SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1363148

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Ja bym się akurat w tym ćwiczeniu nie skłaniał aż tak mocno ku temu pedantyzmowi technicznemu. On z czasem przyjdzie sam jak już się będziesz podciągał z większą swobodą. Z niepełnych powtórzeń z czasem się zrobią pełne. Proponuję żebyś w pierwszej serii starała się robić jak najdokładniej a w kolejnych już jak pozwolą na to siły aktualnie.
Ufff to akurat dobre wiesci, opuszczam się najniżej jak mogę ale tak z pełnego zwisu wszystkiego nie zrobię. Tu to jest walka

Jestem z Ciebie dumny i lekko blady . na serio ładnie poszło. Nie dokładaj na razie ciężaru - postaraj się powalczyć o jakieś ekstra powtórzenia na 19.5 kg i 17,5 kg.
Spokojnie, zęby są całe

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Udka fajne, pewnie na żywo jeszcze lepiej. I bareczki widzę też :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
Miss lecisz z tematem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
odebrało mi mowę

bareczki i nóżki jak marzenie, wyglądasz zjawiskowo pięknie

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Też mi się bareczki podobają Nogi oczywiście też wyglądają dobrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
dzięki mili jestescie

15/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 4



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg / 16kg / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


Przy 18kg sztangielkach 16tki wydają się wyjątkowo lekkie, poczułam znaczącą różnicę w ciężarze. Ale wszystko zrobiłam wedle zakresów, bez załamywania techniki. W maxie za to zdrętwiały mi nadgarstki i pierwsze odpadły tricki.

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Okej, może zostać skos 20 stopni. Myslę, że w poprzednich tygodniach brakowało mocniejszego spięcia łopatek i wypchnięcia klaty - teraz to poprawiłam i było lepiej. 3cią serię ledwo dociągnęłam, było ciężko, krótkie przerwy robią swoje.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5kg / 6kg / 8kg / 6kg / 5kg x13
5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


Moje nowe ulubione ćwiczenie Było okej, lewy bicek słabszy i ma trochę do nadgonienia.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 18kg x15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Od trzeciej serii ogień w łydach.

5. Brzuch
kółko 4x10
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7


Cholerne tricepsy strasznie mnie przy tym bolą, gdyby nie to, może bym cos jeszcze dołożyła.


Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona treningami klatki. Zawsze uważałam, że wyciskanie to moja pięta achillesowa, więc jestem całkiem dumna ze swoich 18kg Dużym błędem było też robienie zawsze stosunkowo krótkich przerw, przez co w kolejnych seriach odnotowywałam drastyczne spadki sił. Tutaj potrzebuję więcej czasu, jak mam powalczyć o ciężar.

Offtop : A propo mojej maskotki - wiewióra wczoraj po powrocie do domu, znalazłam otwartą puszkę pringlesów na podłodze, dookoła pełno okruchów, myslałam, że mój chłopak się obżerał po kryjomu ale po dokładniejszym przyjrzeniu się opakowaniu, okazało się, że jest tam dużo sladów małych zębów wiewiór musiał wleźć przez otwarte drzwi balkonowe, walczyć z puszką i zjesć czipsy ! tego jeszcze nie grali. Na szczęscie nie zjadł za dużo, mam nadzieję, że się nie pochoruje. Ale balkon już będę zamykać, bo kto wie, co jeszcze mu przyjdzie do głowy, w każdym razie najwyraźniej czuje się jak w domu


Miska:

Robiłam na kolację strumykową babkę cytrynową, tylko dodałam 40g mąki gryczanej i 10g skrobii kukurydzianej zamiast mąki ryżowej, bo nie miałam. I 50g mleczka kokosowego zamiast 100ml alpro. Także troszkę pozmieniałam i nie wyszła taka ładna, jak w oryginale ale mimo, że na pierwszy rzut oka zrobił się taki zbity glutek, to było smaczne. W ogóle nie spodziewałam się, że masa będzie tak płynna, więc myslałam, że nie wyjdzie ale ostatecznie ciasto zrobiło się bardziej zbite niż powinno.









Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-09-16 10:15:31

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
15/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 4



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 18kg / 16kg / 12kg x17
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


Przy 18kg sztangielkach 16tki wydają się wyjątkowo lekkie, poczułam znaczącą różnicę w ciężarze. Ale wszystko zrobiłam wedle zakresów, bez załamywania techniki. W maxie za to zdrętwiały mi nadgarstki i pierwsze odpadły tricki.

Mocarz - piękna dokładka. za tydzień bym został na tym samym i ewentualnie tylko powtórzenia dokładał w najcięższej serii.

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Okej, może zostać skos 20 stopni. Myslę, że w poprzednich tygodniach brakowało mocniejszego spięcia łopatek i wypchnięcia klaty - teraz to poprawiłam i było lepiej. 3cią serię ledwo dociągnęłam, było ciężko, krótkie przerwy robią swoje.

No i super. Najważniejsze to czucie pracy mięśni w tym ćwiczeniu.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5kg / 6kg / 8kg / 6kg / 5kg x13
5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


Moje nowe ulubione ćwiczenie Było okej, lewy bicek słabszy i ma trochę do nadgonienia.

U mnie pada prawa łapa - też robię teraz to ćwiczenie. Bardzo ładne ciężary jak na kobietę muszę Ci powiedzieć.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 18kg x15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Od trzeciej serii ogień w łydach.

OK

5. Brzuch
kółko 4x10
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7


Cholerne tricepsy strasznie mnie przy tym bolą, gdyby nie to, może bym cos jeszcze dołożyła.

Po klacie są już zmęczone głowy długie - stąd ten efekt. Poza tym ok.


Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona treningami klatki. Zawsze uważałam, że wyciskanie to moja pięta achillesowa, więc jestem całkiem dumna ze swoich 18kg Dużym błędem było też robienie zawsze stosunkowo krótkich przerw, przez co w kolejnych seriach odnotowywałam drastyczne spadki sił. Tutaj potrzebuję więcej czasu, jak mam powalczyć o ciężar.

Dokładnie. dłuższa przerwa daje świeżość i można potem tak pocisnąć że skóra pęka w szwach.

Offtop : A propo mojej maskotki - wiewióra wczoraj po powrocie do domu, znalazłam otwartą puszkę pringlesów na podłodze, dookoła pełno okruchów, myslałam, że mój chłopak się obżerał po kryjomu ale po dokładniejszym przyjrzeniu się opakowaniu, okazało się, że jest tam dużo sladów małych zębów wiewiór musiał wleźć przez otwarte drzwi balkonowe, walczyć z puszką i zjesć czipsy ! tego jeszcze nie grali. Na szczęscie nie zjadł za dużo, mam nadzieję, że się nie pochoruje. Ale balkon już będę zamykać, bo kto wie, co jeszcze mu przyjdzie do głowy, w każdym razie najwyraźniej czuje się jak w domu

Powinnaś jej/jemy nadać jakieś imię skoro to już taka więź się zrodziła .


Miska:

Robiłam na kolację strumykową babkę cytrynową, tylko dodałam 40g mąki gryczanej i 10g skrobii kukurydzianej zamiast mąki ryżowej, bo nie miałam. I 50g mleczka kokosowego zamiast 100ml alpro. Także troszkę pozmieniałam i nie wyszła taka ładna, jak w oryginale ale mimo, że na pierwszy rzut oka zrobił się taki zbity glutek, to było smaczne. W ogóle nie spodziewałam się, że masa będzie tak płynna, więc myslałam, że nie wyjdzie ale ostatecznie ciasto zrobiło się bardziej zbite niż powinno.

apetyczne

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
nightingal


Offtop : A propo mojej maskotki - wiewióra wczoraj po powrocie do domu, znalazłam otwartą puszkę pringlesów na podłodze, dookoła pełno okruchów, myslałam, że mój chłopak się obżerał po kryjomu ale po dokładniejszym przyjrzeniu się opakowaniu, okazało się, że jest tam dużo sladów małych zębów wiewiór musiał wleźć przez otwarte drzwi balkonowe, walczyć z puszką i zjesć czipsy ! tego jeszcze nie grali. Na szczęscie nie zjadł za dużo, mam nadzieję, że się nie pochoruje. Ale balkon już będę zamykać, bo kto wie, co jeszcze mu przyjdzie do głowy, w każdym razie najwyraźniej czuje się jak w domu

Powinnaś jej/jemy nadać jakieś imię skoro to już taka więź się zrodziła .







proponuję Czipsojad




1

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Świetna ta historia z wiewiórka
Skubany wyczuł gdzie może podejść.

A sylwetka bardzo fajna, drobna i sportowa. Idziesz w dobrym kierunku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Wiewiór już jest swój w sobotę też wpadł na karmienie.

eve będę bardzo usatysfakcjowana, jesli sylwetka będzie się powoli poprawiać, bez ostrych masowań i redukcji, ale żeby cały czas szło do przodu i progres na przestrzeni roku był zauważalny


16/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzień 4



Mobilizacje:
cos było, to co zwykle

Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5kg / 6kg / 8kg / 12kg x10 / 10kg / 7kg x16
5kg / 6kg / 8kg / 12kg / 8kg / 6kg x19
5kg / 6kg / 8kg / 10kg / 8kg / 6kg x21
4kg / 6kg / 7kg / 9kg / 7kg / 6kg x19


Dołożone, wszystko bez zarzutu.

2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
3kg x 12/12/14
3kg / 3kg / 3kg x 13
3kg / 4kg / 4kg x12
2kg x10/10/15


Tu też jestem zadowolona, za tydzień 4kg.

3. Scott press 10/10/10+
8kg x 10/10/11
8kg / 8kg / 8kg x11
8kg x 10/10/11
7kg x 10/10/14


Tutaj już się zaczynają schody, ciężko sprogresować, za tydzień postaram się dołożyć powtórzeń.

4. MC sumo 8/5/3/3/3/3/8/max
40kg / 60kg / 70kg / 80kg / 85kg / 95kg x1+1 / 75kg / 60kg x 18
40kg / 60kg / 70kg / 80kg / 85kg / 90kg / 70kg / 60kg x 22
50kg / 60kg / 70kg / 75kg / 80kg / 85kg / 70kg / 55kg x30
40kg / 50kg / 65kg / 70kg / 75kg / 80kg / 65kg / 50kg x35


Tak to jest, jak się jest zachłannym Tzn. pojawia się standardowy problem na wymagających dla mnie ciężarach. Wystarczy, że choć trochę puszczę brzuch czy źle się ustawię i nie podniosę. Czasem za długo się też czaję i rozkminiam zanim podniosę i próba spalona. Muszę nad tym popracować. Tak - przy pierwszej próbie założyłam 95kg i sztanga ani drgnęła. Odsapnęłam z pół minuty - podniosłam raz i to wcale nieźle, za to drugiego powtórzenia ani rusz. Potem odsapnęłam jeszcze chwilę i podniosłam drugi raz. Max dzisiaj ledwo ledwo, wyjątkowo drenujący z sił.

5. Hip thrust 10/max/10/max
85kg / 65kg x25 / 85kg / 65kg x22
80kg / 60kg x25 / 80kg / 60kg x23
70kg / 60kgx27 / 80kg / 60kg x26
50kg / 50kg x 30 / 60kg x10 / 60kg x 25


Weszło idealnie, nawet ławka przestała się przesuwać . Do szatni szłam zdrętwiała.

Piąty trening pod rząd - jak dla mnie to już dosyć sporo, na pewno nie mogłabym tak trenować regularnie, ale chciałam nadrobić za poprzedni tydzień, gdzie wyszły tylko 3 treningi.


Miska:



""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium