SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1363826

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
missInvincible
ja uwielbiam czosnek! niestety, boli mnie po nim brzuch.



ja też uwielbiam
niestety mam po nim morderczy wyziew przez około 3dni

albo mój Mężuś jest zbyt wrażliwy
1

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Julia, co Ty od razu główkę na raz zjadasz?
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
kanapeczka z masełkiem i czosnek, mniam

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
anubis84
kanapeczka z masełkiem i czosnek, mniam


i jeszcze z natką pietruszki




Pomiary :

Bardzo słabo, po dołożeniu węgli dwa tyg temu od razu przyrost w pepku i talii i na wadze.
Zmieniam rozkład, tylko muszę jeszcze pomysleć na jaki.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
A Ty teraz jakie masz cele? Bo jeśli nie redukcja a raczej rekomp czy też podkręcanie metabolizmu, praca nad jakością mięśnia to po dokładce masz plusy po 1cm w talii i pępku a reszta stabilna - to dobry wynik. Jasne że trzeba obserwować, sama wyczujesz czy to woda, czy problemy trawienne. Może nie w kwestii ww jest problem a innego makroskładnika?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
No właśnie, to może tylko woda. Z tego co tu można wyczytać to wrażliwa jesteś na pchnięcie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Moim celem jest rekomp, a przede wszystkim czucie się ze sobą dobrze.

Fakty :
- 3cm w talii i pępku (w wersji optymistycznej, jak napuchnę to jest więcej)
- w boczkach jeszcze więcej, tylko że ich nie mierzę
- pogorszenie jakosci skóry
- puchnięcie tydzień w tydzień od ok 3 miesięcy
- złe samopoczucie po większosci posiłków
- brak pozytywnego wpłwu obecnej miski na problemy hormonalne

Nie podejmuję pochopnych decyzji, nie histeryzuję, ale myslę, że nie można sobie mydlić oczu w nieskończonosć.



Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-14 16:09:44
4

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Na zdjęciach wyglądasz ok, ale wiem, że mogę sobie mówić. Moim zdaniem teraz powinnaś sama coś podziałać w tym kierunku, bo każdy powie Ci coś innego - mniej/więcej węgli, zmień tłuszcze takie na takie itp. a generalnie każda wdrożona zmiana u Ciebie prędzej czy później objawia się komentarzem, że puchniesz. Problem może być nie tyle w diecie co np. w głowie (bez złośliwości) - gdzieś wewnętrznie się blokujesz albo przymuszasz, wszystko się kumuluje z innymi stresującymi sytuacjami i gotowe. Nie będę Ci pisać "wyluzuj", bo w Twoim przypadku nie ma takiej potrzeby, ale podejdź na spokojnie do tematu jak można dietę zmodyfikować na podstawie obserwowanych reakcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
obawiam się, że to nie woda,bo ona fluktuuje a tu jest w zasadzie cały czas na plus, wygląda na to,że jednak trochę masz za dużo kcal i przekroczyłaś bilans zerowy czy nie służy Ci takie makro. chociaż makro to już raczej kwestia kosmetyczna, już podobną dyskusję przechodziłyśmy w innym dzienniku, więc chyba rzeczywiście,nie ma sensu mydlić sobie oczu.
nie masz 1600 kcal, więc spokojnie możesz przyciąć i zobaczysz co się będzie działo
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To chyba by wypadało, żebym i ja coś napisał - chociaż ja w kwestii diety kiedy staram się z kimś coś zbudować pozostawiam dużą swobodę. Po pierwsze - wywaliłbym miarkę i kupił fałdomierz. Te wszystkie plusy nie koniecznie będą wynikać z przyrostu tkanki tłuszczowej - w końcu pracujesz żeby coś zbudować. Po drugie - te nadprogramowe "fałdki" spokojnie da się zgubić na redukcji. Po trzecie - ostatnia dokładka miała być na chwilę i pod ciągłą kontrolą, więc możesz przyciąć - tyle że ja na początek bym przyciął symbolicznie (połowę dokładki) i za dwa tygodnie jeśli to będzie koniecznie znów zrobił podobny ruch. Ten trening zbliża się do końca powoli. W następnym możemy uwzględnić podkręcacze metabolizmu, można też będzie wprowadzić dużą rotację kaloryczności jeśli uznasz za priorytet pozbycie się tych fałdek a nie spokojne robienie formy na plażę. Ogólnie - tylko spokój jest wskazany, żadnych desperackich kroków - pamiętaj że jesteś w bardzo ciężkim treningu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium