SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1363218

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
01/11/17 - DNT, dieta na stówkę

02/11/17
DT Tydzień 3


Trening I

1. Przysiad klasyczny ze sztangą na plecach 12/10/8/8/12+
(R:20x12,20x12) 30kg/40kg/50kg/50kg/30kg x20
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/50kg/60kg/40kgx20

(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/45kgx16

65kg już na sobie odczułam ale poszło całkiem ładnie. Jestem mega zadowlona, bo nie czuję żadnej blokady w głowie a jak by nie patrzeć przez te plecy miałam dosyć długą przerwę od przysiadów. Nie było gdzie nagrywać bo koles, który obok ćwiczył rozrzucał talerze gdzie popadnie i bałam się telefon położyć. Nagrałam 65tkę ale pod skosem i zasłania mnie rura. W ostatniej serii zostaję za tydzień przy 45kg, bo ilosć powtórzeń dała mi się we znaki.

2. Wyciskanie sztangielek siedząc 15/12/9/9/15/18+
5kg/8kg/9kg/10kg/6kg/4kg x20
5kg/7kg/10kg/10kg x11/7kg/4kg x23

5kg/7kg/10kg/10kg x12/7kg/4kg x23

Za tydzień 12tki Jest ok, chociaż lewa strona jest słabsza oraz lewej łopatki nie mogę poprawnie ustabilizować, ona mi zawsze ucieka.

3. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym leżąc na ławce ze skosem dodatnim 30 stopni 15/12/9/12+
7kg/10kg/12kg/8kg x16
9kg/12kg/14kg/9kg x16

9kg/12kg/14kg/9kg x14

Już pod koniec zabrakło mocy, żeby powalczyć o więcej powtórzeń. Po wyciskaniu na barki ramiona zmęczone.

4. Wznosy sztangielek bokiem leżąc na ławeczce 12/15/12/15+
3kg/2kg/2,5kg/2kg
2,5kg/2kg/2,5kg/2kg x18

3kg/2kg/3kg/2kg

Tu też walczę z tą uciekającą lewą łopatką ale weszło ładnie.

5. Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy siedząc 12/10/8/12/15+
9kg/12kg/14kg/12kg/9kg x18
9kg/12kg/14kgx11/12kg/9kg x17

9kg/14kg/16kg/14kg/9kg

Zostaję na razie przy tych ciężarach, bo już się zrobiło dosyć ciężko.

6. Wznosy ramion stojąc 100
1kg (72->81->91->100 przerwy po 5sekund)
1kg

1kg ( dwie czy trzy 1-2 sekundowe przerwy pod koniec)

Masakracja


Dieta na stówkę.


Ja to jestem ostatnio takie trochę nieszczęscie chodzące. A to sobie sztangę na stopę zrzuciłam, a to przywaliłam głową w drążek tak, że skórę rozcięłam i mam 3cm szramę, a wczoraj osa mnie ukąsiła w dłoń. Nie wspominając, że przez dwa tygodnie mnie szczęka bolała po zderzeniu z rurą.
Mam nadzieję, że już wyczerpałam limit nieszczęsć na ten rok

Sniadaniowy galimatias.



1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
Widzę, że nie tylko ja mam zdolność upuszczenia talerza 10 kg na palec u stopy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ja sobie kiedyś hantlę kilkanaście kilo zrzuciłam tak dziwnie na rękę, że cały paznokieć u małego palca na dłoni mi się zapowietrzył
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
01/11/17 - DNT, dieta na stówkę

02/11/17
DT Tydzień 3


Trening I

1. Przysiad klasyczny ze sztangą na plecach 12/10/8/8/12+
(R:20x12,20x12) 30kg/40kg/50kg/50kg/30kg x20
(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/50kg/60kg/40kgx20

(R:20x12/20x12) 30kg/40kg/55kg/65kg/45kgx16

65kg już na sobie odczułam ale poszło całkiem ładnie. Jestem mega zadowlona, bo nie czuję żadnej blokady w głowie a jak by nie patrzeć przez te plecy miałam dosyć długą przerwę od przysiadów. Nie było gdzie nagrywać bo koles, który obok ćwiczył rozrzucał talerze gdzie popadnie i bałam się telefon położyć. Nagrałam 65tkę ale pod skosem i zasłania mnie rura. W ostatniej serii zostaję za tydzień przy 45kg, bo ilosć powtórzeń dała mi się we znaki.

Świetnie idzie.

2. Wyciskanie sztangielek siedząc 15/12/9/9/15/18+
5kg/8kg/9kg/10kg/6kg/4kg x20
5kg/7kg/10kg/10kg x11/7kg/4kg x23

5kg/7kg/10kg/10kg x12/7kg/4kg x23

Za tydzień 12tki Jest ok, chociaż lewa strona jest słabsza oraz lewej łopatki nie mogę poprawnie ustabilizować, ona mi zawsze ucieka.

Jest dobrze. Ciężary całkiem ładne - nie ma ciśnienia żeby szaleńczo dokładać.

3. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym leżąc na ławce ze skosem dodatnim 30 stopni 15/12/9/12+
7kg/10kg/12kg/8kg x16
9kg/12kg/14kg/9kg x16

9kg/12kg/14kg/9kg x14

Już pod koniec zabrakło mocy, żeby powalczyć o więcej powtórzeń. Po wyciskaniu na barki ramiona zmęczone.

Po barkach to norma. Klata teraz nie jest priorytetem, więc nie musi być tu nie wiadomo jakich progresów czy obciążeń.

4. Wznosy sztangielek bokiem leżąc na ławeczce 12/15/12/15+
3kg/2kg/2,5kg/2kg
2,5kg/2kg/2,5kg/2kg x18

3kg/2kg/3kg/2kg

Tu też walczę z tą uciekającą lewą łopatką ale weszło ładnie.

Grunt, że weszło.

5. Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy siedząc 12/10/8/12/15+
9kg/12kg/14kg/12kg/9kg x18
9kg/12kg/14kgx11/12kg/9kg x17

9kg/14kg/16kg/14kg/9kg

Zostaję na razie przy tych ciężarach, bo już się zrobiło dosyć ciężko.

Dobrze jest - ładne ciężary.

6. Wznosy ramion stojąc 100
1kg (72->81->91->100 przerwy po 5sekund)
1kg

1kg ( dwie czy trzy 1-2 sekundowe przerwy pod koniec)

Masakracja

Te stówki robisz tylko 4 tygodnie - póniej będzie co innego. Przypomnij mi w razie czego kiedy minął te 4 tygodnie.


Dieta na stówkę.


Ja to jestem ostatnio takie trochę nieszczęscie chodzące. A to sobie sztangę na stopę zrzuciłam, a to przywaliłam głową w drążek tak, że skórę rozcięłam i mam 3cm szramę, a wczoraj osa mnie ukąsiła w dłoń. Nie wspominając, że przez dwa tygodnie mnie szczęka bolała po zderzeniu z rurą.
Mam nadzieję, że już wyczerpałam limit nieszczęsć na ten rok

Faktycznie niezły zestaw .

Sniadaniowy galimatias.



BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
o 65 na 8 razy w siadzie. ładnie. Podejdziesz do maksów w tym roku?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Lexi_
Widzę, że nie tylko ja mam zdolność upuszczenia talerza 10 kg na palec u stopy...

ajjj też to kiedys zrobiłam, wiem jak boli

eveline
Ja sobie kiedyś hantlę kilkanaście kilo zrzuciłam tak dziwnie na rękę, że cały paznokieć u małego palca na dłoni mi się zapowietrzył

masakra chyba nie da się uniknąć takich nieszczęsć jak się dużo czasu na siłowni spędza

nightingal

Te stówki robisz tylko 4 tygodnie - póniej będzie co innego. Przypomnij mi w razie czego kiedy minął te 4 tygodnie.


OK, to za tydzień ostatni raz w takim razie. Szkoda, że ten film został zablokowany na YT, pewnie cała piosenka się zdążyła nagrać podczas wykonywania ćwiczenia.

natalijka
o 65 na 8 razy w siadzie. ładnie. Podejdziesz do maksów w tym roku?

W tym roku jeszcze nie; w sumie nigdy nie robiłam podejscia do maxów w siadach, ciekawe jak by poszło.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
No nie da się uniknąć to fakt, za to jakie wspomnienia :P
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
03/11/17
DT tydzień 3


Trening II

1. MC rumuński 18/15/15/9/18+
30kg/40kg/45kg/60kg/40kg x22
40kg/45kg/50kg/60kg x12/45kg x20

30kg/40kg/50kg/60kg x11/45kg x20

Wyszło, że zregresowałam w stosunku do ubiegłego tygodnia ale tak wg mnie ciężary są lepiej rozłożone. Cos mi nie gra z tym rdl. Swietnie czuję dwugłowe i posladki ale samo wykonanie wychodzi mi jakos nienaturalnie, brakuje płynnosci. Do szewskiej pasji mnie to doprowadza. I odrywa mi się przód stopy od podłogi, nie mogę nad tym zapanować.





2. Uginanie nóg jednonóż na wyciągu 8+6/8+6/8+6/8+6
na maszynie:23kg/23kg/23kg/23kg
8kg/16kg/16kg/14kg (wyciąg C : brama)

8kg/8kg/8kg/8kg (wyciąg A : ciężki)

Super czucie. Lubię. Dzisiaj (poniedziałek) już trzeci dzień mam domsy w dwójkach.

3. Ściąganie wyciągu górnego wąsko młotkowo 12/10/10/10+/12+
17kg/19kg/23kg/21kg x13/19kg x18 (wyciąg A -ciężki)
23kg/32kg/41kg/36kg x13/32kg x16 (wyciąg C:brama)

19kg/23kg/28kg/26kg x12/21kg x14 (wyciąg A)

Dobre czucie, chociaż na koniec już trochę barki mnie zaczynają palić.

4. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12/10/10/12+
10kg/10kg/10kg/10kg
10kg/12,5kg/12,5kg/10kgx16

10kg/12,5kg/12,5kg/12,5kgx15

Powoli do przodu

5. Brzuch 3 serie
Stirring the pot x3
Wznosy kolan do klatki 3x15

Wznosy kolan do klatki 3x15

OK.


Dieta wg założeń.


Sobota - DNT. Dieta wg założeń.

Pomiary:


""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
03/11/17
DT tydzień 3


Trening II

1. MC rumuński 18/15/15/9/18+
30kg/40kg/45kg/60kg/40kg x22
40kg/45kg/50kg/60kg x12/45kg x20

30kg/40kg/50kg/60kg x11/45kg x20

Wyszło, że zregresowałam w stosunku do ubiegłego tygodnia ale tak wg mnie ciężary są lepiej rozłożone. Cos mi nie gra z tym rdl. Swietnie czuję dwugłowe i posladki ale samo wykonanie wychodzi mi jakos nienaturalnie, brakuje płynnosci. Do szewskiej pasji mnie to doprowadza. I odrywa mi się przód stopy od podłogi, nie mogę nad tym zapanować.





Zawsze możesz się przerzucić na sztangielki. Możesz też zdjąć buty bo może sprofilowanie podeszwy powoduje, że czujesz się niestabilnie. Z boku nie wygląda to wcale źle.

2. Uginanie nóg jednonóż na wyciągu 8+6/8+6/8+6/8+6
na maszynie:23kg/23kg/23kg/23kg
8kg/16kg/16kg/14kg (wyciąg C : brama)

8kg/8kg/8kg/8kg (wyciąg A : ciężki)

Super czucie. Lubię. Dzisiaj (poniedziałek) już trzeci dzień mam domsy w dwójkach.

ładnie

3. Ściąganie wyciągu górnego wąsko młotkowo 12/10/10/10+/12+
17kg/19kg/23kg/21kg x13/19kg x18 (wyciąg A -ciężki)
23kg/32kg/41kg/36kg x13/32kg x16 (wyciąg C:brama)

19kg/23kg/28kg/26kg x12/21kg x14 (wyciąg A)

Dobre czucie, chociaż na koniec już trochę barki mnie zaczynają palić.

Ważne że wchodzi gdzie powinno.

4. Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12/10/10/12+
10kg/10kg/10kg/10kg
10kg/12,5kg/12,5kg/10kgx16

10kg/12,5kg/12,5kg/12,5kgx15

Powoli do przodu

Nie powiedziałbym że tak powoli. Błyskawicznie do przodu jak na razie.

5. Brzuch 3 serie
Stirring the pot x3
Wznosy kolan do klatki 3x15

Wznosy kolan do klatki 3x15

OK.
OK


Dieta wg założeń.


Sobota - DNT. Dieta wg założeń.

Pomiary:



Waga spada, w biuście przybywa. Cuda

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
nightingal

Zawsze możesz się przerzucić na sztangielki. Możesz też zdjąć buty bo może sprofilowanie podeszwy powoduje, że czujesz się niestabilnie. Z boku nie wygląda to wcale źle.

Waga spada, w biuście przybywa. Cuda


Zobaczę następnym razem jak będzie bez butów, bo jednak chciałabym tym razem zostać przy sztandze. Własnie nie chodzi o to, że jest zupełnie źle ale wiem, że umiem robić rdl dużo lepiej i okrutnie mi to wchodzi na głowę.
Nie spocznę póki nie wrócę do odpowiedniej formy

Cuda cuda z tymi pomiarami... chociaż i tak stabilnosć pomiarowa jest u mnie niesamowita.
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium