@@@@@@@@DORADCY CZEKAJĄ NA TWOJE PYTANIA vol.2

Do jakich rozmiarów i w jakim czasie można się rozrosnąć nie stosując sterydów, hormonów, prohormonów etc. ? Czy można stać się sporym kolesiem bez takiego wspomagania? Czy jest to możliwe, a jeżeli tak to ile lat na to trzeba co najmniej przeznaczyć? Czy są jakieś bariery, których się po prostu nie da przeskoczyć bez SAA czy da się lecz o wiele, wiele wolniej? Jak z siłą? Jakie są jej granice? Wiadomo, że wszystko idzie naprzód, ludzie biją kolejne rekordy, ale ja oczekuję odpowiedzi w stosunku do uśrednionego "pacjenta". Zwykły, szary człowiek, bez specjalnych genów, wzrostu średniego, postury średniej etc. Jakie są jego możliwości bez wspomagania? Pytam, bo nie chciałbym w przyszłości dotykać SAA, mam problem z narkotykami, wystarczy tyle, jestem trzeźwy i nie chcę sobie dorobić kolejnego, bardziej "naturalnego" uzależnienia KIEDYŚTAM. Nie chcę oszukiwać rzeczywistości, bo przez dwa lata oszukiwałem i nie było kolorowo.

Domyślasz się pewnie, że nikt Ci nie powie jak będzie na 100 % itd. W przybliżeniu można powiedzieć, że 90-100 % swoich osiągów masz po 4-6 latach treningów na sucho. Saa to nie jest tylko wisienka na torcie, bo nie da się ważyć 130 kg przy 5 % bf na sucho, ale spokojnie możesz dojść przy niskim bf (10-12 % to jest poziom modeli z magazynów fitness, a nie kulturystów) do 80-90 kg wagi na sucho.

Z każdym miesiącem/rokiem spada tempo przyrostów. W ciągu tego czasu dojdziesz powiedzmy od 60 na Wl do 100-120, a potem dojście do 140-150 zajmie Ci już kilka lat. (Przy treningu siłowym 130-150 jest do zrobienia przez każdego przy masie w okolicach 80 kg).

Ogólnie rzuć okiem na te tabele: (ja nigdy nie brałem niczego, a mam wyniki między zaawansowanymi a elitą- przeciętny użytkownik powinien oscylować między średniozaawansowany a zaawansowany)
http://body-factory.pl/showthread.php?t=2725,

Witam.
Podczas ciężkich martwych ciągów 110-120 kg (moja waga 72kg) MNIEJ się zmęcze niż przy uginania bicepsów ze sztangą/sztangielkami stojąc, gdzie bardzo się męczę i tracę oddech. Na sztance 30-35kg, 12-6 powt. Ćwiczenie wykonywane przy zachowaniu odpowiedniej techniki, ruch tylko w stawie łokciowym, bez bujania, ruch koncentryczny wdech, ekscentryczny wydech. Bicepsy są moją oporną partią (co jest dziwne, ponieważ plecy są u mnie najlepiej rozwijającą się grupą mięśniową).

Nieistotne czy zrobię uginanie na początku, w środku czy na końcu treningu. Przy innych ćwiczeniach takich jak uginanie na ławce skośnej, pinwheel curl, czy uginanie na ławce scota jest troche lepiej.

Nie rozumiem dlaczego wysiłek wydaje się być większy przy ćwiczeniu tak małej partii w porównaniu do ćwiczeń wielostawowych takich jak przysiady czy martwy ciąg.

Szukałem informacji na ten temat i niestety nie znalazłem odpowiedzi.
Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :)

No przy tej wadze 110 kg to jest rozgrzewka, a nie seria docelowa.

Zakładam, że nie robisz na mc 15-20 ruchów?

10 powtórzeń w 3 seriach. Wracam do treningów po dłuższej przerwie spowodowanej naderwaniem nadgrzebieniowego. Przed przerwą mc 140 x 5powt było dla mnie bardzo duzo



Zmieniony przez - Peos w dniu 2014-12-21 11:39:28

No dobra, 10 powtórzeń już Cię powinno trochę zmęczyć, to nie są 3 czy 5.

A czy wysiłku nie mylisz przypadkiem z czuciem mięśni? Mc to wysiłek globalny, to znaczy pracuje całe ciało. Podczas wyskoków np (inne ćwiczenie) nie dasz rady izolować czwórek czy barków odpowiedzialnych za ruch ramion; podczas mc też nie czujesz 1 elementu.
Na uginaniu za to pracuje mało mięśni (wysiłek lokalny) i bicepsy pieką.

Dokładnie tak jak piszesz tylko nie chodzi mi o "palenie" w bicepsach. Ciężko to opisać. Mc jest mniejszym wysiłkiem dla organizmu niż uginanie na biceps, używając odpowiedniego ciężaru w każdym z nich dla 10 RM . Podczas uginania czuję się jak bym był po 3 serii tabaty

Siemanko. Mam pytanie dotyczące ilości powtorzeń na mase . Słyszałem , że jeżeli robimy mase , to dobrze jest wykonywać np 8 albo 6 powtórzeń z wiekszym ciężarem niż 12 powtórzeń z ciezarem mniejszym. Stąd pytanie ile w tym prawdy jest ? Mierze 187cm i waże 76kg , chciałbym przytyć tak do 80-85kg .

Zakres mocno hipertroficzny masz od 5-20/25 powtórzeń.

A mógłbyś jakos prosciej wytlumaczyc ? xd , jestem troche zielony w Tym