brzucha, to by bylo fajnie. Ale nie mam jakos duzo do zrzucenia, o forme na plaze nie ma sie co zabijac chcialabym ciut lepszy efekt niz w ubiegle lato, to mi starczy.
Tez lubię ten zegarek - fajnie, ze liczy kroczki

Takie trzy podstawowe zalozenia to:
- wiekszy deficyt na start , nie chce mi sie bawic w obcinanie po 100kcal, takze bedzie to pewnie 1900kcal
- ze wzgledu na powyzsze, kilkudniowe przerwy co jakies 3-4 tygodnie, z kalorycznoscia okolo zera, czyli okolo 2200
- baczne obserwowanie aktywnosci pozatreningowej, nie chce zeby bylo tak, ze ja dodaje kardio bo brak efektow a sie okazuje, ze NEAT mi spada z tygodnia na tydzien

Paula – moze takie zdjecie, chociaz ogolnie jest szczuplo. Dalo mi do myslenia, ze wszyscy w rodzinie mi na urlopie mowili, ze mocno schudlam – wiekszosc widziala mnie poltora roku temu – a ja i tak jestem grubsza niz bylam pol roku temu np. Ja jestem bardzo krytyczna wobec siebie i duzo wymagam, ale jednak musiała mi się ta sylwetka zmienić.

Night, przypomniało mi się , ze miałam dołączyć zdjęcie pleców, żeby zobaczyć nad czym byłoby najlepiej popracować. Może być takie zdjęcie czy nie bardzo ?





Omg ile śladów i obtarć po HT na plecach



Zmieniony przez - missInvincible w dniu 12/03/2019 15:36:11

Tez nic do redukowania nie widzę ładna figura i serio nie widzę. Ale wiadomo u siebie zawsze się widzi

Nie no jest kozacko!

No ja też uważam że jesteś wyraźnie wycieta jak na taką "rekreacyjna" forme. Ale wiadomo że zawsze jest niedosyt jakiś. Byle nie przesadzić

nie będe się wyróżniać, ale no tu nie za bardzo jest co redukować

na tej focie to wyglądasz tak szczupło, żeja bym coś dobudowała raczej jakiś bareczek, bicek :P
a pleci wyglądają bardzo zacnie

Już dobudować raczej nic nie zdążę ale jak tak mówicie to może zacznę tę redukcję ciut później

Plecy i barki masz w tym momencie całe na podobnym poziomie. Nie potrzeba za bardzo priorytetów na cokolwiek. Można spróbować wydobyć więcej detali, byłyby mniejsze ciężary, ale za to praca nad świadomym dopięciem, więcej takich plastycznych ćwiczeń niż ogólnie na masę. Jakby co służę pomocą w doborze takich ćwiczeń. nawet dobrze by to pasowało do oszczędzania łokcia - bo w takim wypadku nie byłoby szarpaniny z maksami i żadnego ryzykowania. Weszłyby jakieś składanki - serie łączone liub nawet wielokrotnie łączone. Ja bym widział pewne obszary do poprawy na ramionach - ale wiem że Ty ich nie chcesz za bardzo ruszać, więc to kwestia tego co Tobie się podoba i czego oczekujesz po ramionach.

nightingal

Plecy i barki masz w tym momencie całe na podobnym poziomie. Nie potrzeba za bardzo priorytetów na cokolwiek. Można spróbować wydobyć więcej detali, byłyby mniejsze ciężary, ale za to praca nad świadomym dopięciem, więcej takich plastycznych ćwiczeń niż ogólnie na masę. Jakby co służę pomocą w doborze takich ćwiczeń. nawet dobrze by to pasowało do oszczędzania łokcia - bo w takim wypadku nie byłoby szarpaniny z maksami i żadnego ryzykowania. Weszłyby jakieś składanki - serie łączone liub nawet wielokrotnie łączone. Ja bym widział pewne obszary do poprawy na ramionach - ale wiem że Ty ich nie chcesz za bardzo ruszać, więc to kwestia tego co Tobie się podoba i czego oczekujesz po ramionach.

Też myślę, ze nie potrzeba jakichś specjalnych priorytetów, także fajnie, ze się zgadzamy. W zasadzie od dłuższego czasu robię ćwiczenia , w których bawię się tempem, spięciem, zwracam większą uwagę na czucie mięśniowe niż ciężary. Ale na pewno można tym treningom dodać finezji, bo mam wrażenie, ze robię ciagle te same ćwiczenia i ze ten mój trening nie jest zaplanowany z głową.
I nie robiłam superserii baaaedzo dawno.
Także bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy - mam coś układać czy totalnie zdać się na Ciebie w ułożeniu treningu pleców ?

Co do ramion - bicka i tricka - to caly czas nie chcę ich wizualnie powiększać ale tez nie mam nic przeciwko plastycznym ćwiczeniom na te partie, tak po jednym ćwiczeniu starczy
Chociaż tez przyznam , ze tęsknię za dipami czy bardzo dobrze wspominam uginanie francuskie ze sztangą łamaną - sporo frajdy przy tym było.

Też myślę, ze nie potrzeba jakichś specjalnych priorytetów, także fajnie, ze się zgadzamy. W zasadzie od dłuższego czasu robię ćwiczenia , w których bawię się tempem, spięciem, zwracam większą uwagę na czucie mięśniowe niż ciężary. Ale na pewno można tym treningom dodać finezji, bo mam wrażenie, ze robię ciagle te same ćwiczenia i ze ten mój trening nie jest zaplanowany z głową.
I nie robiłam superserii baaaedzo dawno.
Także bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy - mam coś układać czy totalnie zdać się na Ciebie w ułożeniu treningu pleców ?

Zróbmy tak, że Ty wybierzesz ćwiczenia - a ja ewentualnie zasugeruję inne i/albo podpowiem jakie innowacje techniczne masz wprowadzić, zakresy powtórzeń i tempo. Pasuje??

Co do ramion - bicka i tricka - to caly czas nie chcę ich wizualnie powiększać ale tez nie mam nic przeciwko plastycznym ćwiczeniom na te partie, tak po jednym ćwiczeniu starczy
Chociaż tez przyznam , ze tęsknię za dipami czy bardzo dobrze wspominam uginanie francuskie ze sztangą łamaną - sporo frajdy przy tym było.

Można i tak - jakieś ćwiczenia już masz wybrane. To też mogę pomóc podrasować.