Nightingal to faktycznie mogłaby być dobra zamiana. Chociaż wykroki chodzone robiłam w ostatnim planie i teraz wrzuciłam sobie bułgary dla odmiany, bo tu w sumie też podobnie są mięśnie zaangażowane, prawda?
29/02/16
DT BTW 130/70/250
Plecy+klata
1. Wiosło sztangielką 8/8/8/6 + drop50%
16 / 18 / 20 / 22 + 12kgx16
2. Wyciskanie sztangielek na skosie 30stopni 10/10/10/8/6
10x 8kg / 9 / 12 /12 /12 / 12
3. Inverted rows 3xmax
wiosłowanie sztangielkami leżąc na skosie - 12kg x 10/10/10/10
4. Rozpiętki na skosie 3x10
6kg x 10/10/10
5. Ściąganie Vki wyciągu górnego do klatki 2s w spięciu 4x12
20,5kg x 12/12/12/12
6. Uginanie młotkowe 3x12
6kg x 12/12/12
7. Prostowanie ramion na wyciągu 3x15
9kg x 15/15/15
Wątpliwości ciąg dalszy
Wiosłowanie sztangielką - ten drop set mi się nie podoba, namachałam się, spompowały mi się barki. Nie będę go robić.
Wyciskanie na skosie - progresja ciężaru z serii na serię jest tu bardzo kłopotliwa. Planowałam zrobić 10x 8kg / 10x 9kg / 10x 10kg / 8x12kg / 6x14kg ale jak już cudem 8kg i 9kg dorwałam, tak potem 10kg rozpłynęło się w powietrzu, za dużo ludzi na siłowni na takie zmiany. Wyjątkowo robiłam ten trening przy poniedziałku, normalnie będę go robić w niedzielę, także zobaczę jak wtedy wygląda sytuacja. Jeśli też będzie ciężko ze sztangielkami, to będę robić na ciężarze stałym.
Inverted rows - nie miałam gdzie zrobić, a czaiłam się dość długo. Poniedziałek to najgorszy dzień na siłowni. W niedzielę powinno być okej.
Reszta ok.
Ten tydzień, jak widać, jest bardzo rozpoznawczy, ale mam nadzieję, że już w następnym tygodniu treningowym będę miała ściśle określony plan, bo nie cierpię takiego niezdecydowania. Ale to zwyczajnie wynika z tego, że zalezy mi aby ten trening był jak najbardziej efektywny.
+ ogórek, papryka, cukinia
mało mięska, węgle dużo białka zżerają
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-03-01 10:14:09