SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361577

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6, 3. seria łączona: 10/8

Ja to zrozumialam tak :

1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8 +2
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10+2/8 +2
1. seria łączona: 12+2/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10+2/8 +2

itd.

Tak , czy cos pokrecilam?



06/09/16
DNT BTW 130/70/190
tydzien 2



Mial byc DT, ale musialam zostac dluzej w pracy. W nogach zmeczenie odczuwalne caly dzien, nie tyle domsy, co wlasnie wszechogolne zmeczenie. Ciekawe jak bedzie jak sie rozkrece


Miska:

Apetyt jest ale generalnie w ostatnich tygodniach rozklad jest, mozna powiedziec, idealny. Najadam sie, wszystko mi smakuje, nie mam specjalnych ciagot na nic, bo dieta jak zawsze na bogato zyc, nie umierac.





""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
07/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 2



Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
x4+1 / x3+1/ x2+1+1
x4 / x3+1 / x3+1

Musze sie ogarnac


2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max

14kg / 18kg / 22kg / 24kg / 28kg / 20kg / 16kg x 25
14kg / 18kg / 20kg / 24kg / 26kg / 20kg / 16kg x 24

28kg dosyc ciezko. Max robiony na przyspieszeniu, zeby juz bylo ''po'' bo meczace to ale nie moge tak robic, bo biodra przekrzywiam i potem plecy bola.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
22kg / 25kg / 27,5kg / 27,5kg x 13
20kg / 22kg / 25kg / 25kg x 15

Ok. Bez specjlanych przemyslen.

4. Kayak row 10/10/10+
8kg /8kg / 8kg
11kg / 8kg / 8kg x11

Kurna, ciezko. Musialam dobijac koncowke. Zmienilam wyciag, byl na wysokosci twarzy, odsunelam sie dalej, pochylilam bardziej ale cos mi nie gra, bo dla mnie jest gorzej niz bylo - teraz mnie przedramiona pala jak glupie. I tydzien temu lepiej czulam plecy.
Najpierw mnie tez nerwy wziely, ze ten ciezar taki maly ale potem jednak wrzucilam na luz , bo przeciez robiac tak jak Thib wychodzi , ze sciagam ten drazek 40 razy w jednej serii. A posladki tez robie malym ciezarem, bo takie mam wyciagi na silowni, takze musze zluzowac

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x4+1 / 14,5kg x 12/ 12kg x16 + zaciski (tydzien temu nie zakladalam)
7kg / 9,5kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 12kg x 15 / 12kg x16

ups, 19kg nie poszlo. Moze za krotkie przerwy robilam, bo mi sie spieszylo. No nic, pompa weszla konkretna, pierwszy raz poczulam, ze cos tam jest, jakis przyczajony miesien


Wyjatkowo trening zrobiony z rana, bo w tym tygodniu do pracy chodze na 9. Fajnie sie trenuje jak jest tak malo ludzi, chociaz okolo 7 pojawilo sie juz dosyc sporo osob.
Ale generalnie poszlo sprawnie, uwinelam sie w godzine. Prysznic, sniadanie i do roboty, fajnie, ze wieczor bedzie wolny



Miska:

I potreningowe sniadanko mistrzow.
Winogrona obowiazkowo mrozone - takie sa najlepsze.





""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
missInvincible
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6, 3. seria łączona: 10/8

Ja to zrozumialam tak :

1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10/8 +2
1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10+2/8 +2
1. seria łączona: 12+2/10/8, 2. seria łączona: 10+2/8+2/6+2, 3. seria łączona: 10+2/8 +2

itd.

Tak , czy cos pokrecilam?




Dokładnie tak to ma wyglądać. Nic nie pokręciłaś detektywie .

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
DT BTW 130/70/240
tydzien 2


Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
x4+1 / x3+1/ x2+1+1
x4 / x3+1 / x3+1

Musze sie ogarnac
Nie jest źle - nie masz co marudzić. Ale jakby co to ja już robię 4 serie po 8 i na kolejnym treningu dokładam powtórzenie. Wracam na 12 podciągnięć w serii i dość. A Ty masz potencjał żeby mnie przegonić.


2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max

14kg / 18kg / 22kg / 24kg / 28kg / 20kg / 16kg x 25
14kg / 18kg / 20kg / 24kg / 26kg / 20kg / 16kg x 24

28kg dosyc ciezko. Max robiony na przyspieszeniu, zeby juz bylo ''po'' bo meczace to ale nie moge tak robic, bo biodra przekrzywiam i potem plecy bola.
ja widzę że to ćwiczenie Ci psuje całe Twoje dotychczasowe nawyki i wybija z rytmu. Obstawiam, że jeszcze nigdy nie robiłaś tylu serii żadnego ćwiczenia. Wiem że to nie mainstreamowe, ale element objętościowy w treningu w większości przypadków daje świetne rezultaty. Trzeba się tylko trochę przestawić i nie spieszyć zanadto niestety. Jak nie złapiesz oddechu - to zaspawa Cię w tym ćwiczeniu i w kolejnych też będzie kulawo. jeśli jednak uznasz, że to nie dla Ciebie - to zmienimy układ serii i powtórzeń, będzie krócej. Daj tylko znać jakby co.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
22kg / 25kg / 27,5kg / 27,5kg x 13
20kg / 22kg / 25kg / 25kg x 15

Ok. Bez specjlanych przemyslen.
Tu bardzo ładnie poszło i jeszcze jest widać że masz tam duże rezerwy.

4. Kayak row 10/10/10+
8kg /8kg / 8kg
11kg / 8kg / 8kg x11

Kurna, ciezko. Musialam dobijac koncowke. Zmienilam wyciag, byl na wysokosci twarzy, odsunelam sie dalej, pochylilam bardziej ale cos mi nie gra, bo dla mnie jest gorzej niz bylo - teraz mnie przedramiona pala jak glupie. I tydzien temu lepiej czulam plecy.
Najpierw mnie tez nerwy wziely, ze ten ciezar taki maly ale potem jednak wrzucilam na luz , bo przeciez robiac tak jak Thib wychodzi , ze sciagam ten drazek 40 razy w jednej serii. A posladki tez robie malym ciezarem, bo takie mam wyciagi na silowni, takze musze zluzowac
Następnym razem bloczek ustaw powyżej swojej głowy i wtedy spróbuj. Poza tym nie przejmuj się ciężarami. To takie plastyczne ćwiczenie, a Ty już masz w plecach wcześniejsze ciężkie ćwiczenia. Tu nie walczysz z ciężarem ale z tym żeby czuć plecy, pospinać je, przepracować w nietypowych płaszczyznach.

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 19,5kg x4+1 / 14,5kg x 12/ 12kg x16 + zaciski (tydzien temu nie zakladalam)
7kg / 9,5kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 12kg x 15 / 12kg x16

ups, 19kg nie poszlo. Moze za krotkie przerwy robilam, bo mi sie spieszylo. No nic, pompa weszla konkretna, pierwszy raz poczulam, ze cos tam jest, jakis przyczajony miesien
Możliwe że za krótkie. tak czy inaczej bardzo ładnie poszło jak dla mnie. Za tydzień w przedostatniej serii daj 17 kg. Tylko ta jedna mała zmiana jak na razie.


Wyjatkowo trening zrobiony z rana, bo w tym tygodniu do pracy chodze na 9. Fajnie sie trenuje jak jest tak malo ludzi, chociaz okolo 7 pojawilo sie juz dosyc sporo osob.
Ale generalnie poszlo sprawnie, uwinelam sie w godzine. Prysznic, sniadanie i do roboty, fajnie, ze wieczor bedzie wolny

Powiem tak - ja bym w życiu tego treningu w godzinę nie wykręcił. W ćwiczeniach z luźniejszej strefy na bank za mocno zabrałaś sobie czas na odpoczynek..

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
nightingal


Dokładnie tak to ma wyglądać. Nic nie pokręciłaś detektywie .


Git



Nie jest źle - nie masz co marudzić. Ale jakby co to ja już robię 4 serie po 8 i na kolejnym treningu dokładam powtórzenie. Wracam na 12 podciągnięć w serii i dość. A Ty masz potencjał żeby mnie przegonić.

Dopiero co robiles x6, tos mnie pocieszyl za tydzien nie ma to tamto, bede gonic

ja widzę że to ćwiczenie Ci psuje całe Twoje dotychczasowe nawyki i wybija z rytmu. Obstawiam, że jeszcze nigdy nie robiłaś tylu serii żadnego ćwiczenia. Wiem że to nie mainstreamowe, ale element objętościowy w treningu w większości przypadków daje świetne rezultaty. Trzeba się tylko trochę przestawić i nie spieszyć zanadto niestety. Jak nie złapiesz oddechu - to zaspawa Cię w tym ćwiczeniu i w kolejnych też będzie kulawo. jeśli jednak uznasz, że to nie dla Ciebie - to zmienimy układ serii i powtórzeń, będzie krócej. Daj tylko znać jakby co.
Robilam na wioslo bodajze 6 serii ostatnio ale ten rozklad powtorzen i ilosc serii jest nieporownywalna, ciora okrutnie. Robie tak jak rozpisales, nic nie chce zmieniac, mi pasuje, tylko ten max zrobilam teraz na zbyt duzym przyspieszeniu.

Następnym razem bloczek ustaw powyżej swojej głowy i wtedy spróbuj. Poza tym nie przejmuj się ciężarami. To takie plastyczne ćwiczenie, a Ty już masz w plecach wcześniejsze ciężkie ćwiczenia. Tu nie walczysz z ciężarem ale z tym żeby czuć plecy, pospinać je, przepracować w nietypowych płaszczyznach.
Ok , bede kombinowac

Możliwe że za krótkie. tak czy inaczej bardzo ładnie poszło jak dla mnie. Za tydzień w przedostatniej serii daj 17 kg. Tylko ta jedna mała zmiana jak na razie.
Ok.


Powiem tak - ja bym w życiu tego treningu w godzinę nie wykręcił. W ćwiczeniach z luźniejszej strefy na bank za mocno zabrałaś sobie czas na odpoczynek..
Na podciaganie i wioslo zeszlo mi prawie pol godziny i pozniej juz robilam wszystko na przyspieszeniu aleee to wyjatkowo, bo jak robie treningi wieczorem to mi sie nigdzie nie spieszy a tu sie balam , ze nie zdaze do pracy.


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-09-07 12:12:16

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
08/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 3



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


Jednak byl lekki zapas w maxie za to juz ledwo co te 21p zrobilam. Zmeczyly mnie te serie, szczegolnie bylo to odczuwalne w kolejnych cwiczeniach, bo juz mi sie rece trzesly.
Nawet zdazylam nagrac filmik z najciezszej serii , zaraz zapodam

2. Wyciskanie ściskające na ławce poziomej 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Zrobilam na skosie 20 stopni. Nie wzielam pod uwage, ze bedzie ciezej i pokonala mnie ta 12tka w 3 serii. Juz sama nie wiem jak mi lepiej, czy na skosie czy na plaskiej

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12

5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


Myslalam, ze moze sie uda dolozyc rowniez w dwoch ostatnich seriach ale ledwo co mi sie udalo zrobic zalozona liczbe powtorzen. Tu juz po drugiej serii palilo i to mocno.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Dobrze weszlo mam nadzieje, ze nie bedzie domsow, jak ostatnio.

5. Brzuch
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7


Ok, wdrazam sie na nowo, bo troche sie odzwyczailam od kolka.


Dzisiaj znowu trening z rana, ale ten jest krotki wiec nie spieszylam sie az tak jak wczoraj Fajnie sie cwiczylo, byla energia. Ale treningu nog raczej bym sie nie zdecydowala robic o 6 rano jak mi sie zdarzy w weekend zrobic nogi z rana, to pozniej jestem caly dzien wycienczona i juz nie ma mowy o jakichs dodatkowych aktywnosciach


Miska:









Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-09-08 11:07:00

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
08/09/16
DT BTW 130/70/240
tydzien 3



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg x10 / 14kg / 10kg x21
8kg / 10kg / 12kg / 14kg / 16kg / 14kg / 10kg x25
8kg / 9kg / 10kg / 12kg / 14kg / 10kg / 9kg x31


Jednak byl lekki zapas w maxie za to juz ledwo co te 21p zrobilam. Zmeczyly mnie te serie, szczegolnie bylo to odczuwalne w kolejnych cwiczeniach, bo juz mi sie rece trzesly.
Nawet zdazylam nagrac filmik z najciezszej serii , zaraz zapodam

Ty masz tam taki zapas, że hej. Co ile kg masz sztangielki na siłowni, bo nie wiem jak rozpisać ciężary na kolejny trening??

2. Wyciskanie ściskające na ławce poziomej 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg x 6+1 / 10kg x10
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
9kg / 10kg / 10kg / 10kg x 12


Zrobilam na skosie 20 stopni. Nie wzielam pod uwage, ze bedzie ciezej i pokonala mnie ta 12tka w 3 serii. Juz sama nie wiem jak mi lepiej, czy na skosie czy na plaskiej

Wybierz tą wersję przy której lepiej czułaś klatkę.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
5kg / 6kg / 7kg x11 / 6kg / 5kg
5kg / 6kg / 7kg / 6kg / 5kg
4kg / 5kg / 6kg / 5kg / 4kg


Myslalam, ze moze sie uda dolozyc rowniez w dwoch ostatnich seriach ale ledwo co mi sie udalo zrobic zalozona liczbe powtorzen. Tu juz po drugiej serii palilo i to mocno.

To za tydzień 5/6/8/6/5

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 16kg x 15/15/15/15
sztangielka 14kg x 15/15/15/15


Dobrze weszlo mam nadzieje, ze nie bedzie domsow, jak ostatnio.
ładnie.

5. Brzuch
kolko 4x 10
wznosy prostych nog w zwisie na drazku x10/x10/x10/x8
Kolko x12/x9/x7


Ok, wdrazam sie na nowo, bo troche sie odzwyczailam od kolka.

Ja też planuję zacząć znów robić - ale zapominam zabrać na siłownię zawsze - a w domu oddzielnie to mi się nie chce.


Dzisiaj znowu trening z rana, ale ten jest krotki wiec nie spieszylam sie az tak jak wczoraj Fajnie sie cwiczylo, byla energia. Ale treningu nog raczej bym sie nie zdecydowala robic o 6 rano jak mi sie zdarzy w weekend zrobic nogi z rana, to pozniej jestem caly dzien wycienczona i juz nie ma mowy o jakichs dodatkowych aktywnosciach

No bo tak jest, że jak się człowiek na nogach "wystrzela" to jest zabity na kilka ładnych godzin co najmniej i najlepiej to się położyć spać a nie pracować. Ja właśnie wczoraj się zamordowałem - 12 serii samych siadów plus kilka serii na koniec na suwnicy z 1-2 spięciami kilkunastu sekundowymi w środku serii (killer swoją drogą).

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Ty masz tam taki zapas, że hej. Co ile kg masz sztangielki na siłowni, bo nie wiem jak rozpisać ciężary na kolejny trening??
Od 10kg w zwyz sa co 2kg.

Wybierz tą wersję przy której lepiej czułaś klatkę.
Ok, przemysle to

To za tydzień 5/6/8/6/5
ok

Ja też planuję zacząć znów robić - ale zapominam zabrać na siłownię zawsze - a w domu oddzielnie to mi się nie chce.
No wlasnie, ja tez musze swoje kolko nosic.

No bo tak jest, że jak się człowiek na nogach "wystrzela" to jest zabity na kilka ładnych godzin co najmniej i najlepiej to się położyć spać a nie pracować. Ja właśnie wczoraj się zamordowałem - 12 serii samych siadów plus kilka serii na koniec na suwnicy z 1-2 spięciami kilkunastu sekundowymi w środku serii (killer swoją drogą).

Oj tak, po takim treningu lozko najlepszym przyjacielem.
Hardkor Moge sobie wyobrazic jak Twoj trening wyglada

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
To w takim razie na kolejnym treningu zrób taki rozkład ciężarów w wyciskaniu sztangielek: 8/10/12/14/18/16/12

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Piątek - miska wg założeń + kilka piw na imprezie firmowej. Wytańczyłam się, pospiewałam, tego mi było trzeba

Sobota - miska wg założeń, z aktywnosci dłuższy spacer.

Niedziela - miska prawie wg założeń (ciut więcej tłuszczy), z aktywnosci standardowa piesza wycieczka.


A dzisiaj rano +2kg na wadze, niech to szybko zejdzie, bo ledwo sukienkę w pracy dopięłam


I żeby nie było tak sucho - przyłapany na gorącym uczynku mały złodziej, który podkrada mi jabłka z balkonu.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium