Poza administracyjno - zarządzającymi obowiązkami i szeroko pojętym h&s, moja rola bardzo się rozszerza. Zarządzam naszą stroną internetową i mediami społecznościowymi i piszę wszystkie artykuły na stronę (co jest dosyć ironiczne bo jestem jedyną nieanglojezyczną osobą w firmie ), zostałam tez naczelnym fotografem wszystkich naszych projektów , teraz jeszcze zaczęliśmy kolaborację z pewnym malarzem więc zajmuję się marketingiem itd związanym ze sprzedażą obrazów, szef jest tez członkiem brytyjskiej federacji blues’a wiec tez pomagam im z materiałami promocyjnymi, robię grafiki itp.
I jeszcze okazało się , ze mam predyspozycje do bycia building surveyorem, zaoferowali mi opłacenie kursu na surveying ale nie wiem czy chcę w to isc. Zaczęłam się za to szkolić w stronę SEO i tam widzę potencjał, więc może zdolam ich namówić na jakiś kursik w tym kierunku
Także ogólnie ta praca spadła mi z nieba , nie dość ze się wreszcie rozwijam to jeszcze mam fajną atmosferę, pracuję dwie godziny dziennie mniej i zarabiam więcej win - win !
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html