Bziu, miska taka w sam raz jak dla mnie. Jak mi się jeść nie chce to się nie zmuszam i jem mniej a jak mam głodomora to wpadnie i więcej.
Sezon festiwalowy - mam na myśli przedświąteczny. U mnie zawsze sporo się dzieje, zaczęło się imprezą firmową i wypadem na gokarty w ubiegłym tygodniu, teraz urodziny a jeszcze czeka mnie 5 imprez świątecznych. Nie wiem czy u Was w firmach obchodzi się grudzień dosyć hucznie ale u nas jest szaleństwo
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html