HeronimWitam.
Po środowym treningu nóg w dalszym ciągu utrzymują mi się zakwasy. Czy mimo tego mogę wykonywać aeroby (bieg)? [jestem na redukcji]
Odnośnie filmiku nadesłanego przez Maćko.
Uginaniem przedramion z hantlą robię identycznie tylko jeszcze otwieram dłoń aby hantel zjechał na końce palców. czy mogę tak robić?
Praktycznie po treningu na każdą partię mam potem mniejszą lub większą obolałość mięśni. Poza barkami, w których następnego dnia nie odczuwam najmniejszych oznak wcześniejszego wysiłku.
* Military Press 10x45kg 8x50kg 6x55kg 4x60kg 12x30kg 10x30kg
* Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia szeroko 12x30kg 10x35kg 8x40kg 6x45kg
* a) Unoszenie hantli bokiem 15<13<11<9 [ 5kg 6kg 7kg 8kg](z zatrzymaniem)
* b) Unoszenie hantli przodem 15<13<11<9 [ 5kg 6kg 7kg 8kg]
* Unoszenie hantli w górę z opadu tułowia 12<10<8<6<4 [5kg 6kg 7kg 8kg 9kg]
* Szrugsy [10x 20kg +10kg do 80kg ] przerwa 15s
Już i tak kombinuje jak mogę aby tylko coś poruszyć tą partię.
I nie wiem czy może dowalić jeszcze ćwiczeń czy kompletnie zmienić trening? Za pomoc będę niezmiernie wdzięczny.
To wynika w dużej mierze z budowy barków jak dobrze się przyjrzysz to takie dość wąskie pasma włókien nachodzące na siebie pod różnymi kątami, dlatego aby porządnie w sensie kulturystycznym przekatować barki trzeba je atakować pod różnymi kątami , czasem wystarczy pochylić tułów o kilka stopni i już inaczej zaatakujesz barki. Poza tym one lubią dużą intensywność .
Wywal to podciąganie sztangi wzdłuż tułowia bo są lepsze zamienniki