SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1365380

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
20/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 4



Mobilizacje:
2 ćwiczenia na barki i rozbijanie m. klatki piersiowej

Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
4+1 / 3+1+1 / 3+1+1
x3+1+1 / x3+1+1 / x3+1+1
x4+1 / x3+1/ x2+1+1
x4 / x3+1 / x3+1


Tak 2-3 z pełnego zwisu zrobię, reszty nidyrydy. Grunt, że w ogóle się podciągnę

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
14kg / 18kg / 22kg / 26kg / 30kg / 22kg / 18kg x21
14kg / 18kg / 22kg / 26kg / 30kg / 22kg / 18kg x20
14kg / 18kg / 22kg / 24kg / 28kg / 20kg / 16kg x 25
14kg / 18kg / 20kg / 24kg / 26kg / 20kg / 16kg x 24


Cos mi przeskakuje między lewym kapturem a szyją przy najcięższych seriach, kiedy rozciągam łopatkę. Nie jest to nic nowego, bo już 2 czy 3 miesiące temu mi się robiło podobnie, ale nie wiem czy będę szaleć z cieżarem, bo wolałabym się nie uszkodzić.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 32kg x11
25kg / 27,5kg / 29kg / 29kg x12
22kg / 25kg / 27,5kg / 27,5kg x 13
20kg / 22kg / 25kg / 25kg x 15


Na razie bym nie dokładała, bo ostatnia seria była ciężka i trochę się bujałam. Poza tym ok, poza plecami, spompowały mi się lekko też bicki.

4. Kayak row 10/10/10+
8kg / 8kg / 8kg
8kg / 8kg / 8kg
8kg /8kg / 8kg
11kg / 8kg / 8kg x11


Ughhhh cinszko na razie nie ma mowy nawet o dokładaniu powtórzeń, bo i tak dobijam końcówkę po chwilach przerwy. Plecy, ramiona, wszystko na oparach leci pod koniec.

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x8 / 17kg x12 / 12kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg / 17kg / 12kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x4+1 / 14,5kg x 12/ 12kg x16 + zaciski (tydzien temu nie zakladalam)
7kg / 9,5kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 12kg x 15 / 12kg x16


Zadowolona z dokładek obyło się bez ryzyka utraty zębów ale może jeszcze jakies ekstra powtórzenia za tydzień hmmm? Dobra pompka weszła na koniec.

Domsy w dwójkach i przywodzicielach.

Główkuję czy nie włączyć do suplementacji castagnusa i wiesiołka znowu. Tylko czy jest sens? Nawet jesli nie pomoże, to nie zaszkodzi...
Grzebałam trochę w dzienniku , bo ubzdurało mi się, że ostatnio @ wrócił mi po tej mega dokładce kcal ale w sumie wrócił już w trakcie dokładania, gdzie z 1500-1600 wskoczyłam na 1800 z hakiem i przestałam robić aero 4 razy w tygodniu.

Miska:

Głód !!!!






Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-09-21 10:29:17

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
20/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 4



Mobilizacje:
2 ćwiczenia na barki i rozbijanie m. klatki piersiowej

Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
4+1 / 3+1+1 / 3+1+1
x3+1+1 / x3+1+1 / x3+1+1
x4+1 / x3+1/ x2+1+1
x4 / x3+1 / x3+1


Tak 2-3 z pełnego zwisu zrobię, reszty nidyrydy. Grunt, że w ogóle się podciągnę

To i tak bardzo ładnie. Ogólnie super poszło na tym treningu podciąganie.

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
14kg / 18kg / 22kg / 26kg / 30kg / 22kg / 18kg x21
14kg / 18kg / 22kg / 26kg / 30kg / 22kg / 18kg x20
14kg / 18kg / 22kg / 24kg / 28kg / 20kg / 16kg x 25
14kg / 18kg / 20kg / 24kg / 26kg / 20kg / 16kg x 24


Cos mi przeskakuje między lewym kapturem a szyją przy najcięższych seriach, kiedy rozciągam łopatkę. Nie jest to nic nowego, bo już 2 czy 3 miesiące temu mi się robiło podobnie, ale nie wiem czy będę szaleć z cieżarem, bo wolałabym się nie uszkodzić.

Nie szalej z ciężarami zatem. natomiast w seriach z mniejszym podziałasz solidnie. Za tydzień bym w przedostatniej serii w takim razie dołożył ciężaru - 24 kg będzie optymalnie.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 32kg x11
25kg / 27,5kg / 29kg / 29kg x12
22kg / 25kg / 27,5kg / 27,5kg x 13
20kg / 22kg / 25kg / 25kg x 15


Na razie bym nie dokładała, bo ostatnia seria była ciężka i trochę się bujałam. Poza tym ok, poza plecami, spompowały mi się lekko też bicki.

Jest bardzo dobrze. A żeby wylączyć bicki maksymalnie, to wypchnij mocno klatkę w przód, odchyl się delikatnie do tyłu i ściągaj do dołu klatki piersiowej. Pokombinuj też z chwytem - czasem centymetrowe przesunięcie na rękojeści daje kolosalna różnicę w czuciu pleców - dużo tu zależy od konstrukcji konkretnego drążka niestety.

4. Kayak row 10/10/10+
8kg / 8kg / 8kg
8kg / 8kg / 8kg
8kg /8kg / 8kg
11kg / 8kg / 8kg x11


Ughhhh cinszko na razie nie ma mowy nawet o dokładaniu powtórzeń, bo i tak dobijam końcówkę po chwilach przerwy. Plecy, ramiona, wszystko na oparach leci pod koniec.

I bez dokładek jest świetnie. Zuch dziewczyna że dajesz radę.

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x8 / 17kg x12 / 12kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg / 17kg / 12kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x4+1 / 14,5kg x 12/ 12kg x16 + zaciski (tydzien temu nie zakladalam)
7kg / 9,5kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 12kg x 15 / 12kg x16


Zadowolona z dokładek obyło się bez ryzyka utraty zębów ale może jeszcze jakies ekstra powtórzenia za tydzień hmmm? Dobra pompka weszła na koniec.

No własnie jeszcze możesz powalczyć o jedno a nawet dwa ekstra powtórzenia w najcięższej serii. Reszta bez zmian na razie.

Domsy w dwójkach i przywodzicielach.



Główkuję czy nie włączyć do suplementacji castagnusa i wiesiołka znowu. Tylko czy jest sens? Nawet jesli nie pomoże, to nie zaszkodzi...
Grzebałam trochę w dzienniku , bo ubzdurało mi się, że ostatnio @ wrócił mi po tej mega dokładce kcal ale w sumie wrócił już w trakcie dokładania, gdzie z 1500-1600 wskoczyłam na 1800 z hakiem i przestałam robić aero 4 razy w tygodniu.

Myślę że na bank nie zaszkodzi. A spróbować zawsze można tych ziółek.

Miska:

Głód !!!!

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
missInvincible
(...)

Główkuję czy nie włączyć do suplementacji castagnusa i wiesiołka znowu. Tylko czy jest sens? Nawet jesli nie pomoże, to nie zaszkodzi...
Grzebałam trochę w dzienniku , bo ubzdurało mi się, że ostatnio @ wrócił mi po tej mega dokładce kcal ale w sumie wrócił już w trakcie dokładania, gdzie z 1500-1600 wskoczyłam na 1800 z hakiem i przestałam robić aero 4 razy w tygodniu.

(...)

Właśnie też ostatnio podczas grzebania u siebie zobaczyłam, że kilka razy miałam @ bez Luteiny wtedy, gdy brałam Castagnusa. Także może coś w tym jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
nightingal
[
Jest bardzo dobrze. A żeby wylączyć bicki maksymalnie, to wypchnij mocno klatkę w przód, odchyl się delikatnie do tyłu i ściągaj do dołu klatki piersiowej. Pokombinuj też z chwytem - czasem centymetrowe przesunięcie na rękojeści daje kolosalna różnicę w czuciu pleców - dużo tu zależy od konstrukcji konkretnego drążka niestety.


Tak też zrobię

nolose

Właśnie też ostatnio podczas grzebania u siebie zobaczyłam, że kilka razy miałam @ bez Luteiny wtedy, gdy brałam Castagnusa. Także może coś w tym jest.

Nie wiem, na pewno nie zaszkodzi spróbować. Mnie ostatnim razem nie pomógł ale wtedy dieta i aktywnosć były nieodpowiednie.
Mama jeszcze podsuwa mi nasturcję do wypróbowania.
Ale ja mam cały czas przeczucie, że tu główną kwestią jest dieta i dopasowana do niej aktywnosć. W końcu @ straciłam od razu po rozpoczęciu treningów siłowych.
Ale ogólnie to wiem, że nic nie wiem...

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
21/09/16 - DNT. Jeden z tych dni, kiedy jadłabym non stop i jadłabym wszystko. NAjlepiej litr lodów i zagryzła trzema tabliczkami czekolady. Na szczęscie paczka suszonej ciecierzycy i miarka wheya pomogły


22/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 5



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg x 6 / 16kg x9 / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg / 16kg / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


9kg w pierwszej serii tylko dlatego, że było pod ręką a mnie nie chciało się latać po piętrach i szukać 8kg. W najcięższej do 7 powótrzeń brakowało ciut ciut, niestety słabsza strona nie dała rady wykończyć powtórzenia. Max do załamania.
Musiałam poprosić jednego z panów, żeby użyczył mi 18tek na jedną serię, a on przyniósł mi sztangielki do ławeczki, na której ćwiczyłam i kazał zawołać w razie , gdyby za ciężko było mi je odniesć do ''jego ławeczki'', urocze

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x11
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Jedenaste powtórzenie to siłą woli dociągnęłam. Przy takich krótkich przerwach rynce mi odpadają już po drugiej serii Nie miałam zegarka a zawsze jak go zapominam to przerwy są jeszcze krótsze niż by mogły być, tak ''na wszelki wypadek''.
Tricu mi się spompował.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5kg / 6kg / 8kg x10 / 6kg x12 / 5kg x12
5kg / 6kg / 8kg / 6kg / 5kg x13
5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


O panie miałam wrażenie, że mi ręce rozerwie pompa okrutna, a jeszcze tricek był spompowany po wczesniejszym wyciskaniu. W ostatniej serii z 5kg jeszcze przytrzymałam w spięciu do oporu, z 15s ? Nie wiem ale twarz mi wykręcało
Lubię patrzeć w lustro, bo jak przytrzymuję te 2-3s w spięciu to ramiona fajnie wyglądają, normalnie jestę pakerę

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 20kg x 15/15/15/15
sztangielka 18kg x15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Konkretnie.

5. Brzuch
trochę kółka , trochę wznosów nóg, bo tricki mi nie dawały serii skończyć
kółko 4x10
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7



Lubię kiedy przychodzi czwartek i na siłce robi się pustawo. W poniedziałki to ludź na ludziu a na koniec tygodnia już nikomu się nie chce trenować. Choć biorąc pod uwagę to, jak pełne robią się puby to mnie to nie dziwi. A nie wspomnę jak ''nienormalne'' jest tu trenowanie w piątki wieczorem. Nawet siłka jest krócej otwarta, no bo przecież nikt nie przychodzi

Wiem, że miałam cos jeszcze napisać ale ja mam krótką pamięć...


Miska:

jeszcze marchewki zagryzałam wieczorem

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
22/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 5



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg x 6 / 16kg x9 / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg / 16kg / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


9kg w pierwszej serii tylko dlatego, że było pod ręką a mnie nie chciało się latać po piętrach i szukać 8kg. W najcięższej do 7 powótrzeń brakowało ciut ciut, niestety słabsza strona nie dała rady wykończyć powtórzenia. Max do załamania.
Musiałam poprosić jednego z panów, żeby użyczył mi 18tek na jedną serię, a on przyniósł mi sztangielki do ławeczki, na której ćwiczyłam i kazał zawołać w razie , gdyby za ciężko było mi je odniesć do ''jego ławeczki'', urocze

Bardzo ładnie idzie. Ciężarów bym nie zwiększał na razie - za to te powtórzenia ewentualnie klepał w najcięższej i następnych seriach i tyle.

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x11
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Jedenaste powtórzenie to siłą woli dociągnęłam. Przy takich krótkich przerwach rynce mi odpadają już po drugiej serii Nie miałam zegarka a zawsze jak go zapominam to przerwy są jeszcze krótsze niż by mogły być, tak ''na wszelki wypadek''.
Tricu mi się spompował.

Bardzo ładnie - przy krótkich przerwach jest pod koniec masakra.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5kg / 6kg / 8kg x10 / 6kg x12 / 5kg x12
5kg / 6kg / 8kg / 6kg / 5kg x13
5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


O panie miałam wrażenie, że mi ręce rozerwie pompa okrutna, a jeszcze tricek był spompowany po wczesniejszym wyciskaniu. W ostatniej serii z 5kg jeszcze przytrzymałam w spięciu do oporu, z 15s ? Nie wiem ale twarz mi wykręcało
Lubię patrzeć w lustro, bo jak przytrzymuję te 2-3s w spięciu to ramiona fajnie wyglądają, normalnie jestę pakerę

Bardzo jestem ciekaw jak ostatecznie się uda u Ciebie efekt tego ćwiczonka. Myślę że powinno być fajnie. Ciężarów jeszcze bym nie zwiększał.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 20kg x 15/15/15/15
sztangielka 18kg x15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Konkretnie.

OK

5. Brzuch
trochę kółka , trochę wznosów nóg, bo tricki mi nie dawały serii skończyć
kółko 4x10
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7


OK


Lubię kiedy przychodzi czwartek i na siłce robi się pustawo. W poniedziałki to ludź na ludziu a na koniec tygodnia już nikomu się nie chce trenować. Choć biorąc pod uwagę to, jak pełne robią się puby to mnie to nie dziwi. A nie wspomnę jak ''nienormalne'' jest tu trenowanie w piątki wieczorem. Nawet siłka jest krócej otwarta, no bo przecież nikt nie przychodzi

Wiem, że miałam cos jeszcze napisać ale ja mam krótką pamięć...


Miska:

jeszcze marchewki zagryzałam wieczorem

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Siłownia w piątki krócej otwarta? A z jakiej to okazji? świat zwariował :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
W piątki się przychodzi biceps spompować przed dyskoteką

U mnie to samo poniedziałek nie ma gdzie się wcisnąć a od wtorku już luzy

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
A no a no, jak ktos trenuje w piątki to jest hardkorem

U mnie w weekendy siłka też raptem do 19 otwarta, bo to też czas kiedy się odpoczywa przecież trenować to wypada tylko w poniedziałek i wtorek

Jak dziewczynom mówię, że trenuję 4 razy w tygodniu to reakcja jest prawie zawsze taka sama : '' o jeju, ale jak to ,jak ty tak dajesz radę, przecież to praktycznie cały tydzień, to Ty masz czas na cokolwiek?''
Wg angielskich standardów 4 razy w tygodniu to jakby chodzić codziennie

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
w niedziele to u mnie czynna 14-18

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium