Dzisiaj na trening jeszcze się nie wybieram, bo wróciłam w nocy, muszę odespać. Jutro pójdę się rozruszać, trening po przerwie jest ciężkiiii Już się nie mogę doczekać kiedy wrócę do swojej rutyny treningowo-dietetycznej!
Zrobiłam badania. Wyniki takie tam, parktycznie jak ostatnio, co nie jest dla mnie mega optymistyczną wiadomoscią. Białe krwinki znowu poniżej normy (nie jestem po żadnej infekcji) - nie wiem do końca co to w moim przypadku może oznaczać. Chciałam zrobić i anty tpo i anty tpg ale w laboratorium zaznaczyli tylko te pierwsze. Ktos mądrzejszy będzie musiał na te wyniki spojrzeć.
No i standardowo można było się poprężyć przed dużym lustrem
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 10/4/2017 3:36:56 PM
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html