bieganie

[...] trzymanie się planu. Raz jest 20sek innym razem 30sek. Ilość przebieżek stopniowo wzrasta, chyba nawet do 8 czy też 10x. Z przebieżkami bywa różnie. Jak mam dobry dzień na bieganie, to nawet podnoszą mi średnie tempo ale z reguły tempo idzie w dół. Np miałem w sobotę do przebiegnięcia 6km a w tym przebieżki 6x20sek. Przebieżki zacząłem od 4km [...]

Ami popatrz na moje dzisiejsze bieganie http://connect.garmin.com/activity/482880125 ten sam dystans co do metra, czas u mnie równo 52:00

Ami popatrz na moje dzisiejsze bieganie http://connect.garmin.com/activity/482880125 ten sam dystans co do metra, czas u mnie równo 52:00 Sprawdziłem. Spoko. Popatrz teraz na mój zrzut. Równiutkie prawie tempo od samego początku aż do końca 6tego kilometra. Potem marsz i zejście z tętnem do 120 uderzeń, sprint 20sekund. Znów zejście do 120 uderzeń [...]

[...] leciał prawie cały czas, jedynie wyskoczyła przerwa w styczniu (a wg pulsometru taki tenis daje radę) od około miesiąca biegam na oraz z silownie, więc powoli wdrażam się w to bieganie zobaczymy jak będzie mi to dalej szło generalnie trasa którą teraz biegam te dłuższe trasy biegnie częściowo po mocno nierównym podłożu i muszę uważać dość mocno

Nie chodzi o bieganie dwóch długich dystansów dzień po dniu :). Źle to sformułowałem, moja wina. Chodziło mi o zamianę niedzielnego biegu na poniedziałek w tym przypadku. Co do pracy to u mnie akurat jest taka specyfika, że potrzebują mnie głównie od poniedziałku do piątku. W soboty pracuję bardzo rzadko a w niedziele to chyba tylko gdy jakaś [...]

Ketony raz są raz ich nie ma. Nie sprawdzam od długiego czasu ale czuję gdy są w sporej ilości. Jak u MaGora - ketoza nie jest u mnie celem choć myślałem, że tak być miało czytając wcześniejsze wpisy MaGora na temat LCHF miesiącd temu. On gonił za ketonami to i ja myślałem, że to dobrze. Przestawienie się na tłuszcze chwile trwało. Siła poszła w [...]

[...] w plecy. Piekna okolica, strasznie tesknie za domem zawsze gdy ogladam te zdjecia. Po klifach planuje pobiegac w sierpniu przed herbalife triathlon - juz nie moge sie doczekac ;) Ami, kiedys zjade Ci na glowe na to bieganie po tych wzgorzach. Kojarzysz slynne seven sisters nad La Manche w Brighton ? Tam mieszkalem kiedys.. Eh, cud powiadam Wam.

No ale ja mialem wspomaganie mentalne. Bieganie w 25 chlopa, wiekszosc +100kg - a ostatni mial zawsze mocno przej**ane ;) Nigdy nie bylem ostatni, choc umieralem nie raz na trasie ;)

[...] 2 itp. celuj np. w Vsr=11 km/h( a nie standardowe 9 km/h). po tak długim okresie biegania odpowiesz sobie chyba na bardzo ważne pytanie. Wiem że masz jakiś tam plan na bieganie tego maratonu ale na okrągło piszesz w tematach innych że o "chciałbyś tak jak Xzaar albo Ron albo Magor albo Kali" a to na serio na chceniu się nie kończy, na tym [...]

Oj nie czytasz Gwid... Szykuję się do maratonu i bieganie w takim.zakresie nie dla mnie. Przedramie prawie nie pozwala cwiczyc.ale robie co moge. A z choroby jeszcze do konca nie wyszedlem chociaz jest o niebo lepiej. Jak zauwazyles redukcja owszem jest dalej celem ale bardziej w kierunku zrzucenia wagi do maratonu. Tyle na temat. Chociaż nadal [...]

[...] ukończenia maratonu jeżeli zaczynasz od niskiego pułapu (warunkiem przystąpienia jest umiejętność przeczłapania 5 km bez zatrzymywania) W tym samym dziale na bieganie.pl są również plany na odchudzanie i one wyglądają inaczej. I uwierz mi, ale ten plan robi wiele jeżeli chodzi o przygotowanie do maratonu. 2. Od samego początku - [...]

[...] - ze jestem w stanie zrobic. Nie mozna oceniac maratonu jako skladowej 4 x 10. Jesli chcesz wiedziec czym jest maraton, bez przebiegniecia maratonu - to proste. Zrob wybieganie na 32 km. Zatrzymaj sie, i wyobraz ze teraz zostala ostatnia 10 - ta ktora masz pobiec najszybciej. W czesci zrozumiesz czym jest maraton - ale tylko w malej czesci. [...]

bieganie w dziale +35 powinno być uproszczone do granic możliwości a tutaj: strefy, tętna, buty, koszulki, bukłaki, plany. zaczyna w tym być więcej filozofii niż w treningu kulturystycznym.. Gwidu, już kiedyś pisałem, że sam przeczysz sobie. Nie ma chyba większego filozofo-analityka %-) na forum od Ciebie. Przykładem Twoja wypowiedź u mnie, że [...]

[...] chce powiedziec tak, by nikt nie odebral tego jako atak personalny - bardzo prosze, uwierzcie mi iz nie taka jest moja intencja - chce sie rozprawic jedynie z tezami. Waga i bieganie ? Przy odpowiednim podejsciu nie ma wiekszego znaczenia - szczegolnie taka waga. Odpowiednio przygotowany aparat ruchowy - szkielet wsparty adekwatnym i mocnym [...]

Giaurnemo, MaGor, Kali i Pippin - dzięki. Przemyślę to jeszcze. Po prostu nie rozumiem pewnych spraw i burz, ale pomińmy to. W chwili zakładania dziennika priorytety były zupełnie inne. Bieganie było tylko środkiem do spalenia więcej kalorii, łatwym cardio, które coraz bardziej mi się podobało. Chciałem zrzucić tłuszcz, nabrać mięsa a przynajmniej [...]

Lepsza bieżnia na stadionie, niż bieżnia mechaniczna. Dzisiaj przejeżdżając obok stadionu pomyślałem, ze to bedzie plan na czerwiec. Bieganie na stadionie lekkoatletycznym :-)

no właśnie bieganie na stadionie lekkoatletycznym u mnie na wsi ma dużo plusów takich jak na tym foto (ale są też spore minusy które chcą zmienić się w plusy)

Sobota 14.06.2014 krótki bieg z przebieżkami Według planu 8km z przebieżkami 6x 20sek... ale się nie odbył. Zamiast błyskawiczne bieganie po zakupach, do restauracji, z restauracji do kina, z kina na autobus. Razem pewnie z 5km. Niestety znowu wystąpił konflikt interesów w domu i przez złe wyliczenia żony nie pobiegłem chociaż spokojnie mogłem. Po [...]

Witam po długiej przerwie. Postaram się nadgonić zaległości tak szybko jak się da. I zdjęcia obiecuję jakieś wrzucić przy okazji. Treningi od poniedziałku, od wtorku bieganie. Do dziś masakryczne domsy zwłaszcza w udach :) A co do tematów do ogarnięcia - zamykam te w obecnej pracy i zaczynam w nowej, nie jest lekko... Kilku kolegów w dziale [...]

Zaczynam łapać taką samą zajawkę na bieganie jak Pippin. Zanim jednak zmienię swoje podejście to jeszcze dwa - trzy długie biegi postaram się zrobić. Być gotowym do 10 km "w nocy, o północy", do "połówki" w ciągu 14 dni i do maratonu w góra 3 miesiące - tak mi się to zaczyna klarować. Ami 40 to nie grzech :-) Wszystkiego dobrego ponownie. Cieszy [...]