28/05/2015
Dzień 29 DT BTW 130/30/150
Dzień 2
1. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki - 1x 50
30kg x 50 (41+9)
25kg x 50
2. Wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę - 4x 12
22kg x 12 / 20kg x 12/12/10
20kg x 12/12/12/12
3. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do brzucha - 4x 12-15
30kg x 15/15/13/12
30kg x 15/15/13/12
4. Prostowanie tułowia na ławce trzymając piłkę lekarską 4x 12-15
pilka 4kg : 15/13/12/10
pilka 4kg: x14/13/11/10
5. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki uchwytem V - 4x 12-15
30kg x 15/15/13/12
35kg x 12/12/10 30kg x 14
6. Wiosłowanie wyprostowaną ręką - 4x 12-15
12kg x 15/15/12/12
15kg x 14/12 12,5kg x 13/12
7. Spięcia na piłce 4x max
na pilce z pilka
lekarska 114/98/?/?
150/100/80/60
+ 45 min pompowania pupki czyli power walk na biezni
ta cholerna lewa reka! jak ona mi wszystko psuje
1. poszloby na raz ale musialam z 5sek przerwy zrobic, bo mi drazek z reki wypadal
2. wiedzialam, ze tak bedzie ale musialam sprobowac z 22kg nie moglam utrzymac tej sztangielki, po 7 powtorzeniach juz musialam odkladac za kazdym razem na podloge ale jakos dobilam, pozniej z 20kg bylo jeszcze ciezej niz zwykle
5. tu od razu zeszlam z ciezaru, bo dlon byla cala zdretwiala
6. no i tu juz moj niedobitek ledwo sobie poradzil z ta 12tka
Cinszko z ta dretwiejaca dlonia robic plecy, wydawalo mi sie, ze jest juz lepiej ale podczas tego treningu sprawiala klopoty juz od pierwszego cwiczenia.
Pogubilam sie z liczeniem brzuszkow, poniewaz juz kolejny raz zawartosc zoladka podchodzila mi pod gardlo i musialam przerywac
nie wiem czemu tak jest, obiad jadlam 3,5h wczesniej, ale za kazdym razem przy brzuszkach robi mi sie niedobrze. A kawa jak nie smakowala dzisiaj, tez bylo mi po niej niedobrze.
Plus taki, ze przeszla mi niechec do warzyw
jem ich wiecej i bardzo mi smakuja. Dzisiaj mialam smaka na kapuste kiszona, nie obeszlo sie bez rewolucji zoladkowych ale warto bylo
Samopoczucie: ok ok , ostatnio czesto zakwasy mi wychodza, klata boli, nogi caly czas czuje po ostatnich obwodach. Wody podlapalam faktycznie, nie dosc, ze kiepsko moj brzuchol wyglada to kontrolnie weszlam na wage i tu tez niemila niespodzianka mnie czekala
Miska:
Suple: tran, multi, l-karnityna z zielona herbata,
zma
Plyny: woda 3,5l, kawa czarna x2, herbata owocowa x1, zielona x2
Warzywa: brokuly, szpinak, papryka, pomidor, kapusta kiszona, cebula, marchew
Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2015-05-28 09:33:09