SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1353672

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
A to akurat jestem w stanie zrozumiec. Nie idzie sie z tym pogodzic czasami.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
31/03/17
DT BTW 140/70/225
tydzień 12


Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangi na ławie poziomej 10/8/6/5/5/7/9/max
25kg/30kg/35kg/40kg/50kgx5/42,5kg/37,5kg/30kgx16
25kg/30kg/35kg/40kg/50kgx4/40kgx8 / 35kgx10 / 30kgx15
25kg/30kg/35kg/40kg/50kg x5/40kg/35kgx10/30kg x13
25kg / 30kg / 35kg / 40kg / 50kg x4 / 40kg / 35kg / 30kg x12


Czułam moc, weszło wszystko elegancko, małe dokładki porobione - różnicy nie odczułam zbytnio

Bardzo dobrze. Ładne ciężary.

2. Power fly na ławce ze skosem dodatnim z użyciem gumy (loop lub prosta) 8/10/10/max
bez gumy: 7kg/10kg/10kg/7kgx16
bez gumy : 7kg/10kg/10kgx9/7kgx16
bez gumy :6kg/9kg/9kg/6kgx18
6kg/8kgx9/8kgx8+1/6kgx16


Ok, choć dyszki i tak mne męczą po WL.

No lekko nie będzie - ale ważne że zrobione.

3. Uginanie ramion ze sztangielkami podchwyt 8/10/10/max
5kg/7kg/8kg/5kgx18
5kg/7kg/7kg/6kgx15
5kg/7kg/7kg/5kg x16
6kg / 6kg / 8kg / 6kgx15


OK.

OK

4. Łydki – freestyle
34kg x15/15/15
34kg x15/15/15
na maszynie 32kg 3x15


OK.

OK

5. Brzuch – freestyle
rzymska: 20/20/15/15
wznosy ze zwisu 3x10 + opuszczanie nog ze swiecy
wznosy ze zwisu 3s +trx podciaganie kolan do klatki
wznosy ze zwisu 4x10


Na razie faktycznie daruję sobie kółko bo pewnie by mnie plecy bolały. Na rzymskiej w miarę lubię robić brzuszki bo zawsze bardzo dobrze czuję mięsnie.

OK - grunt żeby nie bolało.

6. Interwał
rowerek : 8x60/60
rowerek : 5x60/60
rowerek : 5x60/60
ergometr : 4 x 60/60


Jakos nie mogłam wejsć na wysokie obroty tego dnia, nie wiem czemu.

Czasem tak bywa. Nie ma się co przejmować.

Zadowolona byłam z WL W ogóle co to się porobiło, żebym ja klatkę robić lubiła

Po treningu byłam w kinie na Ghost in the shell - może nie do końca moje klimaty ale efekty były swietne, ktos miał dobry pomysł na to futurystyczne miasto, całosć spójna, z sensem, fajny mroczny klimat.

A btw. w srodę zostałam zmuszona do obejrzenia nowego Power Rangers - nie dajcie się zrobić tak jak ja ostrzegam!

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
02/04/17
DT BTW 140/70/225
tydzień 13 treningu


Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie sztangielek chwytem neutralnym siedząc na ławeczce pionowej 15/12/10/8/16/max
5kg/7kg/9kg/12kgx8+1/7kgx15/5kgx19
4kg/7kg/9kg/14kgx7/7kg/5kgx19
4kg/ 7kg / 9kg / 12kg / 7kg / 5kgx20
4kg/7kg/9kg/12kg/6kg/5kgx20


Wyciskanie mi dosyć słabo poszło ale też wyjątkowo mocno czułam przednie aktony mimo dostosowywania pozycji w trakcie.

Może ławeczka za mocno pochylona było. a może po klacie jeszcze zmęczone były i dlatego dały o sobie mocno znać w trakcie tego wyciskania.

2a. Odwrotne rozpiętki 15/12/10/8-10/max
3kg/3kg/4kg/5kgx13/4kgx19
3kg/3kg/4kg/5kgx12/4kg x17
3kg/3kg/4kg/5kgx12/4kgx16
3kg/3kg/4kg/5kgx11/4kgx16


Tu udało się zawalczyć o te parę dodatkowych powtórzeń.

Ładnie. Tu właśnie bym się nie pchał w ciężary a w powtórzenia jeśli już.

2b. Rozciąganie międzyseryjne 30 s na każdą stronę
Zrobione

OK. A jakieś wrażenia?, różnica między treningiem kiedy rozciągasz między seriami a nie rozciągasz?? Bo praktycznie już powinniśmy z tego rozciągania schodzić. Tego za długo stosować nie można.

3. MC sumo 8/5/5/5/5
40kg/50kg/60kg/70kg/80kgx2
40kg/50kg/60kg/70kg/80kg
40kg/50kg/60kg/70kg/80kg
40kg/60kg/70kg/80kg/80kg
40kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg x3+1


Dobrowolnie rezygnuję z MC. Night, masz jakies sugestie, czym to zastąpić? czy mam wybrać wedle uznania?
Tak się porobiłam, że dzisiaj mam problem ze schylaniem znowu, ale juz nie chce mi się o tych plecach pisać, bo mnie drażni ten temat.

Moja propozycja - nic poza krzesłem rzymskim i rolowaniem.

4. MC rumuński ze sztangielkami i podstawkami pod palcami 10/max/10/max
26kg/20kgx22/26kg/20kgx19
26kg/20kgx21/26kg/20kgx19
26kg/20kgx20/26kg/20kgx17
26kg/20kgx20/26kg/20kgx16


Nie wiem czy RDL też mam wyrzucić czy za tydzień jeszcze spróbować jak będzie mi się robiło bez MC ?

jak boli to wyrzuć na razie - brnięcie mimo bólu w trening nie ma sensu moim zdaniem. Oczywiście zrobisz jak zechcesz.

5. Uginanie nóg leżąc obunóż na maszynie lub jednonóż stojąc 10-16 + izometria/10-16 + izometria
leżąc: 27kg x16 +12s / 29kg x16 +10s / 29kg x13 +10s
lezac: 27kg x16 +12s / 29kg x16 +9s / 29kg x12 +10s
lezac: 25kgx16 +iso / 27kg x16 +iso / 27kg x15 +iso
lezac : 26kg x16 + iso / 27kg x16 +iso / 27kg x14 + iso


Hehh dołożenie tego jednego powótrzenia na koniec to już było wyzwanie

Bardzo ładnie.

6. Interwaly
rowerek: 6x60/60
rowerek : 5x60/60
rowerek : 5x 60/60


Ok, dzisiaj tempo już dużo konkretniejsze, w porównaniu do piątkowej sesji. Może dlatego, że w końcu mi zeszły domsy po wtorkowym treningu.

Bardzo dobrze.


Miska:





Porcyjka sushi w parku








Dwójki ostatnio pod baczną obserwacją formę sobie na bieżąco dokumentuję, do lata będę master selfi - tylko nad usmiechem muszę popracować.



Moim zdaniem ładnie - ale ładna dziewczyna zawszę będzie ładna czy ma dużą dwójkę czy jej nie ma.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
3/04 - DNT 140/70/225

Musiałam sobie przekroczyć białko, bo bezczelny brokuł zabrał mi prawie 10g. Nie ze mną takie numery.

A i @ przyszedł, znowu trochę za wczesnie.



Przepis na ciacho :
https://www.sfd.pl/Biszkopt_z_jeżynową_galaretką_by_MissInvincible-t1145341.html


4/04 - DNT 140/70/125

Jeszcze jeden dzień wolnego bo sprawnosć nadal a la rencista

Zupa zrobiona więc głodu nie było ale za to nasypałam tyle chilli, że prawie mi przełyk przepaliło







05/04/17
DT BTW 140/70/225
tydzień 13 treningu


Trening D grzbiet + triceps

1. Podciąganie na drążku 4 serie
4/4/3/3
5/4/3+1/2+1
4x3p
4+1 / 4+1 / 3 +1/ 2


Bardzo ładnie.

2. Ściąganie wąskiego uchwytu neutralnie na wyciągu górnym 10/10/10/12/max
22kg/27,5kg/34kg/29,5kg/27,5kgx17
22kg/27,5kg/34kg/29,5kg/27,5kgx17
20kg/25kg/32kg/29,5kg x13/27,5kgx16
20kg/25kg/32kg/29,5kg/27,5kgx15


Czy przy tym ćwiczeniu nie ma żadnego dyskomfortu w dolnym odcinku pleców??

3. Ściąganie rączki wyciągu dolnego jednorącz z rotacją 10/10/10+
22kg/22kg/22kgx12
22kg/22kg/20kgx15
22kg/22kg/20kg x13
20kg/20kg/20kg x14


Dołożone - idziesz w tym ćwiczeniu cały czas do przodu.

4. Pull over 10/10/10+
15kg / 17kg / 17kg x12 wyciag C
23kg/23kg/23kgx12 wyciag B
15kg/15kg/15kg wyciag C
18kg/23kg/23kgx12 wyciag B


OK

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg/12kg/14kg/19,5kg/24,5kgx7,5/19,5kgx12/17kgx15
7kg/12kg/14kg/19,5kg/22kgx10/19,5kgx12/17kgx15
7kg/12kg/14kg/19,5kg/24,5kg /19,5kg/17kg
7kg/12kg/14,5kg/19,5kg/24,5kg /19,5kg x12/ 17kg x14


Bestia - nieźle poszalałaś z tym maksymalnym ciężarem.

6. Wznosy z opadu - rehabilitacyjnie
3x15

Ok. tu możesz próbować dokładać powtórzeń

7. Interwaly
rowerek : 6x 60/60

Trening spoko. Przy wznosach pierwsze trzy powtórzenia bolesne natomiast później już nadeszła spora ulga.
Sztangę w uginaniu na trica sobie trzymałam na kolanach i w ten sposób zmieniałam krążki co by się nie schylać.

I patrz jak to internetowe pomaganie w treningu jest kulawe. Z tego wynika że ty za każdym razem kładąc się tą sztangę sobie zarzucasz a powinnaś ją zdejmować ze stojaków stojących przed Tobą. Moje niedopatrzenie. Zarzucać można tylko do jakiegś tam ciężaru - później to niezdrowe i niebezpieczne. Poza tym przy bolesności w dole pleców zalecam w tym ćwiczeniu pod nogi podstawiać jakieś grube talerze co najmniej (20-25 kg - grube gumowane, lub nawet dawać je podwójnie, żeby kolana nie chodziły poniżej linii pleców/pośladków leżących na ławie).


BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
Sorry za zwłokę w odpisywaniu - miałem odpisać od razu ale byłem zajęty czym innym mocno, a później mi umknęło że przecież pisałaś tyle postów a ja nic nie odpisałem. Dopiero dziś mi się przypomniało.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Ten biszkopt wyglada zjawiskowo!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5992 Napisanych postów 10052 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214323
Teti - przynajmniej docenię jakie to błogosłwieństwo kiedy nic nie dolega i jest się w 100% sprawnym


OK. A jakieś wrażenia?, różnica między treningiem kiedy rozciągasz między seriami a nie rozciągasz?? Bo praktycznie już powinniśmy z tego rozciągania schodzić. Tego za długo stosować nie można.

Różnica jest znaczna podczas wykonywania ćwiczenia, mięsnie bardziej pieką, są jakby dużo bardziej nabrzmiałe.


Moja propozycja - nic poza krzesłem rzymskim i rolowaniem. jak boli to wyrzuć na razie - brnięcie mimo bólu w trening nie ma sensu moim zdaniem. Oczywiście zrobisz jak zechcesz.

Wrzucę dodatkowe wznosy. Ale tak że zupełnie nic w zamian za mc i rdl to nie e e jakies ćwiczonko zrobię na posladki i dwójki, przy którym nic mnie nie boli, jakies machanko nóżką najwyżej, lepszy rydz niż nic

Czy przy tym ćwiczeniu nie ma żadnego dyskomfortu w dolnym odcinku pleców??
tak się ustawiam, żeby nie było

Ok. tu możesz próbować dokładać powtórzeń

dołożyłam całe 3p dzisiaj

I patrz jak to internetowe pomaganie w treningu jest kulawe. Z tego wynika że ty za każdym razem kładąc się tą sztangę sobie zarzucasz a powinnaś ją zdejmować ze stojaków stojących przed Tobą. Moje niedopatrzenie. Zarzucać można tylko do jakiegś tam ciężaru - później to niezdrowe i niebezpieczne. Poza tym przy bolesności w dole pleców zalecam w tym ćwiczeniu pod nogi podstawiać jakieś grube talerze co najmniej (20-25 kg - grube gumowane, lub nawet dawać je podwójnie, żeby kolana nie chodziły poniżej linii pleców/pośladków leżących na ławie).

hmmm no tak zawsze robię, że sztangę podnoszę z podłogi, siadam trzymając ją na udach i kładę się jednoczesnie przenosząc sztangę z ud na klatkę i dopiero wypycham sztangę nad głowę i zaczynam uginanie. Czyli że mam ją zdejmować tak jak bym się do WL zabierała?

Sorry za zwłokę w odpisywaniu - miałem odpisać od razu ale byłem zajęty czym innym mocno, a później mi umknęło że przecież pisałaś tyle postów a ja nic nie odpisałem. Dopiero dziś mi się przypomniało.

No problemo szefie

Ps. przyznaję że bardzo dużą ulgę mi przyniosły dzisiejsze wznosy z opadu czuję się o niebo lepiej niż wczoraj.



Teapot - dzięki ! całkiem fajnie wyszedł chociaż mam pomysł jak go jeszcze ulepszyć

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
OK. A jakieś wrażenia?, różnica między treningiem kiedy rozciągasz między seriami a nie rozciągasz?? Bo praktycznie już powinniśmy z tego rozciągania schodzić. Tego za długo stosować nie można.

Różnica jest znaczna podczas wykonywania ćwiczenia, mięsnie bardziej pieką, są jakby dużo bardziej nabrzmiałe.

No to będzie tęczowo w tym poscie . Czyli tak jak miało być. Ale na razie od tego odchodzimy. Trzeba zrobić przerwę. Za to we wznosach można dać serię lub nawet ze dwie więcej - no i jak najwięcej powtórzeń zarazem.


Moja propozycja - nic poza krzesłem rzymskim i rolowaniem. jak boli to wyrzuć na razie - brnięcie mimo bólu w trening nie ma sensu moim zdaniem. Oczywiście zrobisz jak zechcesz.

Wrzucę dodatkowe wznosy. Ale tak że zupełnie nic w zamian za mc i rdl to nie e e jakies ćwiczonko zrobię na posladki i dwójki, przy którym nic mnie nie boli, jakies machanko nóżką najwyżej, lepszy rydz niż nic

Ok - tak może być. Ale bez ciśnienia że idę jak burza, dokładam ciężaru, powtórzeń, spięć itd. Raczej ma chodzi o objętość treningu na daną partię niż jakiejś fajerwerki.

Czy przy tym ćwiczeniu nie ma żadnego dyskomfortu w dolnym odcinku pleców??
tak się ustawiam, żeby nie było

OK

Ok. tu możesz próbować dokładać powtórzeń

dołożyłam całe 3p dzisiaj

Zuch

I patrz jak to internetowe pomaganie w treningu jest kulawe. Z tego wynika że ty za każdym razem kładąc się tą sztangę sobie zarzucasz a powinnaś ją zdejmować ze stojaków stojących przed Tobą. Moje niedopatrzenie. Zarzucać można tylko do jakiegś tam ciężaru - później to niezdrowe i niebezpieczne. Poza tym przy bolesności w dole pleców zalecam w tym ćwiczeniu pod nogi podstawiać jakieś grube talerze co najmniej (20-25 kg - grube gumowane, lub nawet dawać je podwójnie, żeby kolana nie chodziły poniżej linii pleców/pośladków leżących na ławie).

hmmm no tak zawsze robię, że sztangę podnoszę z podłogi, siadam trzymając ją na udach i kładę się jednoczesnie przenosząc sztangę z ud na klatkę i dopiero wypycham sztangę nad głowę i zaczynam uginanie. Czyli że mam ją zdejmować tak jak bym się do WL zabierała?

Nie. Stojaki powinny być nie z tyłu a z przodu. Tak że będziesz sztangę zabierała znad klatki i szła do punktu startowego. Będzie to bezpieczniejsze - bo odkładanie w przód jest bezpieczniejsze niż w tył. Do tego potrzebna jest ławeczka z ruchomym kompletem stojaków które sobie tak ustawisz właśnie.

Sorry za zwłokę w odpisywaniu - miałem odpisać od razu ale byłem zajęty czym innym mocno, a później mi umknęło że przecież pisałaś tyle postów a ja nic nie odpisałem. Dopiero dziś mi się przypomniało.

No problemo szefie

Ps. przyznaję że bardzo dużą ulgę mi przyniosły dzisiejsze wznosy z opadu czuję się o niebo lepiej niż wczoraj.

Super. Mi to też pomagało bardzo. Super jest jeszcze krzesło inwersyjne - ale to duży, drogi grat.






Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-04-05 14:12:39

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6509 Napisanych postów 36009 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679575
Możemy też wprowadzić inne ćwiczenie jakieś na tył barków jakbyś chciała. Daj tylko znać czy masz jakiegoś hammera luib coś podobnego do ściągania/wiosłowania na plecy. Jeśli tak to mam propozycję fajnego nietypowego ćwiczenia.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5992 Napisanych postów 10052 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214323
Ale takich ruchomych stojaków to niestety nie mam - mam jedną ławeczkę do WL lub squat racki, to w sposób jaki proponujesz nie wiem czy się uda zdjąć tę sztangę

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

Wiecej