SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361360

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
Miss, ale Ty ciśniesz
Aż się przyjemnie czyta wypiski treningowe

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
W ogole milo sie czyta Miss tez ciagle laze i gapie sie w lustro jak dolozylam do miski troche. I nie chce mi sie mierzyc bo na bank sie zdoluje. Jak zyc?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Julietta
Miss, ale Ty ciśniesz
Aż się przyjemnie czyta wypiski treningowe


staram się
fajnie, że nadal tu zaglądasz

maria1209
W ogole milo sie czyta Miss tez ciagle laze i gapie sie w lustro jak dolozylam do miski troche. I nie chce mi sie mierzyc bo na bank sie zdoluje. Jak zyc?


ja z tym nie walczę niektóre rzeczy są silniejsze ode mnie snu z powiek mi to nie spędza więc jest to raczej nieszkodliwe.



23/06/16
DNT BTW 130/55/190
Dzień 117/137



Myslałam, że może zrobię jakies interwały po pracy ale są sprawy ważne i ważniejsze, a że akurat zaczęły się wyprzedaże i obudził się we mnie zakupoholik to wybrałam latanie po sklepach Sportową zdobyczą były legginsy pumy za raptem £15, z których zdaje mi się, że będę bardzo zadowolona, bo materiał jest porządny, elastyczny, fajnie leżą i są wysokie w stanie więc nie będą zjeżdżały z tyłka przy wytrzymkach,jak niektóre. Tylko trochę ciepłe mi się zdają.


A rewelacją dzisiejszego poranka jest to, że UK zagłosowała za wyjsciem z EU czego szczerze mówiąc się nie spodziewałam.


Miska:

Spoko, nawet głodek między przedostatnim a ostatnim posiłkiem się załączył
Tylko nadal brzuch większy niż normalnie i z rana też cały nabrzmiały.






Uzależnienie z tymi lodami (z maczanymi waflami ryżowymi)



A brownie nie chciało wyjsć ładnie na zdjęciu ale dobre było






Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-06-24 09:39:39

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679731
I weź tu zaglądaj bez ryzyka do Twojego dziennika - jak ciągle takie pyszności że się głodnieje w sekundę.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
nightingal
I weź tu zaglądaj bez ryzyka do Twojego dziennika - jak ciągle takie pyszności że się głodnieje w sekundę.


Trzeba trzymać fason


24/06/16
DNT BTW 130/55/190
Dzień 118/137



Off. Nie pamiętam już co robiłam.
Ale pamiętam, że:
- koktajl na sniadanie to nie jest dobry pomysł, bo szybko robię się głodna. Muszą być jajca;
- każda kasza gryczana, nawet biała, jest niedobra, więcej nie kupuję;
- brownie jest najlepsze jak poleży 2 dni w lodówce ale ciężko się tym najesć.


Miska:













Pomiary :

Na tę chwilę wygląda to dobrze Nie mogę narzekać - dołożone 350kcal w DT i 150 w DNT w stosunku do tego, co było 2 tygodnie temu a wszystko się trzyma stabilnie








Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-06-27 09:47:40

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679731
Skoro się trzyma to decyzja o dokładce była bardzo słuszna.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
A ja się cieszę że się na to zgodzilas. Wyszło tylko na dobre
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Bardzo się cieszę, że Cię posłuchałam eve zobaczymy jak będzie dalej, ale na razie wygląda to obiecująco. Oczywiscie nie byłabym sobą, gdybym nie miała obaw, że zaraz zamienię się w pulpeta ale mimo głupich mysli, jem wedle rozkładu i czuję się komfortowo (uczucie przejedzenia minęło) najadam się (w dnt w sumie i tak trochę jestem głodna) i przynajmniej nie mam już takich zachcianek i ochoty na podjadanie, które dosyć mocno mnie przesladowały w ostatnim czasie.




25/06/16
DT BTW 130/55/290
Dzień 118/137




Mobilizacje:
rozciąganie kanapowe, mob biodra z ugięciem, odgarbiacz, rollowanie pleców, rozciąganie łydek


Trening

1. MC 10/10/8/6/6 (90s)
50kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg x6
50kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg x5
50kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg x5

2a. Wyciskanie sztangielek na barki siedząc 4x10
9kg x 10/10/10/10
9kg x 10/10/10/10
8kg x 10/10/10/10

2b. Pompki 4x10 (60s)
10/10/10/10
10/10/10/10
10/10/7+3/5+3+2

3a. Goblet 4x10
28kg x 10/10/10/10
30kg x 10/10/10/10
30kg x 10/10/10/10

3b. Zakroki ze stepu 4x10 (60s)
15kg x10/10/10/10
15kg x 10/10/10/10
15kg x 10/10/10/10

4. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego wąsko do brzucha 4x10 (30s)
36kg x10/10/10/10
34kg x 10/10/10/10
34kg x 10/10/10/10

5. Wznosy na jednej nodze 3x10 (30s)
10/10/10
10/10/10
10/10/10

6. Dipy 3xmax
x8/x5/x4
x8/x5/x4
x8/x5/x5


+ interwał na rowerku 8x30/30



Jak nie robię wypisek zaraz następnego dnia, to zapominam co chciałam napisać
Na trening ledwo się wyrobiłam przez mecz, który już dłuzej trwać nie mógł... całe szczęscie, że wygralismy.
Generalnie dobry trening, martwe ciągi dobrze poszły, żałuję nawet, że nie pokusiłam się o to by zrobić więcej powtórzeń z 90kg. Jeszcze przynajmniej raz mogłabym to podniesć. W goblecie wzięłam 28kg, ponieważ 30tka po prostu się rozpłynęła w powietrzu, nigdzie nie mogłam jej znaleźć (ale i tak mnie ten ciężar zmasakrował, nie było większej różnicy). W dipach ta liczba powtórzeń mnie przesladuje, ta 8ka jest jakas zaklęta, czemu nie mogę zrobić więcej ?
Interwał pocisnęłam jak szalona, jak to nie było 100% mocy to nie wiem co jest







Omlet kokosowy - jeden z najlepszych, jakie jadłam







Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-06-27 10:42:33
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
26/06/16
DT BTW 130/55/290
Dzień 119/137



Mobilizacje:
rozciąganie kanapowe, odgarbiacz, rozbijanie posladków, mob łydek i stawów skokowych, rotacja bioder z ugięciem


Trening

1. Hip Thrust rampa x8p (90s)
50kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg / 100kg / 110kg
60kg / 70kg / 80kg / 90kg / 100kg / 110kg
50kg / 60kg / 70kg / 80kg / 90kg / 100kg / 110kg

2. Wiosło sztangielką 8/8/8/8/6 (60s)
20kg / 24kg / 28kg / 32kg / 38kg x6
20kg / 24kg / 28kg / 32kg / 38kg x5
20kg / 24kg / 28kg / 32kg / 36kg

3. Przysiad ATG 5x8 (tempo 4010) (60s)
50kg x8/8/8/8/8
50kg x 8/8/8/8/8
40kg x 8/8/8/8/8

4. RDL 4x10 (60s)
60kg x10/10/10/10
60kg x10/10/10/10
50kg x 10/10/10/10

5. Face Pulls 3x12 (30s)
10kg x 12/12/12
10kg x12/12/12
10kg x 10/10/10

6. Uginanie młotkowe na bica 3x12 (30s)
7kg x 12/12/12
7kg x12/12/10
8kg x12/10/8



+ obwody x4

Mountain climbers 20s
KB deadlift 24kg x10
KB swing 20kg x10
Jumping squats x10



CO ZA TRENING ! Chyba najlepszy trening jaki kiedykolwiek wykonałam. Takiego powera, chęci i energii to dawno nie miałam. Nieważne, że wykończona - z treningu wracałam niemal w podskokach taka byłam naładowana.
Miałam sporo planów na niedzielę, dlatego wstałam wczesnie, wypiłam małą czarną i poleciałam na siłownię. Trening zrobiłam na czczo w drodze wyjątku, chociaż tak naprawdę nie zrobiło mi to żadnej różnicy, nie byłam głodna a na brak siły narzekać nie mogłam.
Na siłowni pustki, ja zawsze ćwiczę w największym tłumie, dlatego była to dla mnie zupełna nowosć i zazdroszę tym, którzy mają komfort ćwiczenia w pustej siłowni na co dzień.
Udało mi się również nagrać kilka filmików.


Hip Thurst - przyznam bez bicia, że zapomniałam o tej gumie, a tutaj widzę, że w ostatniej serii faktycznie kolana mogłyby być bardziej rozepchnięte.






Wiosło - mówcie co chcecie, jak na sztangielkę, która męczy od samego patrzenia na nią , to nie wygląda to źle.






I przysiad







RDL też weszło wyjątkowo dobrze i wyjątkowo mocno w posladki. I trzeba przyznać, że poslady ostro przetyrałam tym treningiem, bo dawno mnie tak nie bolały.
Nogi również wyglądały całkiem nieźle pod koniec treningu.
I jak by katuszy było mało, na koniec jeszcze zrobiłam kompleks. Kettlebell latał w górę tak, że aż bałam się o życie chłopaka, który trenował na wprost



Miska:







1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Miss Ty Koksie. :D Oficjalnie stwierdzam, że jesteś Dzikiem :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium