DT MissInvincible

Czyli robisz standardowo - tyle że jedną ręką. Asymetrycznie jest wtedy kiedy skręcasz tułów w stronę trenującego ramienia /wyostrzasz kąt między nim a ramieniem/. Pozwala to ekstremalnie spiąć klatkę piersiową do granicy skurczu mięśni piersiowych.

missInvincible

maria1209

Ja lubilam wlasnie bo wygodniej mi bylo na kompie korzystac. Apki na tel w ogole sie nie dalo uzywac. A teraz juz sie przyzwyczailam do fitatu, do ktorego mialam wiele nieudanych podejsc :P
Co tam Miss w menu masz? Cos wymyslasz fajnego wege, czy raczej prosto?

Ja właśnie próbuję znaleźć apke idealną ale chyba takiej nie ma dlatego daję szansę fitatu.

Menu proste, mniej kalorii teraz mam to staram się jeść większe objętościowo posiłki. Znowu zupę ugotowałam - soczewica, pomidory plum z puszki, seler naciowy, por, marchew, oliwa, mleczko kokosowe i do smaku : imbir, czosnek, kurkuma, chilli, sól i pieprz. Dzisiaj mam w planie zrobić hummus z dodatkiem buraczków

Fakt, kazda ma cos czego nie ma inna, trzeba by stworzyc wlasna
Brzmi pycha, tez teraz mam faze na zupy albo jakies jednogarnkowe dania, wymieszane duzo roznych warzyw+ u mnie mieso. Straczki to niestety toksyczna milosc a taki domowy hummus jest pycha...

nightingal

Czyli robisz standardowo - tyle że jedną ręką. Asymetrycznie jest wtedy kiedy skręcasz tułów w stronę trenującego ramienia /wyostrzasz kąt między nim a ramieniem/. Pozwala to ekstremalnie spiąć klatkę piersiową do granicy skurczu mięśni piersiowych.

Chętnie spróbuję na następnym treningu

maria1209

missInvincible

maria1209

Ja lubilam wlasnie bo wygodniej mi bylo na kompie korzystac. Apki na tel w ogole sie nie dalo uzywac. A teraz juz sie przyzwyczailam do fitatu, do ktorego mialam wiele nieudanych podejsc :P
Co tam Miss w menu masz? Cos wymyslasz fajnego wege, czy raczej prosto?

Ja właśnie próbuję znaleźć apke idealną ale chyba takiej nie ma dlatego daję szansę fitatu.

Menu proste, mniej kalorii teraz mam to staram się jeść większe objętościowo posiłki. Znowu zupę ugotowałam - soczewica, pomidory plum z puszki, seler naciowy, por, marchew, oliwa, mleczko kokosowe i do smaku : imbir, czosnek, kurkuma, chilli, sól i pieprz. Dzisiaj mam w planie zrobić hummus z dodatkiem buraczków

Fakt, kazda ma cos czego nie ma inna, trzeba by stworzyc wlasna
Brzmi pycha, tez teraz mam faze na zupy albo jakies jednogarnkowe dania, wymieszane duzo roznych warzyw+ u mnie mieso. Straczki to niestety toksyczna milosc a taki domowy hummus jest pycha...

Teraz dodatkowo fitatu mi się wiesza i np w ogóle nie da się nic wpisać wieczorami, jak akurat chcę się wpasować w makro jak tego nie poprawią to się nie zaprzyjaźnimy.

U mnie teraz tez właśnie im więcej warzyw do gara tym lepiej. Ostatnio też dużo warzyw korzeniowych i np. Mam fazę na pieczone ziemniaki z marchewką, pietruszką i cebulą.
Ten hummus za mną chodzi a ciągle zapominam zrobić

08/01/2019 - DT

Trening C

1. HT 10/8/8/6/6/3/max z 50% 1RM
70/100/120/140/160/180x4/110x20
60/90/110/130/150/180x4/110x20
60/90/110/130/150/170x5/110x20
60/90/110/130/150/170x4/110x20
60/90/110/130/140/150x5/110x15
60/80/110/120/130/140x5/110x13
60/80/100/120/130/140/110 x12

2. Wznosy z opadu z obciazeniem lub guma 15/15/15/15+
Talerz 10kg 20/20/20/20
10kg 20/20/20/20
talerz 10kg 15/20/20/20
z guma 15/15/15/23
Z guma 15/15/15/20
Z guma 15/15/15/15

3. Wypychanie nog na suwnicy wysoko I szeroko 3s x 9-12 krotkich + 6 pelnych
100/100/100
100/100/100
60/60/60x8
60/60/60x8
50/50/50
50/60/70
50/60/70

Obwody x3 :
4a. Chodzenie na boki z guma x50
4b. Frog pumps z guma x50
4c. Odwodzenie leaning back / straight / leaning forward 15/15/15

Ciężko mi sprogresować w ostatniej serii HT. We wznosach tez. W ogóle taka byłam rozkojarzona, ze zapomniałam zrobić obwodów. Także wyszły trzy ćwiczenia i do domu ale jakoś i tak mnie sponiewieralo.

Dieta:
1. Omlet owsiano-dyniowy, jabłko, maliny, tahini, whey
2. Tuńczyk z ryżem i groszkiem, brokuły, pomidory, awokado, papaja
3. Zupa z soczewicą, oliwa, pita, whey, banan, ananas

Już na takich zakresach HT to ciężko się dokłada. I tak musiała być mega pompa.

Była była ale jest apetyt na więcej chociaż naprawdę nienawidzę takich zakresów wysokich

Znowu jestem lekko w tyle, także napiszę jedynie, ze zrobiłam trening pleców i trening czwórek - wreszcie przysiady udało się normalnie zrobić. Były tez dwa treningi kardio.


Trening dzisiejszy :


Trening B

1. MC sumo 9/7/7/5/5/3
50/70/80/90/100/110x5
50/70/80/90/100/110
50/70/80/90/100/110
50/60/70/80/90/100x5
50/60/70/80/90/95
40/50/60/70/80/90x5
40/50/60/70/80/90

Na filmie ostatnia seria. Ostatnie powtórzenie mocno wymuszone ale musiałam przełamać barierę. Wiem, ze słaby kąt, żeby oceniać technikę ale jak coś to proszę pisać do ostatniej serii już muszę zakładać paski, ostatnio zrobiłam bez i sztanga mi niemal wypadła, mimo iż robiłam przechwytem. Lewa dłoń mi szybko puszcza. Z prawą nie mam problemu.





2. HT 8(2s iso hold) / 8 (4s iso hold) / 8 (6s iso hold)
110/110/110
110/110/110
110/110/110
105/105/105
100/100/100
90/90/90
90/90/90
80/80/80

W ostatnim powtórzeniu udało się ciut dłużej jeszcze przytrzymać , może za tydzień spróbuję dołożyć powtórzenie lub dwa.

3. Wyciskanie sztangielek na lawce prostej 12/10/8/6
7/10/12/14x7
7/10/12/14x7
7/10/12/14
7/10/12/12
7/9/10/12x8
7/8/10/12

4. Wznosy sztangielek bokiem 12/8/8(iso hold 3+2+1)/max
Tu zrobiłam tylko dwie serie wznosow klasycznie 2s x 5kg x12
5/6/5/5
4/5/5x15/5x16
4/5/5 x15/5 x15

5. RDL z kettlami 8/8/8+
24/26/26x10
24/24/24x12
24/24/24x12
20/20x10/20x12
20/20/20x12
16/20/20x12

6. Odwodzenie nogi na wyciagu 3x 7/7/7
Tu nie zrobiłam odwodzenie tylko najpierw uginanie na dwójki a potem jedną serię chodzenia z gumą na boki x max. Wyszło 1s x 210 powtórzeń , gdzie od 110 już mnie skurcze łapały.
8/8/8
6/8/8
6/6/6

7. Uginanie nog na maszynie / wyciągu 12/8 (1+1/4) / 12 / 8 (1+1/4)
27/23/27/23
na maszynie 23/23/27/23
Na maszynie 23/18/23/18
12/8/12/8 – stojąc

I skakanka ok 20min. Powera miałam takiego, ze już po 10min skakania miałam dość. Ładne narzuciłam tempo. Ale fajnie było - dzisiaj trening i skakanka poszły tak fajnie i przyjemnie, ze byłam niesamowicie naładowana energią. Endorfinki


Dieta :
1. Jajko, hummus, awokado, pita, pomidory
2. Pstrąg, bataty, pomidory, papryka, sałata, ogórki konserwowe, jabłko, czekolada
3. Whey, jogurt, kasza jaglana, wafle, tahini, grejpfrut, jabłko, łyżka lodów

2000kcal 110/55/270

Trening B

1. MC sumo 9/7/7/5/5/3
50/70/80/90/100/110x5
50/70/80/90/100/110
50/70/80/90/100/110
50/60/70/80/90/100x5
50/60/70/80/90/95
40/50/60/70/80/90x5
40/50/60/70/80/90

Na filmie ostatnia seria. Ostatnie powtórzenie mocno wymuszone ale musiałam przełamać barierę. Wiem, ze słaby kąt, żeby oceniać technikę ale jak coś to proszę pisać do ostatniej serii już muszę zakładać paski, ostatnio zrobiłam bez i sztanga mi niemal wypadła, mimo iż robiłam przechwytem. Lewa dłoń mi szybko puszcza. Z prawą nie mam problemu.





Jak dla mnie wygląda wszystko ok - nawet to ostatnie powtórzenie.

2. HT 8(2s iso hold) / 8 (4s iso hold) / 8 (6s iso hold)
110/110/110
110/110/110
110/110/110
105/105/105
100/100/100
90/90/90
90/90/90
80/80/80

W ostatnim powtórzeniu udało się ciut dłużej jeszcze przytrzymać , może za tydzień spróbuję dołożyć powtórzenie lub dwa.

Dobry pomysł.

3. Wyciskanie sztangielek na lawce prostej 12/10/8/6
7/10/12/14x7
7/10/12/14x7
7/10/12/14
7/10/12/12
7/9/10/12x8
7/8/10/12

4. Wznosy sztangielek bokiem 12/8/8(iso hold 3+2+1)/max
Tu zrobiłam tylko dwie serie wznosow klasycznie 2s x 5kg x12
5/6/5/5
4/5/5x15/5x16
4/5/5 x15/5 x15

5. RDL z kettlami 8/8/8+
24/26/26x10
24/24/24x12
24/24/24x12
20/20x10/20x12
20/20/20x12
16/20/20x12

6. Odwodzenie nogi na wyciagu 3x 7/7/7
Tu nie zrobiłam odwodzenie tylko najpierw uginanie na dwójki a potem jedną serię chodzenia z gumą na boki x max. Wyszło 1s x 210 powtórzeń , gdzie od 110 już mnie skurcze łapały.
8/8/8
6/8/8
6/6/6

7. Uginanie nog na maszynie / wyciągu 12/8 (1+1/4) / 12 / 8 (1+1/4)
27/23/27/23
na maszynie 23/23/27/23
Na maszynie 23/18/23/18
12/8/12/8 – stojąc

I skakanka ok 20min. Powera miałam takiego, ze już po 10min skakania miałam dość. Ładne narzuciłam tempo. Ale fajnie było - dzisiaj trening i skakanka poszły tak fajnie i przyjemnie, ze byłam niesamowicie naładowana energią. Endorfinki

To musiał być niezły masakrator.


Dieta :
1. Jajko, hummus, awokado, pita, pomidory
2. Pstrąg, bataty, pomidory, papryka, sałata, ogórki konserwowe, jabłko, czekolada
3. Whey, jogurt, kasza jaglana, wafle, tahini, grejpfrut, jabłko, łyżka lodów

2000kcal 110/55/270

Myślisz , ze teraz najlepiej by było zrobić 100x5 i potem od razu 115 ?