Ja bialko kupuje dla uzupelnienia diety i z przyczyn czysto technicznych (jadlem go dwa razy dzienne , w czasie szkoly 40 g i na noc 40 ) .
Teraz od dwoch dni poraz pierwszy mam bialko serwatkowe na dzien i drugie
bialko na noc . To juz mozna powiedziec jest lekkie wspomaganie dla organizmu bo bede jadl rano i po treningu po 35g i na noc 40 z ovopola mieszanego z hitec'iem (do szkoly sobie odkrylem nowy posilek , jest jogutr sokolski bezsmakowy ktory ma 6,5 g bialka i 2% tluszczu ,jak sie zmiksuje z bananem dorzuci troche musli i wleje mleka to jest po prostu pytcha a wychodzi ok 0,8 l - 40g bialka 120g wegli i znikome ilosci tluszczu ok 10g max )
Po prostu jest to moj ostatni cykl na mase przed wakacjami i chce jeszcze troche masy zlapac .
Pozatym sa rozne szkoly , jedni mowia ze sie powinno , inni ze sie nie powinno . Moje zdanie jest takie : na pewno to nie zaszkodzi , najwyzesz moze przyspieszyc przyrosty a jesli trenuje sie sensownie i przestrzega wszystkich regol co do diety , treningu , regeneracji i periodyzacji treningu nie powinno to odbijac sie w jakims znaczacym stopniu na pozniejsze osiagniecia , moze je nawet przyspieszyc .
Kolejna sprawa jest to ze praktycznie nie ma produktu oprocz gotowanych na wodzie piersi kurczaka ktory nadawalby sie na posilek przed snem bo wszystko zawiera weglowodany i tluszcz , a naukowo potwierdzono ze utrzymywanie odstepu 2 h od posilku weglowodanowego do snu i spozycie duzej ilosci samego bialka 45-1h przed snem zwieksza kilkukrotnie wydzielanie sie naturalnego hormonu wzrostu a przyswajanie bialka i regeneracja miesni zwieksza sie do maximum .
-That girls knows only 3 words : stop , no and don't.
A-A my brother , you got those words backwards , they always told me : "Noooo , Dooooon't stoooop"