SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361572

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
nightingal


Czyli oparcie bardziej pionowo - jeśli tak to ok.

Trzeba mu dać trochę czasu. Wszystko ogarniesz.

Konsekwencja popłaca. Efekty sama widzisz.




Tak, bardziej pionowo ale raczej wrócę do poprzedniego ustawienia.

Jakie są Twoje odczucia w deadsquatach? Zaangażowanie czworogłowych wydaje mi się być minimalne, przynajmniej w porównaniu do całej tylnej taśmy.
Jak tu obciążenie powinno się mieć do przysiadów? Co by było przyzwoitym wynikiem przy takiej ilości powtórzeń?
W ogóle jakoś mało piszą w internetach na temat tego ćwiczenia, oprócz paru krótkich artów, nic ciekawego nie znalazłam. Parę zdań na temat poprawienia fazy koncentrycznej przysiadu, eksplozywności, RFD.

Efekty są niestety pewnych spraw sama dieta nie rozwiąże ale uważam, że warto spróbować podreperować organizm od tej, jakby nie patrzeć, najważniejszej strony.

natalijka
a kto Ci dietke układał?

Tadeusz Sowiński

kaka21
Chyba wydaje mi się, że Tadeusz Sowiński ? Właściwie jak to działa, współpraca przez internet czy spotykacie się, ja w necie widziałam tylko info o jego szkoleniach

Dobrą masz pamięć współpraca drogą mailową - cotygodniowe raporty i regularnie wprowadzane zmiany w kwestii diety i suplementacji w zależności od notowanych postępów/samopoczucia/poprawy bądź pogorszenia wyników badań.
Zdaje się, że jest opcja stacjonarnych konsultacji ale ja nie mieszkam obecnie w Polsce.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2447 Napisanych postów 2779 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 252680
A z czym konkretnie wiążesz poprawę trawienia itp ? Czy sama tylko zmiana makro, czy inne połączenia produktów, czy eliminacja pewnych rzeczy z diety ?

"Niektórzy widzą rzeczy takimi, jakimi są, i pytają : dlaczego ? Ja śnię rzeczy, które nigdy nie istniały , i powiadam : czemu nie ? "
G.B. Shaw
http://www.sfd.pl/Alhambra_nowe_wyzwania-t1037040.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Wiwiórka jeszcze Cię odwiedza ?

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Tak, bardziej pionowo ale raczej wrócę do poprzedniego ustawienia.

Ja preferuję właśnie niemal pion - sam dokładnie na takim ustawieniu ćwiczę.

Jakie są Twoje odczucia w deadsquatach? Zaangażowanie czworogłowych wydaje mi się być minimalne, przynajmniej w porównaniu do całej tylnej taśmy.

Bo Ty siadasz na szeroko. Stań wąsko i będzie pracować czwórka mocniej.

Jak tu obciążenie powinno się mieć do przysiadów? Co by było przyzwoitym wynikiem przy takiej ilości powtórzeń?

Na ciężary na razie nie patrz. Im płyciej tym większe. A że u Ciebie jest dość głęboko to nie muszą być jakieś kolosalne.
Raczej ma być właśnie eksplozywnie.


W ogóle jakoś mało piszą w internetach na temat tego ćwiczenia, oprócz paru krótkich artów, nic ciekawego nie znalazłam. Parę zdań na temat poprawienia fazy koncentrycznej przysiadu, eksplozywności, RFD.

Bo to ćwiczenie nie dla kulturystów. Stąd nie chodzi w mainstreamie i nie jest popularne na siłowniach. U Ciebie ma być odskocznią i czymś innym niż robiłaś do tej pory. Nie chciałem tym ćwiczenie pędzić Ciebie w jakieś rekordy i szaleństwa. Jak opanujesz ruch to patrz na to mocne, dynamiczne wyjście z końcówką wręcz wynoszoną na palce stóp.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
alhambra1970
A z czym konkretnie wiążesz poprawę trawienia itp ? Czy sama tylko zmiana makro, czy inne połączenia produktów, czy eliminacja pewnych rzeczy z diety ?

Myślę, że wraz ze zwiększeniem kalorii, odpowiednim ustaleniem mikro, większej podaży błonnika, lepiej układ trawienny zaczął funkcjonować. Nie mam nietolerancji pokarmowych więc nic z diety nie było wyeliminowane - mam zarówno nabiał jak i pszenicę. Sama dieta nie uległa drastycznej wywrotce, na pewno największą zmianą jest duża ilość owoców, bo nawet do 1,5kg dziennie.

anubis84
Wiwiórka jeszcze Cię odwiedza ?

nie myślę, że niestety coś jej się stało, ponieważ przestała się pojawiać z dnia na dzień nie widziałam jej już kilka miesięcy, a kiedyś przychodziła kilka razy dziennie, także niemożliwe, żeby po prostu jej się nagle odwidziało. Bardzo mi przykro z tego powodu, naprawdę się do niej przywiązałam.
Tu mój mały przyjaciel, jak sobie ze mną na łóżku przesiadywał




Natomiast raz na jakiś czas inne wiewiórki buszują - ostatnio wystawiłam na balkon ciasto marchewkowe na noc i kurna jakiś wiewiór mi opędzlował pół tortownicy



nightingal


Tak, bardziej pionowo ale raczej wrócę do poprzedniego ustawienia.

Ja preferuję właśnie niemal pion - sam dokładnie na takim ustawieniu ćwiczę.

To wtedy bardziej na bareczki, a u mnie chyba lepiej żeby było 20-30 stopni?

Jakie są Twoje odczucia w deadsquatach? Zaangażowanie czworogłowych wydaje mi się być minimalne, przynajmniej w porównaniu do całej tylnej taśmy.

Bo Ty siadasz na szeroko. Stań wąsko i będzie pracować czwórka mocniej.

W sumie to nie aż tak, może ciut szerzej niż szerokość barków. Jak stanę szerzej to jest kosa dla dwójek i pośladków i przywodzicieli też.

Jak tu obciążenie powinno się mieć do przysiadów? Co by było przyzwoitym wynikiem przy takiej ilości powtórzeń?

Na ciężary na razie nie patrz. Im płyciej tym większe. A że u Ciebie jest dość głęboko to nie muszą być jakieś kolosalne.
Raczej ma być właśnie eksplozywnie.


w zasadzie pytam bardziej z ciekawości, teoretycznie powinny być konkretniejsze

W ogóle jakoś mało piszą w internetach na temat tego ćwiczenia, oprócz paru krótkich artów, nic ciekawego nie znalazłam. Parę zdań na temat poprawienia fazy koncentrycznej przysiadu, eksplozywności, RFD.

Bo to ćwiczenie nie dla kulturystów. Stąd nie chodzi w mainstreamie i nie jest popularne na siłowniach. U Ciebie ma być odskocznią i czymś innym niż robiłaś do tej pory. Nie chciałem tym ćwiczenie pędzić Ciebie w jakieś rekordy i szaleństwa. Jak opanujesz ruch to patrz na to mocne, dynamiczne wyjście z końcówką wręcz wynoszoną na palce stóp.

Okie, dobrze wiedzieć, skupię się na dynamice. To dobrze, że startuję z niższego punktu, około 90stopni czy lepiej by było zaczynać wyżej?







Zmieniony przez - missInvincible w dniu 05/04/2018 11:02:36
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Myślę, ze dobrze że zaczęłaś z niskiego punktu. Za jakiś czas możesz podwyższyć tak z ciekawości dla siebie.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
missInvincible
[
Tu mój mały przyjaciel, jak sobie ze mną na łóżku przesiadywał


Ale śliczne stworzonko
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
joł

06/04/18
DT Tydzień 5



Trening A
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 3/3/3/5x5
20/22/25/ 27/30/35/40/45
20/25/30 35/37/40/42/45
20/25/27 30/35/40/45/50 x4
20/25/27 30/35/40/45/50 x4

20/25/27 30/35/40/45/50 x5

Ostatnie z pomocą ale niewielką, jeszcze chwila i ogarnę ten ciężar sama.
Akurat i tak nie prosiłam nikogo do asekuracji ale troszkę zaniemogłam w trakcie powtórzenia i jakiś chłopak szybko zareagował i mi pomógł dociągnąć to powtórzenie

2. Push press zza karku szerokim chwytem 3/3/5x5
10/17/20 22/25/27/30/32
10/20/25 30/30/30/30/30 x7
20/25/27 30/30/30/30/30 x8
20/25/27 32,5/32,5/32,5/32,5/32,5 x8

20/25/27 35/35/35/35/35

Ładnie, mogłam zrobić więcej powtórzeń w ostatniej, bo był zapas. Zastanawiam się jak dalej progresować, czy w ostatniej czy w dwóch ostatnich podokładać, bo tak od pierwszej znowu to może być ciężko.
To ustawienie nadgarstków nie do końca mi wychodzi - tzn. w momencie kiedy je prostuję poprzez '' łamanie sztangi'' , nie potrafię utrzymać pionowego ruchu sztangi i muszę je przekrzywić, żeby nie przywalić sztangą w głowę. Tu chyba jednak ograniczenia w obrębie góry ciała się odzywają.

3. Przysiad klasyczny 3/3/3/5x5
20/30/35 40/45/50/55/60
20/30/40 45/50/55/60/62 x8
20/30/40 45/50/55/60/65
20/30/40 45/50/55/60/65 x7

20/30/40 45/55/60/65/70

W sumie byłam pewna , że robiłam 67 w poprzednim tygodniu, dopiero teraz jak to wpisuję to mam zaskoczenie. Ale to dobrze, bo 70kg było wporząsiu. Mogłoby być ciut głębiej ale nad tym się popracuje jeszcze.

4. Wskoki po schodach 3 x 1-2 piętra
pieter: 6/7/8 (1 piętro = 7 schodków)
pieter: 7/7/7 (1 piętro = 7 schodków)
pieter: 7/7/8 (1 piętro = 7 schodków)

pieter: 7/8/8 (1 piętro = 7 schodków)

lubię to

+ skakanka 30min ++

Już miałam skończyć skakać, po 30minutach ale jeszcze kolega przyszedł i mnie namówił, żebym poskakała z nim. To poskakałam i mnie pokarało, bo zaczęła mnie boleć prawa stopa, coś sobie nadwyrężyłam w śródstopiu.
Ale jestem mega zmotywowana i napalona na to skakanie, jak sobie pooglądam co ludzie potrafią robić na skakance to po prostu mam ochotę uczyć się skakać non stop.

W ogóle dzisiaj wszyscy mega mili dla mnie - a to trener mnie pochwalił , że ława dobrze wygląda a to kolega (jeden z niewielu, z których zdaniem się liczę na tej siłowni) pochwalił , że push press bardzo dobrze mi idzie. Normalnie szok

I tak sobie pomysłałam, że nagram część rozgrzewki, bo akurat troszkę rozgrzewkę ostatnio zmieniałam. Może ktoś skorzysta, może ktoś podpowie mi co zmienić Na filmiku rozgrzewka w okrojonej wersji, tylko poglądowo, normalnie wszystkie ćwiczenia robię dłużej. To taki mój ulubiony zestaw przedprzysiadowy - HT na jednej nodze dla aktywacji pośladków i stabilizacji miednicy, ''odgarbiacz'' (to ćwiczenie w ogóle świetnie mi podziałało na mięśnie międzyżebrowe), później robię mobilizację bioder w pozycji wykroku, przysiady z cc, mob bioder w pozycji przysiadu z obciążeniem i mobilizacja stawów skokowych w pozycji przysiadu.



2

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Bardzo fajna rozgrzewka. W rociąganiu piersiowego na wałku fajnie jest wziąć sobie ketla postawić za głową i się o niego łapać, żeby trochę dociągnąć. A już z partnerem to już w ogóle jest kosa (wczoraj się łamaliśmy :P)
Na mnie świetnie zadziałało jeszcze mobilizowanie stopy. Ale to warto sprawdzic czy jest problem. Ja wiem, że mam stopy mega pospinane :P Jak je pomasowałam (palce + spód stopy) to świetnie się poprawiła przyczepność do podłoża.

Ładne masz otwarcie biodra :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
paula.cw
Bardzo fajna rozgrzewka. W rociąganiu piersiowego na wałku fajnie jest wziąć sobie ketla postawić za głową i się o niego łapać, żeby trochę dociągnąć. A już z partnerem to już w ogóle jest kosa (wczoraj się łamaliśmy :P)
Na mnie świetnie zadziałało jeszcze mobilizowanie stopy. Ale to warto sprawdzic czy jest problem. Ja wiem, że mam stopy mega pospinane :P Jak je pomasowałam (palce + spód stopy) to świetnie się poprawiła przyczepność do podłoża.

Ładne masz otwarcie biodra :)


Dzięki Paula Spróbuję z kettlem - a jak robicie to rozciąganie na wałku to trzymasz tułów spięty w neutralnej pozycji czy maksymalnie go rozciągasz, jakby lekki mostek, żeby jak najmocniej przykleić nadgarstki do podłoża? Bo różne wersje widziałam, ja robię w tej pierwszej.

Jak robisz tę mobiliację stóp? Np. masujesz stopę jeżdząć nią po cienkim wałku? Czy coś innego?

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium