Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6842
Napisanych postów
62863
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784582
Fryto wygląda to całkiem nieźle ale widać w wersji z przodu, że musisz popracować nad tym aby start z dołka zacząć od delikatnego rozszerzenia kolan na zewnątrz to jest taki bardzo krótki ruch ale pozwoli Ci zachować odpowiednią pracę kolan w przysiadzie bo widać, że się nieco schodzą do środka jak wstajesz. Jeśli to jest ciężar bliski Twojego maksa to pewne odstępstwa od techniki są do przyjęcia ale pracuj nad tym. Zauważyłeś, że masz taki przyruch przed każdym powtórzeniem przysiadu ? Robisz taki ruch do przodu biodrami
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6842
Napisanych postów
62863
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784582
Ruleta jak zauważyłeś tempo leży ale ja bym Twoją wersję bardziej podciągnął pod rdl niż martwy na sztywnych. Ale jeśli rozpatrzymy samą technikę ćwiczenia to jest bardzo dobrze jak dołożysz do tego tempo będzie idealnie
Szacuny
19
Napisanych postów
2619
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36108
Zauważyłem ten przyruch już jakiś czas temu - między innymi dzięki temu, że wrzuciłem tu filmik i pracuję nad tym, na pewno jest już znacznie mniejszy niż jakiś czas temu. Wynika to z tego, że przed przysiadem nabieram do płuc tyle powietrze ile wlezie i stąd ten przyruch.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6842
Napisanych postów
62863
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784582
Martwy ciąg wygląda w porządku widać, że ucieka Ci nieco dół grzbietu przy cięższych seriach musisz trzymać dół grzbietu w naturalnej krzywiźnie, podobnie jak w przysiadzie pewne odstępstwa mogą być ale im mniej tym lepiej.
Szacuny
19
Napisanych postów
2619
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36108
Ten ciężar jest już bliski mojemu maksowi. Ostatnio oglądałem film Layne Nortona, w którym mówił, że minimalny koci grzbiet nie powinien mieć negatywnych skutków, pod warunkiem maksymalnego napięcia korpusu i wzięcia maksymalnego wdechu. Widać z resztą, że Ci powerlifterzy, którzy pracują na ogromnych ciężarach prawie nigdy nie są w stanie utrzymać naturalnej krzywizny kręgosłupa, a dźwigają te ciężary latami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6842
Napisanych postów
62863
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784582
Fryto
Ten ciężar jest już bliski mojemu maksowi. Ostatnio oglądałem film Layne Nortona, w którym mówił, że minimalny koci grzbiet nie powinien mieć negatywnych skutków, pod warunkiem maksymalnego napięcia korpusu i wzięcia maksymalnego wdechu. Widać z resztą, że Ci powerlifterzy, którzy pracują na ogromnych ciężarach prawie nigdy nie są w stanie utrzymać naturalnej krzywizny kręgosłupa, a dźwigają te ciężary latami.
Co o tym sądzisz?
Ja wychodzę z założenia. że jak wykonujesz trening siłowy i jesteś w stanie kontrolować swoje ciało i znasz je na tyle, że wiesz ile wytrzyma przy złamaniu pozycji technicznej wszystko ok, ale staraj się wykonać tak każde powtórzenie jakby było pierwsze i zarazem ostatnie - idealnie. Całość uwagi kieruj na utrzymanie prawidłowej pozycji technicznej i z czasem to wchodzi w nawyk i czujesz każde odejście od prawidłowej techniki. Powerlofterzy troszkę innymi prawami się rządzą tam liczy się tylko ciężar i każdy bój musi być zaliczony. Oni też znają swoje możliwości i pewne niedociągnięcia są dopuszczalne przy maksymalnym ciężarach jedynkowcyh. Poza tym oni też pewien okres czasu są wstanie podnosić maksymalne ciężary potem ciało mówi stop.
Amatorzy jak my starają się dobrze wyglądać a przede wszystkim być zdrowym i sprawnym, a to da nam dbałość o stronę techniczną każdego ćwiczenia.