Narazie nadrabiam nieobecność, ale jak zauważyłem jakoś radzicie sobie bez mnie
Tak na poważnie widzę że co nowy przyjdzie to już albo ma zamiar kreatynkę kupić ,albo już ją chapie. Ciekawy jestem kiedy się obudza i pomyślą: ku**a nic na mnie nie działa, czas na koksy.
Narazie czytam debatę o zakwasach i mowim zdaniem ćwiczenie na zakwasach jest czym zupełnie naturalnym, dla mnie przyjemnym może to przez to że jestem sado-macho
Do reszty nie wracam, bo i tak nie będziecie wiedziec o co mi chodzi, zresztą stare wyjadacze dobrze podpowiadają
Tak się dorzucę do odp na pytanie ile trening powinien trwać: tyle ile trzeba, czli tak aby zrobić wszystko, a przerwy były takie jakie wymaga dany
trening (siłowy, masowy, gęstościowy..itd). Ja np. średnio ćwiczę 1,5-2h, ale tak jak dziś robię plecy, barki , biceps, kaptury i brzuch zajmuje mi trening ok 2,5h.
Hefek a jakie koksy brałeś że w ciągu 3 miechów złapałeś 5cm w bicu, no chyba że trening to było jedzenie chipsów i picie browara przed TV
Yarek czasem mozna sobie mocniejszy trening zrobić, najlepiej ostatni trening przed regeneracją.
Strong07 w 7kg w miesiac
to niezłe rozstępy musiałeś złapać, a ta odżywka jest jakaś magiczna.
SCD moim zdaniem to anoreksja juz jest.
No i nadrobiłem, wiedziałem że dam radę
*
*
*Czas to mięśnie!!!*
*
*
~~~~~~Założyciel Mafii:~~~~~~
~~~ZrYcIuChY RuLez~~~