Dla 16 latkow

Major powodzenia, trzymam kciuki.

Jak patrze na konkurencje to widze ze macie stosunkowo nie duze obciazenia. Ta opona bedzie fruwac, ja przetaczalem ciezsza i robilem to bez wysilku, Spacer farmera tez sie wydaje byc lekki.
Powiem tak jesli takie zawody mialy by byc robione u mnie w szkole, to ja bym nawet sie nie zakwalifikowal do pierwszej osemki. Mamy w szkole kolesia 17 lat i 280 kg w martwym ciagu, nie znam go osobiscie, kumpel mi gadal ze to jakis mistrz polski w TS. Oprocz niego jest jeszcze kilku "karkow" co luzem 150 wyciskaja. Dlatego ja nie moglbym wystartowac w takich zawodach, jesli by byly u mnie

Major albo Strangeman zrobcie jakies fotki, napiszcie jakies sprawozdanie z zawodow, jakie wyniki itp.

pogadam z kumplem jak sie uda to zawody beda kamerowane

Mottor to w fajnym miescie mieszkasz

Zmieniony przez - major_16 w dniu 2005-05-01 11:19:23

Major mam w klasie kumpla ktory przy mnie na w-fie wycisnol 140 mial wtedy 16 lat, i wazyl cos ok. 85kg, a jego rekord w tym czasie to bylo 145kg na plaskiej i 155 skos w dol, lapa 42. Pozniej mu bark wyskoczyl(przy robieniu barow na silowni), po roku jak wrocil do formy to robilsmy zapasy, akurat ze mna sparowal i nie chcacy wybilem mu ten bark, znowu rok w plecy. Teraz znowu wraca powoli do formy, ale strasznie sie boi o ten bark, bo jak znowu mu wyskoczy to juz czeka go operacja. Szczerze nie dziwie sie ze mu ten bark wyskoczyl, bo w tym wieku i tak sila, to sie musialo zle skonczyc. Co ciekawe pomimo tych kontuzji wcale sie nie kurczyl, caly czas ma te lapy po ponad 40 i mocno rozbudowane plecy. Sa silni ludzie na tym swiecie, ja nigdy nie mialem takiego talentu

heheh oj sa ale ja tez do nich nie naleze, ale zycie jest dugie i nie mozna byc przez cale małym

Ale nie można być mistrzem we wszystkich dziedzinach. Ja tam chce być trochę silny, dobrze rozciągniety no i mieć dobrą kondyche.

To sie liczy bo np. na Fear Factor (Nieustraszeni). Była konkurencja - wiszenie na drążku. I był koleś koksik tak na oko wyciskający 200 kg, bicek z 45 cm itd. a wisiał ok 40 sec. To ja w szkole mam z tego spr. i widziałem około 2 minut. Także widzicie co z tego że jesteś ,,Dymek" jak jesteś cieńszy od takiego Strangeman .

Aha, opisz Mottor Armageddon ok?

Armagedon jak narazie wporzadku, jest to zupelnie inny trening niz ten do ktorego byly przyzwyczajone moje miesnie. Ja zawsze stosowalem krotsze przerwy, co dawalo swietna pompe, teraz przerwy sa dluzsze, a cwiczenia na triceps sa przeplatane cwiczeniami na biceps co daje po kazdym skonczonym ciwczeniu dluzsza przerwe, bo w tym czasie trenuje sie druga partie. Efekt jest tego taki ze ciezary sa znacznie wieksze. Strasznie ciezko jest tak trenowac, zeby kazda serie wykonac w ten sposob zeby nie bylo mozliwe wykoananie ani jednego dodatkowego powtorzenia. O efektach powiem za 5 tyg. mam dopiero tydzien za soba.

fajnie ze ktos jeszcze tu zyje

zyja wszsycy ale nikt z silki nie wychodzi zeby do kompa podejsc

Nie wiem czy warto ten topic utrzymywać. Każdy olewa go. Tematy sie skończyły czy co? Yarek: sie skoksował pewnie i ma za krótkie łapy żeby dosiegnąć klawiatury, Dragon - nie wiem co z nim, Gabrych tak samo...

post sie wypala, bo go przeniesli do takiego dzialu jego miejsce jest w treningu i to jako podwieszony a propo ci 16 latkowie, ktorzy pisali od samego poczatku, maja zapewne teraz matury i sie ucza
pozdro