SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1360628

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
05/05/16
DNT BTW 130/55/150
Dzień 69/137



Zapomniałam, że jeszcze wczorajszej wypiski nie wklejałam.

Wczoraj byłam cały dzień na szkoleniu. Rano mielismy sniadanie integracyjne, spodziewałam się, że będą jakies jajka, warzywa itp. a były same rogaliki, gofry, ciasteczka, jogurty, musy owocowe itp. No pięknie i cudownie ale nie dla mnie wypiłam więc kawę a swoją awaryjną kanapkę z chlebka z ciecierzycy i mięsa zjadłam dopiero ok 11. Na lunch były same smakowitosci - ja zjadłam filet z wędzonego haddock'a (po polskiemu to plamiak? łupacz?), ser kozi, pomidorki z mozzarellą, brokuły i fasolkę szparagową.
Wróciłam do domu padnięta jakbym nie wiadomo jak sie napracowała i wygłodniała rzuciłam się na lodówkę. Zjadłąm sałatkę z kurczakiem i ciecierzycą i deser z wheya, ananasa i orzechów a potem leżałam do góry brzuchem, bo ostatnie 4 dni treningowe pod rząd mnie jakos wyjątkowo zmęczyły. A miałam robić sprinty !

A dzisiaj jestem w nastroju z serii: nic nie schudnę i już zawsze będę tłusta ja sie smieję ale chora głowa co jakis czas musi pohisteryzować

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Oj tam oj tam każdy ma czasami takie dni (ja też i to dziś plus do tego jeszcze "matko jaka jestem przypakowana i wielka, za duże bary, łapy łobosz ) ale nie ma się co łamać to tylko hormony
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
taaa, u mnie zasadniczo raz w m-cu jest taka faza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
No to klubik drogie panie
Niestety czasem takie histerie są nieuniknione

Ja kiedys potrafiłam się udręczać 24/7, że za grubam itp. Teraz zdarza mi się to dosyć rzadko, wiele rzeczy mi się nie podoba ale akceptuję jak jest i po prostu żyję, nie marnuję energii na pierdoły.

Obecnie swoje ewentualne żale kieruję bardziej w stronę - co mam zmienić, żeby w końcu ruszyło po mojej mysli?

Nawet nie mogę sobie powiedzieć, ''aaaa rzucam to w p***u'', kiedy trening to dla mnie rozrywka a dieta to nie dieta, skoro jem wszystko, co lubię
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 779 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12820
Miss, nie ma lipy u Ciebie robisz dobrą robotę na treningu, dieta dopięta, a co najważniejsze daje Ci to radość. Także chapeau bas i jedziesz dalej

Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.


When life throws me lemons… I make lemonade!

DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
prin jadę, jadę szkoda, że muszę się napracować za dwoje, żeby pół centymetra chociaż spadło ale zawsze pocieszam się, że za 10 lat to już na pewno będę wyglądała zayebiscie

06/05/16
DNT BTW 130/55/150
Dzień 70/137


Off.

Interwał - sprinty 5x30/30


Miska:










Podsumowanie tygodnia:

sobota: dnt, tenis 1,5h
niedziela: trening
poniedziałek: trening + tenis 1h15min
wtorek: trening
sroda: trening
czwartek: dnt, off
piątek: dnt, sprinty 5x30/30


Pomiary :

Podkręcam tempo, bo zaczyna mnie to nudzić. Poza tym 60dni to go, więc albo teraz albo wcale.







Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-05-09 11:53:11

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
07/05/16
DT BTW 130/55/200
Dzień 71/137




Trening : Dwójki + pośladki


1. RDL 10/10/10/8/6/6
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 75kg / 82,5kg
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 75kg / 80kg x7
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 75kg / 80kg
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 75kg / 80kg x5
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 70kg
50kg / 55kg / 60kg / 65kg / 70kg
45kg / 50kg / 55kg / 60kg / 65kg
40kg / 45kg / 50kg / 55kg / 60kg x 7
30kg / 40kg / 45kg / 50kg / 55kg

2. Uginanie nóg leżąc T1130 4x12
23kg x 12/12/12/12
23kg x 12/12/12/12
23kg x 12/12/12/12
23kg x 12/12/12/12
21,5kg x 12/12/12/12
21,5kg x 12/12/12/12
20,5kg x 12/12/12/12
12x24kg / 9+3x24kg / 12x20kg / 12x20kg
23kg x 12/12/12/12

3. ''Zbieranie grzybków" 3x12
22kg x 12/12/12
22kg x 12/12/12
20kg x 12/12/12
18kg x12 , 20kg x 12/12
18kg x 12/12/12
16kg x 12/12/12
14kg x 12/12/12
12kg x 12/12/12
9kg x 12, 12kg x 12/12

4. Wznosy z opadu 4x20
23/23/23/23
23/23/23/23
23/23/23/23
22/22/22/22
22/22/22/22
22/22/22/22
20/20/20/20
20/20/20/20
20/20/20/20

5. Odwodzenie nogi w tył na wyciągu 3x15
16kg x 15/15/15 wyciągA
16kg x 15/15/15 wyciągA
14kg x15/15/15 wyciągB
14kg x15/15/15 wyciągA
12kg x 15/15/15 - wyciągB
14kg x15/15/15 wyciągA
9kg x 15/15/15 - wyciągB
12,5kg x 15/15/15 - wyciągA

6. Hip Thrust na jednej nodze
3x15
7.Wznosy prostych nóg w zwisie na drążku
4x10


Dodatkowo:

-interwał na rowerku 5x30/30
-tenis 1h


Mobilizacje:
-rozciąganie kanapowe, rozciaganie łydek, mob. rotacji wew. barków, rotacja zewnętrzna biodra z ugięciem


To był kolejny dzień, kiedy nie miałam zbytnio chęci na trening. Obudziłam się o 8:30, czyli bardzo późno jak na mnie, bo zazwyczaj w weekendy budzę się 7:30-8:00 a ostatnio zdarza mi się nawet i po 6. Ale jak już doszłam na siłkę to chęci wróciły, chociaż umęczyłam się okrutnie, bo klima nie działała i już po dwóch seriach RDL byłam cała mokra i czerwona.

Jesli chodzi o trening to nie ma tu już dużego pola do popisu ale jeszcze uda mi się gniedziegdzie cos z siebie wycisnąć
W dwójki i posladki wszystko weszło jak trzeba. Wyjątkowo mocno spompowały mi się też prostowniki, ale akurat lubię to uczucie

Poza tym dzień piękny, w końcu zaczęlismy sezon grillowy, wjechały pyszne steki jagnięce i ziemniaczki. Powylegiwałam się na kocu, udało się też pograć w tenisa. A wieczorem byłam w kinie na Bad Neighbours 2 i przyznam, że komedia niezła, głupkowaty humor ale było wyjątkowo sporo smiesznych momentów. A ja nie jestem fanką nowych filmów komediowych (nie ma to jak Sami Swoi ) ale ten film był wyjątkowo znosny.


Miska:

Warzywa: biała kapusta, ogórki kiszone, passata pomidorowa, papryka, cebula, pomidor
Suple: k2 d3, tran, multi sport z Olimpu, zma








""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
08/05/16
DT BTW 130/55/200
Dzień 72/137



Trening :Plecy + barki

1. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 10/10/10/10/8/6
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 41,5kg / 47,5kg
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 41,5kg / 45kg
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 41,5kg / 45kg
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 41,5kg / 43,5kg
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 41,5kg / 43,5kg
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 39kg / 41,5kg x7
29,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 39kg / 41,5kg x7
27,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 39kg / 41,5kg
25kg / 27,5kg / 32kg / 34,5kg / 36,5kg / 39kg

2. Wiosłowanie sztangielkami lezac na skosie 4x10
18kg x 10/10/8/8
18kg x 10/10/10/9
18kg x 10/10/9/8
18kg x 9/8 16kg x10/10
16kg x 10/10/10/10
16kg x 10/10/10/10
16kg x 10/10/10/10
16kg x 10/10/8/8
14kg x 10/10/10/10

3. Przyciąganie drążka wyciagu dolnego do brzucha 4x10
39kg x 10/10/10/10
39kg x 10/10/10/10
39kg x 10/10/10/10
36,5kg x 10/10/10/10
36,5kg x 10/10/10/10
34,5kg x 10/10/10/10
10x32kg / 10x32kg / 10x32kg / 10x32kg
10x29,5kg / 10x29,5kg / 10x32kg / 10x32kg
27,5kg x 10/10/10/10

4. Wyciskanie żołnierskie 10/8/6/8/10
20kg / 25kg / 30kg / 25kg / 20kg
20kg / 25kg / 30kg x 5 / 25kg / 20kg
do tej pory było 10/10/10/8/6
10x20kg / 10x20kg / 10x20kg / 8x25kg / 4x30kg
10x20kg / 10x20kg / 10x20kg / 8x25kg / 4x30kg
10x20kg / 10x20kg / 10x20kg / 8x25kg / 5x30kg
10x17,5kg / 10x17,5kg / 10x17,5kg / 8x20kg / 6x25kg
10x17,5kg / 10x17,5kg / 10x17,5kg / 8x20kg / 5x25kg
10x15kg / 10x15kg / 10x15kg / 10x17,5kg / 8x20kg
10x15kg / 10x15kg / 9x15kg / 7x17,5kg / 5x17,5kg

5. Wznosy ramion bokiem 4x15
4kg x 17/17/17/17
4kg x 17/17/17/17
4kg x 17/17/17/17
4kg x 17/17/17/15
4kg x 17/17/15/15
4kg x 15/15/15/15
4kg x 15/15/15/15
3kg x 20/17/15/15
3kg x 15/15/15/15

6. Face Pulls 4x12
18kg x 12/12/12/12 wyciagA
14kg x 12/12/12/12 wyciągB
18kg x 12/12/12/12 wyciagA
14kg x 12/12/12/12 wyciągB
14kg x 12/12/12/12 wyciągB
12kg x 12/12/12/12 wyciągB
18kg x 12/12/12/12 wyciagA
wznosy w pochyleniu 2kg x 15/15/15/15
wznosy: 3kg x 12 / 2kg x15 /15 /15



Dodatkowo:
tabata - goblet 12kg


Mobilizacje :
- rotacja barków


Dzisiaj już wstałam o 7 także od razu było mi lepiej
Trenio dobry, już gdzieniegdzie nie progresuję, jak widać, ale nie wszędzie widzę sens w dokładaniu kg na siłę.
Żołnierski nie idzie tak lekko jak powinien po zmianie progresji, łoj ciężko te 30kg się wyciskało, ciężko...

Tabata to kolejny szatański wymysł, który na sobie wypróbowałam po 3 rundach już miałam dosc, już cos mamrotałam pod nosem, że nie robię dalej, ale przecież nie jestem mięczakiem

A poza tym to był kolejny piękny dzień, spędzony na dworze, przy grillu. Nawet udało mi się nieco opalić
Wieczorem znowu wyskoczylismy do kina , tym razem na film Demolition, który gorąco polecam, bo był zaskakująco dobry takich filmów z chęcią oglądałabym więcej.
Miałam też mały wypadek, w bardzo baaaaardzo głupi sposób wsadziłam paluch w blender i możecie się domyslić, jest poszarpany ze wszystkich stron. Może nieco przeszkadzać na treningach.
Mam nauczkę


Miska:

Warzywa: biała kapusta, ogórki kiszone, papryka,por
Suple: zapomniałam




""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214361
Oki doki. Wprowadziłam małe poprawki do swojego treningu. Mini zmiany w cwiczeniach, głównie zminimalizowanie przerw, superserie, plus dwa kompleksy, które tak sobie wymysliłam ale muszę przetestować jak się będzie je w praktyce robiło. W interwałach chyba postawię na 20s/40s i nieco większą ilosć (stopniowo).

Po 9tygodniach subiektywnie stwerdzam, że:
- rozdzielanie treningu pleców na dwa dni było niepotrzebnym zabiegiem. Jako, że przy nogach plecy też obrywają, mam wrażenie, że nieustannie mam te plecy mocno zmęczone i już teraz naprawdę daje mi się to we znaki
- barki znajdują każdą najmniejszą okazję, żeby się spompować, w kolejnych planach myslę, że nie muszę im poswięcać zbyt dużo uwagi



Sobota
Trening dwójek + posladków


1. RDL 10/10/10/8/6/6 (90s)
2. Uginanie leżąc T1130 4x12 (30s)
3a. Grzybki 4x12
3b. Zakroki ze stepu 4x10 (60s)
4. Wznosy z opadu 4x20-25 (30s)
5. Odwodzenie w tył na wyciągu 3x15 (30s)

+ interwały


Niedziela
Trening klatki i barków


1.Pompki 3xmax
2. Wyciskanie na skosie 10/10/8/6 (60s)
3. Zołnierskie 10/8/6/8/10 (60s)
4. Wznosy bokiem 3x15 (30s)
5. Face Pulls 3x12 (30s)
6. Dipy 3xmax

+ barbell metabolic complex x4

1. Bent over row x10
2. Front squat x10
3. Push Press x10
4. Back squat x10




Poniedziałek


Off


Wtorek
Trening czwórek+posladków


1. Przysiad 5x10 (90s)
2a. Goblet 4x10
2b. Bułgar 4x10 (60s)
3. Hip Thrust 5x15
4. Odwodzenie na maszynie 4x20 (30s)

+ metabolic complex x4

1. KB swing x15
2. Jumping squats x15
3. Burpee x15
4. Thrusters x15



Sroda
Trening pleców


1. Wiosło hantlą 8/8/8/8/6 (60s)
2. Podciąganie 4x7
3. Przyciąganie do brzucha na wyciągu 4x10 (30s)
4. Sciąganie vki do mostka 4x12 (30s)
5. Inverted rows 3xmax
6. Uginanie młotkowe 3x12
+ brzuch


Czwartek

Interwały


Piątek

Off.


Plus tenis

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Palec w blenderze kiedyś takie coś widziałam w masterchefie norweskim chyba i nie do końca wierzyłam ze to autentyczne ale widać zdarza się! Wspolczuje, musiało bolec!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium