Wyciskanie sztangi leżąc, jest ćwiczeniem kojarzonym z rozwojem klatki piersiowej. Jednak naukowcy z University of Brasilia udowodnili, że wyciskanie angażuje tak samo mocno tricepsy, jak i mięśnie piersiowe.

  1. Wyciskanie w badaniu naukowym
  2. Co zaobserwowano?
  3. Podsumowanie

Wyciskanie w badaniu naukowym

Naukowcy poddali badaniu 18 mężczyzn, którzy mieli za zadanie wykonać 6 serii wyciskania. Operowali oni obciążeniem na poziomie 85% ciężaru maksymalnego, a każda z serii wykonana była do załamania mięśniowego (do momentu, aż nie byli w stanie wykonać kolejnego ruchu). Pomiędzy seriami zastosowano 2 minuty przerwy.

Co zaobserwowano?

Pierwsze dnia po treningu wyciskania dały mocniejsze odczucia bólowe w mięśniach piersiowych niż w mięśniach trójgłowych. Jednak ból zarówno w mięśniach trójgłowych, jak i piersiowych, utrzymywał się porównywalnie długo.

Po sesji treningowej naukowcy kilkukrotnie zbadali również moc mięśni piersiowych i trójgłowych. Co się okazało, obie grupy mięśniowe potrzebowały tyle samo czasu na odpoczynek, aby dojść do wartości sprzed testu.

triceps

Podsumowanie

Stwierdzono, że wyciskanie sztangi leżąc, jest tak samo stresujące dla mięśni trójgłowych, jak i mięśni klatki piersiowej. Oznacza to, że dodatkowe trenowanie mięśni trójgłowych w dzień treningu mięśni piersiowych, nie jest konieczne. Jednak z drugiej strony osoby, które chcą wyciskać więcej, powinny zadbać o to, aby wzmocnić również tricepsy, co przełoży się na wynik na sztandze.

W mojej opinii przydałoby się dodatkowo badanie uzupełnić o pomiary EMG (elektrycznej aktywności mięśnia), które by dały obraz tego, jak wygląda aktywacja poszczególnych grup mięśniowych podczas ruchu wyciskania. Co więcej, przetestować można by było dodatkowo różne rozstawy rąk na sztandze.

Źródło:

Muscle Nerve. Listopad 2017 r .; 56 (5): 963–7.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (12)
ojan

U mnie wszystkie wyciskania to głównie praca tricepsa .

1
xorton

U mnie wszystko w klatę - wyciskania/dipsy niezależnie od techniki/pompki. Jest to moja najlepsza partia, najszybciej rośnie. Trochę się naszukałem dobrych ćwiczeń na triceps, bo napopularniejsze mi z różnych przyczyn nie pasowały (hybryda skullcrusher/pullover ze sznurem na ławce skośnej oraz ściągnięcia na triceps, ale w pełnym zakresie, z ruchem w barkach, oba dobra na głowę długą).

1
KINGA.STRAKOWSKA

Generalnie to sprawa indywidualna, bo wiadomym jest że mięsień silniejszy zawsze przejmie funkcję słabszego. W tym przypadku jeżeli siła mięśni trójgłowych ramion przeważa nad mięśniami KP to wyciskanie sztangi na ławce poziomej będzie w większym stopniu angażowała Tricepsy i odwrotnie :)

5
xorton

Nie zawsze. Przykładowo przy ćwiczeniach na tylnie aktony barków przy dobrym, wytrenowanym mind muscle connection nie przejmiesz ich pracy silnymi kapturami.

Inny przykład, jak masz mega silne tricepsy (od ćwiczeń izolowanych), ale bardzo słabe barki, to nie wyobrażam sobie, żeby przejęły prace barków w wyciskaniu sztangi nad głowę. Wręcz przeciwnie, słabsze barki będą najsłabszym elementem w tym ćwiczeniu i one będą najbardziej trenowane.

2
KINGA.STRAKOWSKA

Tak tylko ja poruszam tutaj kwestie pracy mięśni synergistycznych w danej płaszczyźnie ruchu, wokół określonej osi, nie opisuje tu ruchów w innych płaszczyznach i w okol innych osi, myślałam że to jasne!

5
KINGA.STRAKOWSKA

Jeżeli człowiek chciałby brać pod uwagę wszystkie składowe ruchów, sił, osi i płaszczyzn nigdy nie doszedłby do żadnych wniosków bo każdą "Tezę" można podważyć chociażby zmienną jaką jest siła mięśni stabilizujących czy antagonistów , także ... tezy nie ustala się dla szczegółu tylko ogółu a podane przykłady należy rozpatrywać indywidualnie i oczywiście patrząc holistycznie ;)

4
xorton

Głupie badanie, bo to sprawa 100% indywidualna i różni się między osobami z powodu techniki/anatomii/mind muscle connection itp

0
TomQ-MAG

nie takie głupie, bo zwraca uwagę na to, że nie każdy z nas jest stworzony do wyciskania klasycznego. co więcej, jest to ćwiczenie stricte wielostawowe, nie bez powodu tworzy jedną z konkurencji w TS. zwraca rowniez uwage na to, ze majac WL w planie, nie musimy juz tak mocno katowac danego dnia trickow

3
xorton

Sorry, trochę z rozpędu napisałem "głupie badanie"

1
czellista

a ja bym to pytania w temacie dodal "(...) czy przedniego aktonu barku?) :-)

2
TomQ-MAG

no zazwyczaj tricek, barki i miensie piersiowe atakowane sa podczas tego zlozonego ruchu:-) teraz kwestia osobniczego uwarunkowania np. budowy ciala, czy umiejetnosci technicznych aby zaangazowac odpowiendio docelowa grupe

1
john4everr

U mnie wyciskanie nie wchodzi w gre po kontuzji barku/lopatki, mam nierowny zakres ruchu (wiecej luzu po jednej stronie). Szczerze, to wole wyciskac na maszynach, wtedy czuje bardzo dobrze piersiowe.
Tak szczerze powiedziawszy, to wydaje mi sie ze za pare lat, to malo kto bedzie robil wyciskania na lawce, technika idzie tak do przodu, ze ciagle powstaja nowe przyrzady i maszyny, ktore zdecydowanie lepiej angazuja klatke, oczywiscie jest to moje zdanie. Kazdy powinien cwiczyc tak, aby efekty byly najlepsze, a mamy mozliwosci mnostwo.
Kiedys rozmawialem z jednym zawodnikiem tutaj w UK, i powiedzial ze ostatni raz wyciskal na plaskiej 10 lat temu jak byl w szkole sredniej. Po prostu nie lubi tego cwiczenia i mu dobrze nie wchodzi. Wiekszosc robi na maszynach, bramie ew hantle. A klatke mial naprawde dobrze rozbudowana.

1