DT MissInvincible

...

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

09/12/19 Poniedziałek
DNT

Dzisiaj przerwa od treningu. Jedynie krótka sesja na skakance z rana przed pracą wpadła.

Dotarły ciuchy zamówione z Gym Shark na Black Friday. Zadowlona jestem, bo wszystko co zamówiłam dobrze leży i wszystkie rzeczy udało się kupić 70% taniej. Sobie zamówiłam legginsy, ulubiony model Flex z wysokim stanem, i koszulkę. Najbardziej jestem zadowolona w sumie ze spodenek, które upolowałam dla swojego chłopaka (niesamowicie mu się spodobały) i z bluzki z długim rękawem, którą kupiłam dla koleżanki. Żałuję, że sobie też nie wzięłam

Aktywność:
Rower: 16km
Skakanka: 20min
Kroki: 7k

Dieta: 2200kcal 130/60/280

1. Whey, jogurt, owsiane, dynia, orzechy, czekolada, mandarynka, jabłko
2. Pierś z kurczaka, ziemniaki, brokuły, oliwa, orzechy, jabłko
3. Pierś z kurczaka, kasza jaglana, awokado, pomidor, ogórek, sałata + banan, maliny, wafle, whee, tahini

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2019-12-09 22:31:48

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 09/12/2019 22:33:03

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2019-12-09 22:35:17

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

shiruetto

Ekspert

Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409

missInvincible

Ja słucham podcastów w każdej wolnej chwili, na rowerze, w drodze do sklepu, podczas gotowania mnóstwo ciekawych tematów i ciągle tylko przybywa.
Co do Game Changers, producent filmu pod pewnymi względami całkiem sensownie broni swojego punktu widzenia. Ciekawie się słucha.

Sapiens to dobra pozycja. Natomiast najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku, może nawet najlepsza książka jaką do tej pory przeczytałam, to Pułapki Myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym. Daniela Kahneman'a. Polecam.

Też miałam taki ambitny plan, żeby słuchać sobie podcastów po drodze na dworzec na przykład, tylko nie spodziewałam się, że większość trwa godzinę albo i więcej

A nie chciałabym przerywać w połowie i kończyć później.

Pułapki myślenia też są na mojej liście do przeczytania. Swoją drogą ta lista ma aktualnie 154 książki i chyba dopiero na emeryturze będę miała szansę ją zrealizować.

...

nightingal Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6527 Napisanych postów 36034 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679811

To ja mam podobnie, że lista się wydłuża a ja nie mam czasu żeby jakoś szybko to wszystko przeczytać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

154 pozycje to całkiem długa lista

Niektóre podcasty , których ja słucham mają nawet po 3godziny także nie sposób wysłuchać tego przy jednym podejściu.

Ja ostatnio używam apki do zmiany nawyków. Apka nazywa się Done.
Zaczęłam od małych celów aby nie było zbyt ambitnie i przytłaczająco na początek ale za to chcę konsekwentnie zalozone cele wykonywać i na razie dobrze mi idzie także będę mogła wkrótce dodać nowe.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

bziubzius Moderator

Ekspert

Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905

missInvincible
09/12/19 Poniedziałek
DNT

Dzisiaj przerwa od treningu. Jedynie krótka sesja na skakance z rana przed pracą wpadła.

Dotarły ciuchy zamówione z Gym Shark na Black Friday. Zadowlona jestem, bo wszystko co zamówiłam dobrze leży i wszystkie rzeczy udało się kupić 70% taniej. Sobie zamówiłam legginsy, ulubiony model Flex z wysokim stanem, i koszulkę. Najbardziej jestem zadowolona w sumie ze spodenek, które upolowałam dla swojego chłopaka (niesamowicie mu się spodobały) i z bluzki z długim rękawem, którą kupiłam dla koleżanki. Żałuję, że sobie też nie wzięłam

Aktywność:
Rower: 16km
Skakanka: 20min
Kroki: 7k

Dieta: 2200kcal 130/60/280

1. Whey, jogurt, owsiane, dynia, orzechy, czekolada, mandarynka, jabłko
2. Pierś z kurczaka, ziemniaki, brokuły, oliwa, orzechy, jabłko
3. Pierś z kurczaka, kasza jaglana, awokado, pomidor, ogórek, sałata + banan, maliny, wafle, whee, tahini

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2019-12-09 22:31:48

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 09/12/2019 22:33:03

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2019-12-09 22:35:17

też dotarło do mnie zamówienie z gymsharka wczoraj
chyba jestem zadowolona, chociaż nie do końca kupiłam to na co polowałam

i też osttanio pomarańcza trawia u mnie do owsianki i do omleta
omomom z gorzką czekoladą pyszne połaczenie
i jakoś tak świętami mi pachnie

https://www.facebook.com/kingazuralskayourcoach/

http://www.sfd.pl/Dziennik_Treningowy_Bziubzius-t1079302.html

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

Duże zamówienie zrobiłaś ? Mnie udało się kupić w zasadzie wszystko co chciałam. Zdziwiłam się nawet, że te leginsy bez problemu dostałam, bo to był naprawdę dobry deal.

Pomarańcze i mandarynki rządzą w tym miesiącu

chociaż ja to uwielbiam jabłka i mogłabym je jeść non stop.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

bziubzius Moderator

Ekspert

Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905

zamówiłam 3 pary leginsów i dwa staniki
Legacy Fitness Panel Leggings,Flex High Waisted Leggings i Dreamy Leggings 2.0

ja jabłk lubię, ale nie mogę ich jeśćć za dużo, bo mójbrzuch ich za bradzo nie lubi :P

https://www.facebook.com/kingazuralskayourcoach/

http://www.sfd.pl/Dziennik_Treningowy_Bziubzius-t1079302.html

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

To daj później znać jak się noszą legacy i dreamy

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

10/12/2019
DT

Rano rower do pracy.
Następnie 20min na skakance, prysznic i do pracy.

Trening w czasie przerwy lunchowej.

Trening

1. MC 8/6/6/3/3/3/3
50/70/80/100/100/100x4/100x4

Zadowolona. W ostatniej chciałam zrobić więcej powtórzeń, ale czułam że lekko plecy już puszczają więc odpuściłam.

2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10/8/8/6/6/4-6
8/12/14/16/18/20x4

Szkoda, że nie było komu poasystować, bo lekkie pchnięcie łokcia w górę by wystarczyło aby jeszcze jedno czy nawet dwa powtórzenia dołożyć.

3. Wyciskanie sztangielek na ławce pionowej 8/8/8
10/10/10

4. Odwodzenie nóg na maszynie 12/12/max
66/76/54 x 36

5a. Leg curl na piłce 15/15/15

5b. Stirring the pot na piłce 3x

Świetna wariacja planka.

Powrót z pracy rowerem.

Podsumowanie aktywności dodatkowej:
Kroki: 7k
Rower: 16km
Skakanka: 20min

Dieta: 2250kcal

1. Owsiane, whey, skyr, orzechy, czekolada, banan, jabłko
2. Pierś z kurczaka, ziemniaki, oliwa, orzechy, brokuły, jabłko
3. Kanapka z awokado, kurczakiem i pomidorem + kasza jaglana na mleku migdałowym, whey, tahini, maliny, kiwi, lody Breyers

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2019-12-10 20:16:59

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

nightingal Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 6527 Napisanych postów 36034 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679811

missInvincible

2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10/8/8/6/6/4-6
8/12/14/16/18/20x4

Szkoda, że nie było komu poasystować, bo lekkie pchnięcie łokcia w górę by wystarczyło aby jeszcze jedno czy nawet dwa powtórzenia dołożyć.

To następnym razem lekko oszukaj. Małe oderwanie pośladków kręgosłupa nie popsuje a odblokowuje głowę na nową ilość powtórzeń. Później to samo pójdzie bez oszustwa. Komuś początkującemu bym tego nie polecił - ale Ty masz czuja i wiesz co można a co już nie za bardzo.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat