DT MissInvincible

missInvincible

Jako alternatywę mogę polecić staggered stance hip thrust ze sztangą . Postaram się nagrać .

Chętnie popatrzę :)

03/08/18

Trening

1. WL 3/3/3/5/5/5/5/5
20/25/30/ 35/40/45/50/50

Zdecydowałam nie wychodzić poza 50kg bo ciężko mi dobić do zakresu.

2. Wyciskanie sztangielek na ławce prostej 12/10/8/6/10+
8/10/12/14/9x12

Trochę się barki zdziwiły , dawno nie było takich zakresów .

3. Przysiady 3/3/3/5/5/5/5/5
30/40/45/50/60/67/72/77

77 ciężkie

4. Wskoki na box 75cm
20/20/20/30

Jedna seria więcej także progres.

Dieta
1. Jaglanka z owocami i orzechami
2. Wołowina z ziemniakami i warzywami , awokado, owoce
3. Szejk potreningowy
4. Sałatka z kurczakiem i ananasem, wafle

Pomiary.
Troszkę może będzie trzeba teraz przykręcić śrubkę, żeby jeszzce coś spadło. Chociaż mi się nie chce więc nie wiem co z tego wyjdzie





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 8/5/2018 8:45:56 AM

missInvincible

Jako alternatywę mogę polecić staggered stance hip thrust ze sztangą . Postaram się nagrać .

U Ciebie to zawsze cos ciekawego sie znajdzie musze wyprobowac. bo jednonoz z guma pamietam cos slabo mi wchodzilo

Do wcześniejszych treningów już nie będę dawał komentarza, bo w sumie nie bardzo mam tam uwagi
Trening

1. WL 3/3/3/5/5/5/5/5
20/25/30/ 35/40/45/50/50

Zdecydowałam nie wychodzić poza 50kg bo ciężko mi dobić do zakresu.

Dobra decyzja - będzie więcej kalorii to powalczysz z ciężarem - to i tak jest sporo.

2. Wyciskanie sztangielek na ławce prostej 12/10/8/6/10+
8/10/12/14/9x12

Trochę się barki zdziwiły , dawno nie było takich zakresów .

No i super - inny bodziec.

3. Przysiady 3/3/3/5/5/5/5/5
30/40/45/50/60/67/72/77

77 ciężkie

Na pewno

4. Wskoki na box 75cm
20/20/20/30

Jedna seria więcej także progres.

Ładna wysokość.

Dieta
1. Jaglanka z owocami i orzechami
2. Wołowina z ziemniakami i warzywami , awokado, owoce
3. Szejk potreningowy
4. Sałatka z kurczakiem i ananasem, wafle

missInvincible

Pomiary.
Troszkę może będzie trzeba teraz przykręcić śrubkę, żeby jeszzce coś spadło. Chociaż mi się nie chce więc nie wiem co z tego wyjdzie






Zmieniony przez - missInvincible w dniu 8/5/2018 8:45:56 AM

Jak dla mnie spadki ładne - szczególnie że tam za bardzo z czego gubić to nie było nawet wcześniej.

maria1209

missInvincible

Jako alternatywę mogę polecić staggered stance hip thrust ze sztangą . Postaram się nagrać .

U Ciebie to zawsze cos ciekawego sie znajdzie musze wyprobowac. bo jednonoz z guma pamietam cos slabo mi wchodzilo

Ja lubię nowe ćwiczenia
Jednonoz mi najlepiej wchodzi właśnie z miękka piłką albo ze slam bag. Sztangielki się wpijają a ze sztangą niewygodnie

nightingal

Jak dla mnie spadki ładne - szczególnie że tam za bardzo z czego gubić to nie było nawet wcześniej.

Jest co zrzucać z góry ciała ale jak zwykle - co spadnie to spadnie, na wakacje na podryw nie jadę

Sobota 04/08/18 - Dnt

Ok 70min na skakance .
Upały, w domu nie da się wytrzymać , mogłabym tylko na siłowni siedzieć .

Dieta:
1. Jajecznica z warzywami i chlebem
2. Schab z warzywami i ryżem , owoce
3. Quinoa z owocami, wheyem i orzechami

Niedziela 05/08/18 - DT


Trening

1. Podciąganie nachwytem
6/6/5/5
6/5/5/5

Tyłek lżejszy a bez prpgresu - czuje się oszukana

2. Mc klasyczny 3/3/3/5/5/5/5/5
50/60/70/80/80/90/90/90
50/60/70/80/80/90/90/100

Już zostaję na tych 90 ale zrobiłam za to od początku po 5powtorzeń , również w rozgrzewce .

3.HT 8/8/8/8/8/16+
110/120/130/140/150/100
110/120/130/140/150/90

Jak się weźmie te 100 na koniec to się wydaje jak by to było 50kg. Ale domachać do tych 16 i tak jest wyzwaniem bo odzwyczaiłam się od takich zakresów .

4. Składanka 3s
Z gumami :
ChodZenie w bok x25
Cha cha 90 stopni x25
Odwodzenie 120 stopni x25

5. Plank 3s


Plus ok 25min na skakance

Dieta
1. Owsianka z owocami i masłem orzechowym
2. Wołowina z warzywami i ryżem , owoce
3. Szejk
4. Łosoś z ziemniakami i warzywami , owoce


Lubię trenować w niedziele, bo jest cisza i spokój - szczególnie teraz, kiedy ludzie skończyli robić formę na lato i tłumy się przerzedziły . Ale jakoś zawsze kiedy trenuję wczesnym popołudniem , nie mam aż tyle werwy co wieczorami w tygodniu - wtedy mam swój peak time , nawet kiedy jestem zmęczona całym dniem.

70 minut na skakance? Ło mamusiu!